Zielony briefing 19 stycznia [codziennie o 7.00 rano]. Koreański atom otwiera biuro w Polsce i chce przestać kojarzyć się z PiS, UE uderza w ciężarówki na diesel, w jeden rok OZE w Azji Południowo – Wschodniej urosły o 20 proc.
Informacja dnia
Wczoraj w Warszawie doszło do spotkania dziennikarzy z prezesem koreańskiego KHNP, który poinformował o otwarciu biura koncernu w Warszawie (będzie liczyło kilka osób i podlegało centrali regionalnej w Paryżu).
Wydarzenie należy traktować jako próbę przejścia Koreańczyków do ofensywy lobbingowej po sformowaniu się nowego rządu w Polsce. Czy KHNP wyzwoli się od wizerunku „projektu Sasina” i łatki firmy, która niespodziewanie przeforsowała alternatywny wobec rządowego, równoległy projekt jądrowy dzięki współpracy z politykami PiS? To może być najmniejszy problem. O wiele istotniejsze są kwestie technologiczne.
Po pierwsze KHNP toczy spór prawny z amerykańskim Westinghouse o to czy może eksportować swoje reaktory.
Po drugie, oferta koreańska jest niespójna z zapisami Programu polskiej energetyki jądrowej. Reaktor APR1400 oferowany przez KHNP w Polsce nie spełnia kryteriów określonych w Programie polskiej energetyki jądrowej. Przede wszystkim nie jest sprawdzonym reaktorem generacji III+ (ten wymóg pojawia się w PPEJ) ponieważ wymaga modyfikacji na rynek europejski. W wersji oferowanej Polsce tj. APR1400PL/APR1400EU reaktor będzie częściowo nową (niesprawdzoną) konstrukcją, z poważnymi zmianami konstrukcyjnymi (np. podwójna obudowa bezpieczeństwa reaktora, ,,core catcher" - zbiornik na korium, cztery niezależne obiegi systemów bezpieczeństwa).