Przejdź do treści
BOEING ODEJŚCIE CEO
Kategorie

Boeing walczy z kryzysem: CEO opuszcza firmę. Akcje spadły ponad 25%

Udostępnij

Dotychczasowy CEO Boeinga Dave Calhoun ma opuścić firmę pod koniec tego roku. Duże wizerunkowe problemy wraz z niekończącymi się falami negatywnych informacji dotyczących zaniedbań w procesie produkcyjnym samolotów spółki doprowadziły do poważnych przetasowań kadrowych. 


Tegoroczne problemy Boeinga zaczęły się od awarii samolotu Boeing 737 MAX 9 na początku stycznia. Wtedy to wtyczka drzwi awaryjnych wypadła w trakcie lotu, a pilot był zmuszony do awaryjnego lądowania. Od tamtej kurs akcji zanurkował o -22%, spychając notowania spółki do najniższych poziomów od początku 2023 r. 

Zobacz także: Boeing w coraz większym kryzysie: spadki akcji, audyt i śmierć

Nowy prezes zarządu i CEO szansą na odbudowę zaufania

Boeing mierzy się teraz przede wszystkim z falą coraz gorszego sentymentu inwestorów oraz opinii publicznej. Raporty i audyt przeprowadzane przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) dostarczają coraz więcej dowodów na zaniedbania ze strony firmy w trakcie procesu produkcyjnego swoich samolotów. 

To natomiast poddaje pod wątpliwość jakość dotychczasowo wyprodukowanych przez firmę samolotów (szczególnie tych z linii Boeing 737 MAX), a także potencjał spółki do rozwijania mocy produkcyjnych. Na razie FAA nałożyło na spółkę ograniczenia liczby produkowanych samolotów do poziomów zdecydowanie niższych niż wcześniejsze plany rozwoju Boeinga, w celu ułatwienia kontroli nad stanem finalnie dostarczanych produktów. 

W efekcie spółka poinformowała o przetasowaniach na szczeblach zarządczych firmy. Pierwszą decyzją jest zastąpienie dotychczasowego prezesa zarządu Larry’ego Kellnera przez byłego CEO firmy Qualcomm Steve’a Mollenkopfa. Dotychczasowy prezes pełnił swoją funkcję od 2019 r.

Drugim, dużo głośniejszym wydarzeniem, jest decyzja o wycofaniu Dave’a Calhouna z roli CEO. Będzie on ją pełnił jeszcze do końca tego roku i to właśnie znalezienie jego następcy będzie jednym z głównych zadań nowego prezesa. 

Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się: Larry’ego Culpa (CEO spółki General Electric, która jest jednym z głównych dostawców części dla Boeinga), Billa Browna (byłego CEO czołowej spółki z sektora obronnościowego, jaką jest L3Harris Technologies) oraz Patricka Shannahana (CEO spółki Spirit AeroSystems, odpowiedzialnej za proces produkcji samolotów Boeing). 

Do tych zmian dochodzi także odejście na emeryturę Stana Deala, czyli dotychczasowego prezesa i CEO spółki-córki Boeing Commercial Airplanes. 

Zobacz także: Złoto bije rekordy, a spółki wydobywcze pozostają tanie. Lista spółek, których akcje, według analityków, mogą wzrosnąć nawet kilkaset procent

Przed odejściem konieczne porządki 

Przed swoim odejściem z firmy, Calhoun zapowiada poprawę procesu produkcyjnego samolotów. Jego ostatnim zadaniem będzie doprowadzenie do porządku zbyt szybkiego tempa produkcji oraz przyłożenie większej uwagi do finalnej jakości końcowego produktu. 

Jednym ze sposobów na poprawienie procesu jest planowana przez Boeinga akwizycja spółki Spirit AeroSystems. Według wstępnych ustaleń FAA to właśnie w ramach działalności tej spółki doszło do najpoważniejszych niedociągnięć w trakcie procesu naprawczego Boeinga 737 MAX 9, który uległ awarii w trakcie styczniowego lotu. 

Według Calhouna przejęcie spółki ma zapewnić konsolidację pionową łańcuchu produkcyjnego i pozwolić Boeingowi na efektywniejsze zarządzanie procesem produkcji samolotów. Spirit AeroSystems od dołka z lutego wzrosła już ponad 38%, a informacje o potencjalnej akwizycji przez Boeinga wysunęły kurs spółki ponad poziomy sprzed awarii samolotu. 

Zobacz także: Debiut Reddita bardzo udany. Akcje na pierwszej sesji wzrosły klikadziesiąt procent

Udostępnij