Alert legislacyjny: Od 1 lipca nowe mechanizmy cenowe energii i gazu. O ile wzrosną ceny?
Od 1 lipca będą obowiązywały wyższe ceny energii zgodnie z założeniami ustawy o bonie energetycznym. Od 1 lipca wzrośnie także cena gazu, gdyż nowa taryfa została zatwierdzona przez Prezesa URE. Mimo pojawiających się kasandrycznych scenariuszy nie będzie to skokowy wzrost.
Ceny energii, ceny gazu, ceny ciepła
W związku ze stabilizacją cen na rynku węgla i gazu 27 czerwca 2024 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę PGNiG Obrót Detaliczny na sprzedaż gazu. Od 1 lipca 2024 r. cena gazu dla gospodarstw domowych wyniesie 239 zł/MWh. Nowa taryfa będzie obowiązywać do 30 czerwca 2025 r. Zmiana wynika z ustawy o bonie energetycznym, która znosi dotychczasową taryfę z dniem 30 czerwca 2024 r. Wcześniejsze zamrożenie cen gazu wprowadzone w odpowiedzi na kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie obowiązujące jeszcze w pierwszej połowie 2024 r. powodowało, że realne wzrosty cen były nieodczuwalne dla odbiorców.
Od 1 lipca 2024 r. cena maksymalna gazu wzrośnie z 200,17 zł/MWh do 239 zł/MWh, co oznacza wzrost o ok. 19% po odmrożeniu cen. Opłaty dystrybucyjne Polskiej Spółki Gazownictwa również zostają odmrożone, a uśrednione stawki wyniosą: 126,69 zł/MWh dla grupy taryfowej W-1.1, 67,86 zł/MWh dla grupy taryfowej W-2.1 i 65,23 zł/MWh dla grupy taryfowej W-3.1, co stanowi wzrost o ok. 27% w odniesieniu do zamrożonych stawek opłat dystrybucyjnych. Opłata abonamentowa pozostaje natomiast zamrożona do końca roku.
Zobacz także: Rosną ceny energii i gazu ziemnego. URE poinformowało o wysokości podwyżek [Briefing]
Warto także przypomnieć, że 1 lipca 2024 r. wchodzi w życie mechanizm cenowy energii elektrycznej przewidziany przez ustawę o bonie energetycznym. Wg niego cena za MWh wzrośnie z 412 zł do 500 zł. Odmrożeniu ulega także opłata dystrybucyjna, która wzrośnie z 289 zł/MWh do 430 zł/MWh. Z kolei opłata mocowa zgodnie z tzw. poprawką Gawłowskiego będzie zamrożona do końca 2024 r.
W związku z powyższym rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne zużycie nie przekracza 2 MWh, ma wzrosnąć o ok. 27,5 zł netto miesięcznie.
Warto przy tym nadmienić, że najuboższym będzie wypłacany bon energetyczny w wysokości od 300 zł do 600 zł miesięcznie.
Szerzej na temat opłat za dystrybucję, cen maksymalnych i bonu energetycznego pisaliśmy tutaj https://strefainwestorow.pl/w-zielonej-strefie/energetyka/bon-energetyczny-ceny-energii i tutaj https://strefainwestorow.pl/w-zielonej-strefie/energetyka/wzrost-cen-energii
Co z tego wynika?
Zatwierdzenie taryfy przez Prezesa URE nie wnosi szczególnie wiele do sytuacji na rynku gazu, gdyż wzrost cen był przewidywany od momentu pojawienie się projektu ustawy o bonie energetycznym. Stopniowe odmrażanie cen energii i gazu to z pewnością dobra wiadomość dla odbiorców, gdyż ich skokowe odmrożenie spowodowałby szok cenowy i poważne perturbacje w gospodarce. Do podawanych szacunków wzrostu cen trzeba jednak podchodzić z dozą dystansu, gdyż przepisy ustawy o bonie energetycznym są miejscami dość mgliste.
W przypadku cen energii trzeba np. pamiętać, że opłata mocowa służy wsparciu elektrowni węglowych i musi być regularnie wypłacana. Zawieszenie tej opłaty na sześć miesięcy może prowadzić do czasowego braku funduszy na wsparcie finansowe dla elektrowni, co zmusi Zarządcę Rozliczeń SA do zaciągnięcia długu, który będzie spłacany dzięki podwyższeniu opłaty mocowej w 2025 roku. Możliwe jednak, że zamrożenie opłaty mocowej nie wpłynie znacząco na jej wysokość, ponieważ w połowie 2025 roku wiele bloków węglowych nie będzie kwalifikować się do pomocy publicznej w ramach rynku mocy, co zmniejszy ogólne koszty rynku mocy.
Tym niemniej tego tupu dywagacje to pieśń przyszłości. Na chwilę obecną odbiorcy mogą spać w miarę spokojnie. Z uwagi na mechanizmy osłonowe wzrost cen energii nie powinien być także drastyczny dla najuboższych.