"Znamy się na dochodzeniu wierzytelności i mamy efektywny model biznesowy" - Konrad Kąkolewski, Prezes Zarządu GetBack

Dzień dobry. Witam Państwa na czacie. Przez najbliższą godzinę będę odpowiadał na Państwa pytania dotyczące spółki GetBack. Bardzo zachęcam do ich zadawania.

Dziękuję za pytanie. Wzrost odzysków okres do okresu wyniósł ponad 60% i było to 540 mln zł. W ostatnich 12 miesiącach zbliżamy się do 1 mld zł odzysków. Koszty były pod presją procesu wejścia na giełdę i to jest jednorazowy wydatek. Oczywiście ma Pan rację, że istnieje wzrost kosztów, ale nie tak duży po odjęciu tych jednorazowych pozycji i on ma związek z naszą świadomą decyzją o zainwestowaniu w zasoby, ponieważ zawieraliśmy oraz wciąż zwieramy duże transakcje i chcemy być gotowi od razu do obsługi portfeli po ich zakupie bez tracenia czasu - ta firma jest stworzona do dostarczania nieprzeciętnie korzystnych zwrotów dla inwestorów i zawsze będziemy działali tak, żeby generować ich jak najwięcej i jak najszybciej. Oczywiście z zachowaniem polubownego podejścia do klienta.

1) Proces trwa. Jesteśmy dobrej myśli, że zakończy się to w ciągu najbliższych dni.
2) My jako Zarząd odpowiadamy za spółkę oraz jej model biznesowy i widzimy, że firma generuje duże dodatnie przepływy. Będziemy proponowali politykę dywidendową Radzie Nadzorczej i poddamy się decyzji Rady oraz inwestorów. Natomiast ta firma na pewno jak żadna inna generuje dodatnie cash flowy.
3) Na dzień dzisiejszy są to Hiszpania i Bułgaria, bo tam widzimy największe możliwości wygenerowania zwrotów dla inwestorów. Wszystkie rynki europejskie oraz wybrane rynki pozaeuropejskie analizujemy nieprzerwanie od 2013 roku i na pewno mamy przygotowane mapy ekspansji w sejfie sztabowym.
4) Optymalizacja pozycji kosztowej odbywa się nieprzerwanie i jesteśmy tutaj światowym liderem. Proszę zwrócić uwagę, że nasz cost-to-collect (koszt odzysku jednej złotówki) to 19%, a średnia rynkowa powyżej 25%.

Panie Adamie. Rozpatrujemy wszystkie rozwinięte rynki, ponieważ mamy odpowiedni proces, którego moim zdaniem nie musimy się nigdzie wstydzić, a pomysł który Pan zaproponował wydaje się bardzo bardzo interesujący. Będziemy informowali na bieżąco zgodnie z regulacjami.

Jasno mówimy, że Kruk jest dla nas wzorem. Stworzył ten rynek i nie postrzegamy się w kategorii konkurenta, a raczej jako pokornego naśladowcy. Uczymy się każdego dnia. Na pewno dzisiaj jesteśmy największą firmą windykacyjną w Polsce, ponieważ mamy największą wartość odzysków w Polsce. Na pewno jesteśmy liderem od 3 lat w zakupach portfeli w Polsce, a przede wszystkim możliwości w generowaniu nowych, znacznie bardziej dochodowych dla naszych inwestorów transakcji oraz na pewno mamy najniższe koszty w tej branży - 19%, najwyższy współczynnik zwrotu na 1 zł zainwestowanej - 3,15 razy, oraz mamy najwyższe ROE nie tylko w naszej branży - 48,7%. Spokojnie kontynuujemy pracę.

3,15 razy względem średniej rynkowej w okolicach 2,5 w analizowanym okresie z tego w I roku 30,3%, a następnie rośnie.

Spółka i wprowadzające konsorcjum dopełniła wszelkich w tym zakresie powinności. Czekamy i uważamy, że nastąpi to w ciągu najbliższych dni.

Bardzo dziękuję za to pytanie. Od długiego czasu przyglądamy się wszystkim konkurentom i ich aktywności. VINDEXUS na pewno jest dobrym długofalowym biznesem, co wszyscy widzimy i ma niskie zadłużenie, a więc potencjał na zakupy. Jednak w ciągu ostatnich 12 miesięcy GetBack wydał powyżej 1 mld zł na zakupy. W większości tych transakcji nie było dużej presji ze strony konkurencji. Wręcz przeciwnie - niektóre pakiety o porównywalnej jakości kupowaliśmy taniej niż w latach poprzednich.

Jesteśmy gotowi do współpracy ze wszystkimi. Poddaliśmy pomysł, absolutnie nie uzurpujemy sobie praw autorskich. Kluczowe jest to co się dzisiaj dzieje z dłużnikiem - po wypowiedzeniu umowy bank może sprzedać wierzytelność praktycznie dopiero po bezskutecznej licytacji komorniczej. W tym czasie dłużnik jest stygmatyzowany i nie może wrócić do normalności. My jako branża, która pomaga ludziom wychodzić na prostą jesteśmy zainteresowani współpracą z Nim na jak najwcześniejszym etapie. Widzimy dzisiaj ponad 70 mld wierzytelności, które banki chciałyby zbyć, ale nie mogą. Zatem gdybyśmy wyobrazili sobie sytuację w której na przykład zrównujemy rezerwy księgowe z rezerwami podatkowymi, ale jednocześnie wprowadzamy mechanizm "zamrażarki" na przykład, że bank może rozpoznać jako koszty uzyskania przychodu rocznie tylko 10% przez okres 10 lat to mamy następujące 3 efekty:
1) Banki sprzedają dużą porcję wierzytelności i mają przestrzeń na nową produkcję.
2) Dłużnik szybko wychodzi na prostą dzięki niskim ratom, długoterminowym umowom spłaty, braku odsetek.
3) Budżet zarabia około 500 mln zł rocznie na podatku netto, ponieważ jest tyle nowych transakcji od których banki płacą podatek oraz ma dodatkowe wpływy rzędu 1,5 mld zł rocznie z tytułu przyspieszenia wpływów na skutek zastosowania "zamrażarki".

U mnie to jest rodzinne. jeden i drugi dziadek mieli firmy w poprzednim ustroju, a jednak przeżyli. Nie miałem żadnych wakacji, cały czas musiałem pracować i tak w zasadzie zostało. Nie czuję się żadnym guru od udzielania dobrych rad, ale według mnie trzeba zawsze dokładnie zwizualizować sobie to co chcemy osiągnąć i do tego konsekwentnie dążyć ciężko pracując.

Nie możemy zgodzić się z taką opinią. Bierzemy aktywny udział w przetargach tak jak wszyscy na rynku, a wygrywamy je niewielką różnicą, a czasem nawet 0,1%, np. 50 000 tys. zł. Dodatkowo mamy bardzo efektywny proces operacyjny. Tak jak Państwo widzą w naszych komunikatach na koniec czerwca 2017 roku realizowaliśmy wszystkie odzyski 18% powyżej zakładanego plany. Znamy się na dochodzeniu wierzytelności i mamy efektywny model biznesowy.

W związku z otwarciem kolejnych rynków zagranicznych realnie rozważamy finansowanie w Euro w celu uniknięcia potencjalnego negatywnego wpływu różnic kursowych na nasze wyniki. Rozmiar takiego finansowania zależy od możliwości inwestycyjnych które pojawią się poza granicami Polski.

GetBack skupia się na wzroście organicznym. Aktualnie nie prowadzimy żadnych rozmów dotyczących przejęcia jakiegokolwiek podmiotu na rynku polskim. Jeżeli pojawi się w przyszłości interesująca możliwość to poinformujemy o tym rynek z odpowiednim wyprzedzeniem.

Jeżeli chodzi o Polskę to większa część aktywów firm windykacyjnych nabywających wierzytelności w Polsce ulokowana jest w sekurytyzacyjnych funduszach inwestycyjnych, gdzie mamy do czynienia z odroczonym podatkiem, który jest pobierany w momencie wypłaty środków niniejszych funduszy. W tej chwili wszystkie środki generowane w tych funduszach są przeznaczane na nowe inwestycje. Zamierzamy środki w tych funduszach lokować w kolejne inwestycje przez najbliższe kilka lat.

1) Utrzymanie dynamicznych zakupów
2) Dalszy wzrost odzysków nabytych już portfeli wierzytelności
3) Nabycie pierwszych portfeli w Hiszpanii

W zwykłych postępowaniach przetargowych organizowanych przez Polskich sprzedawców wygrywamy niewielką różnicą w cenach portfeli, zatem nie ma tutaj absolutnie możliwości przepłacania. Jeżeli chodzi o nasze indywidualne transakcje z bankami nabywamy wierzytelności o zdecydowanie lepszej jakości, co wiąże się oczywiście z większą ceną, ale i większą gotówką generowaną z tego typu zakupów. Bardzo lubimy indywidualne transakcje. W tej branży nie zawsze taniej oznacza lepiej.

Niniejsza sytuacja wynikała ze stosunkowo krótkiej historii spółki. Mamy nadzieję, że po wejściu na giełdę sytuacja ulegnie zmianie.

Analizujemy wszystkie rynki. Jeżeli zdecydujemy się na taki krok to poinformujemy o tym rynek.

Bardzo dobrze. Cieszy nas duże zainteresowanie inwestorów zarówno indywidualnych i instytucjonalnych oraz mediów. Mamy nadzieję, że zainteresowanie spółką będzie rosło.

Wejście na giełdę spowodowało, że chcemy być bardziej transparentni oraz otwarci dla inwestorów i rynku kapitałowego. W przyszłości będziemy się starać, aby te terminy jeszcze skracać.

Aktualnie jesteśmy jeszcze w trakcie obowiązywania umowy, która wygasa z końcem września. Prowadzimy rozmowy z drugą stroną w kwestii wypłaty naszego wynagrodzenia. Jeżeli tylko uzgodnimy finalne postanowienia to poinformujemy o tym Państwa.

Te proporcje układają się różnie w zależności od kwartałów. Zależy to od tego kiedy jesteśmy w stanie zamknąć daną transakcje. Nie chcąc odkrywać zbyt dużo kuchni GetBacka dla naszej konkurencji, mogę powiedzieć, że są to satysfakcjonujące nas poziomy i stale widzimy bardzo duże możliwości zwiększania transakcji generowanych właśnie w ten sposób. Bardzo dobrze rozumiemy świat bankowości i potrafimy dostarczyć rozwiązania, które pomagają bankom w różnych bolączkach związanych z kredytami. W naszej firmie pracuje ponad 25 osób, które zdobywały doświadczenie w Wielkiej Czwórce i doradzały bankom, więc posiadamy odpowiedni know-how w tym zakresie.

Cieszymy się, że tak duży i profesjonalny inwestor zagraniczny uwierzył zarówno w GetBack jak i w Polskę.

Na chwilę obecną jak sami Państwo wiedzą nie możemy podawać zbyt wielu informacji. Możemy tylko powiedzieć, że Zarząd pozostaje w odniesieniu do poniższych danych w optymistycznym nastroju.

Koszty finansowe będą stabilnie, systematycznie spadały - proszę zwrócić uwagę, że obecnie dokonujemy emisji obligacji z oprocentowanie WIBOR + 3,9% marży, która z emisji na emisję maleje. Jednocześnie zwiększa się udział finansowania bankowego, które jest tańsze.

Rynek zawsze ma rację, naszym obowiązkiem jest dostarczanie odpowiednich wyników.

Spółka będzie stale finansować się obligacjami. Po zamknięciu obecnie trwającego programu rozważymy złożenie kolejnego prospektu emisyjnego w Komisji Nadzoru Finansowego.

Dopiero zaczęliśmy naszą przygodę z rynkiem. Na pewno naszą ambicją jest zbudowanie aktywnego Investor Relations oraz pokrycia analitycznego spółki przez czołowe domy maklerskie. Chciałem tutaj zaznaczyć, że dużo uczymy się podczas rozmów z analitykami.

Stale zarządzamy naszym poziomem długu. Jesteśmy obecnie jedną z najmniej zadłużonych spółek w naszej branży. Zawsze będziemy ważyli bilans między potencjalnymi zyskami z nowych inwestycji, a poziomem długu. Personalnie czuję, że pozyskanie zaufania rynku do finansowania jest jednym z naszych największych sukcesów.

Wierzymy, że tak i po to tu jesteśmy.