Przyszłość kosmicznych inwestycji: szanse, prognozy, trendy i wyzwania
Kosmiczny sektor, który niedawno stanowił wielką sensację na giełdzie, obecnie zmaga się z wyzwaniem utrzymania swojej wartości. Spółki kosmiczne, które w 2021 roku dominowały na parkietach giełdowych i okładkach gazet, teraz notowane są po znacznie niższych cenach. Mimo to, eksperci wciąż widzą ogromny potencjał rozwoju tego sektora, zwłaszcza w obszarze działań pomiędzy Ziemią a Księżycem, oraz w usługach satelitarnych i szerokopasmowej komunikacji.
Pierwsze SPAC-y w kosmosie: sukcesy i porażki
Wielki biznes i duże sumy nie zawsze są równoznaczne z sukcesem na giełdzie. Gdy kosmos zdobywał okładki magazynów ekonomicznych, biznesowych, wzbudzało to ogromne podekscytowanie. Wówczas boom w inwestycjach przez spółki specjalnego przeznaczenia (SPAC) zapewnił znaczne środki finansowe dla wielu start-upów kosmicznych, w tym Rocket Lab, BlackSky Technology i innych.
W sumie, kapitalizacja nowych spółek publicznych wynosiła wtedy około 25 mld USD, a wartość SpaceX oceniano na około 75 mld USD, co dawało im łączną wartość rynkową wynoszącą 100 mld USD. Jednak dzisiaj wartość tej samej grupy akcji kosmicznych, wraz z SpaceX, wynosi około 145 mld USD, co oznacza wzrost o 45%. Warto jednak zauważyć, że SpaceX sam w sobie jest warty obecnie około 140 mld USD, podczas gdy pozostałe spółki straciły aż 90% swojej wartości od rekordowych poziomów.
Wzrost inwestycji w przemysł kosmiczny: analiza perspektyw
Obecnie większość inwestorów uważa start-upy kosmiczne za zbyt ryzykowne, co widać po cenach akcji. Spółki kosmiczne, które przeszły fuzje i zadebiutowały na giełdzie za pośrednictwem SPAC, planowały wygenerować sprzedaż na poziomie około 3,2 mld USD w 2023 roku.
Jednak obecne prognozy Wall Street wskazują, że ta liczba może sięgnąć tylko 1 mld USD. Momentus, Astra i Spire, które obecnie notowane są poniżej 1 dolara, znajdują się w niebezpieczeństwie wycofania z giełdy Nasdaq.
Nawet doświadczone firmy kosmiczne napotykają wyzwania związane z wysokimi kosztami i krótką żywotnością swoich produktów, co sprawia, że inwestowanie w ten sektor staje się trudne. Chociaż niektóre spółki, jak Iridium, odnotowały znaczny wzrost wartości w ciągu ostatnich dwóch lat, inne, takie jak Viasat, zanotowały spadek. Warto jednak zauważyć, że niektóre firmy mogą prosperować lepiej poza kontrolą rynków publicznych, co może być jednym z powodów, dla których Maxar Technologies został niedawno przejęty przez grupę private equity Advent International za znaczną kwotę, wyrażoną jako 50-krotność przewidywanych zysków w 2024 roku.
Indeks S&P 500 przekroczył barierę 4200 punktów i stoi przed kolejnym wyzwaniem
Rocket Lab i Planet Labs: liderzy przemysłu kosmicznego
Na tle pierwszych spółek z programu SPAC z 2021 roku wyróżniają się dwa obiecujące start-upy. Rocket Lab, którego akcje w ciągu ostatnich dwóch lat spadły o 59% i obecnie wynoszą 4,10 USD, specjalizuje się zarówno w usługach startowych, jak i produkcji własnych satelitów, co otwiera mu wiele perspektyw na sukces.
Dyrektor generalny, Peter Beck, zauważa, że w najbliższej dekadzie istnieje duże zapotrzebowanie na „maszynę do budowania konstelacji” dla wystrzeliwanych satelitów. Jednak znalezienie odpowiednich inwestycji w sektorze kosmicznym nie jest prostym zadaniem, jak podkreśla Jason Gursky, analityk z Citigroup. Trudności związane z projektowaniem wytrzymałych statków kosmicznych, częste opóźnienia i nieudane wystrzelenia stawiają przed przedsiębiorstwami wiele wyzwań.
Akcje RocketLab są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem.
Rocket Lab prezentuje obiecujące wyniki. Prognozuje się, że w 2023 roku firma osiągnie sprzedaż na poziomie około 290 mln USD, co jest o 8% lepsze od pierwotnych prognoz z momentu debiutu na giełdzie w 2021 roku.
To sprawia, że Rocket Lab jest jednym z nielicznych SPAC, które oferują realistyczne cele przychodów. Analityk Ron Epstein z BofA Securities przewiduje, że sprzedaż w 2023 roku wyniesie 320 mln USD. Ocenia on akcje jako „kupuj” z ceną docelową 13 USD, co oznacza wzrost o około 217% w porównaniu do ostatnich poziomów. Nawet osiągnięcie średniej ceny docelowej analityków wynoszącej 8 USD za akcję byłoby wzrostem prawie o 100%.
Aktualnie akcje notowane są na poziomie sześciokrotności 12-miesięcznej sprzedaży przyszłej, co jest rozsądną wyceną dla spółki, która ma perspektywy osiągnięcia rentowności.
Nvidia na szczycie, dzięki sztucznej inteligencji. Wartość spółki przekroczyła 1 bln USD
Rozwój technologii kosmicznych: od satelitów do budowy konstelacji
Zainteresowanie budzi również firma Planet Labs (PL), która specjalizuje się w obrazowaniu Ziemi. Posiada ona imponującą flotę ponad 200 satelitów, które orbitują wokół globu co 90 minut. Te satelity są w stanie rejestrować zdjęcia w wyższej rozdzielczości i zbierać dane poza zakresem percepcji wzrokowej człowieka.
Akcje PlanetLab są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem.
Planowane są również dwie nowe floty. Przewiduje się, że w 2023 roku firma osiągnie sprzedaż na poziomie około 252 mln USD, co stanowi spadek o 13% w porównaniu do prognozy 289 mln USD z 2021 roku, ale nadal lepsze wyniki niż przeciętny start-up kosmiczny, który nie spełnia prognoz o około 63% na 2023 rok.
Planet Labs jest również na dobrej drodze do osiągnięcia dodatniego zysku przed odliczeniem odsetek, podatków i amortyzacji (EBITDA) do roku 2024 oraz generowania dodatnich wolnych przepływów pieniężnych do 2025 roku.
Firma zakończyła 2022 rok z rezerwami na poziomie ponad 400 mln USD, co wystarczy na prowadzenie działalności do pięciu lat przy obecnym tempie wydatków.
Jason Gursky z Citi wyraża pozytywne zdanie na temat akcji Planet Labs ze względu na prognozowany wzrost przychodów o 29% do 2026 roku oraz potencjał zysków w przyszłych latach. Choć martwi go wysokość wydatków związanych z wystrzeliwaniem kolejnych satelitów, uważa, że wartość akcji nadal ma potencjał wzrostu w porównaniu do ich obecnej ceny docelowej.
Czy obserwacje UFO wpłyną na przemysł kosmiczny?
W kontekście wspomnianych wcześniej przedsięwzięć kosmicznych, nie można zapominać, że branża ta niesie ze sobą wysokie ryzyko wystąpienia awarii, które niestety są częstym zjawiskiem. Jak pokazały przykłady Rocket Lab i Planet Labs, nauka projektowania i wystrzeliwania satelitów, zdolnych do przetrwania w trudnym środowisku kosmicznym, nie jest łatwym ani tanim przedsięwzięciem. Opóźnienia i incydenty, takie jak wybuchy, stanowią realne wyzwania dla tych firm, które muszą nieustannie zmierzać do doskonalenia swojej technologii i procesów, aby zminimalizować ryzyko awarii.
Ponadto, w kontekście ostatnich doniesień i spekulacji na temat obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO), warto zastanowić się, jaki wpływ mogą mieć takie wydarzenia na przyszłość przemysłu kosmicznego i jego notowania na giełdzie. Jeśli potwierdzą się te doniesienia i zostanie ujawnione istnienie inteligentnego życia pozaziemskiego, może to wzmocnić zainteresowanie inwestorów tą branżą, prowadząc do wzrostu wartości akcji spółek kosmicznych. Jednak równocześnie pojawienie się takiego odkrycia może również stworzyć nowe wyzwania i ryzyka, związane zarówno z technologią, jak i etyką, które będą wymagały odpowiedniego zarządzania i regulacji.
Materiał zawiera linki partnerskie.