Donald Trump zapowiada renesans ropy i gazu. Czy zieloną energię czeka kryzys?
Prezydentura Trumpa może być niezwykle istotna dla kwestii klimatycznych. Już zapowiedź nominacji denialisty klimatycznego na sekretarza energii czy przywrócenie odwiertów ropy i gazu w Arktyce pokazują, że polityka amerykańska w tej materii staje się nieprzewidywalna. To zła wiadomość dla Unii Europejskiej, która może być zmuszona do skorygowania własnych wysiłków ograniczenia emisji CO2, jeśli chce zachować konkurencyjność swojego przemysłu.
0:58 Denialista klimatyczny zostanie sekretarzem Departamentu Energii w USA
2:20 Perspektywy amerykańskiego przemysłu naftowego
3:15 Czy USA nadal będą wspierać klimat?
6:30 Szczyt klimatyczny w Baku
13:00 Czy Trump anuluje ESG? Co z inwestycjami w zgodzie z ESG?
- USA wobec polityki klimatycznej: powrót Trumpa może oznaczać częściowy zwrot w kierunku paliw kopalnych
W ostatnich tygodniach Donald Trump, jako prezydent elekt, wskazał kontrowersyjną kandydaturę Chrisa Wrighta, znanego lobbysty przemysłu naftowego i gazowego, na stanowisko sekretarza energii. Wright zasłynął publicznym wypiciem płynu do szczelinowania hydraulicznego, co symbolizuje jego otwarte poparcie dla technologii związanych z wydobyciem gazu łupkowego. Decyzja ta może zwiastować znaczący zwrot w polityce energetycznej USA.
- Powrót do wydobycia w Arktyce
Republikanie zapowiadają zwiększenie koncesji na wydobycie surowców, w tym w Arktyce, co wcześniej zablokował prezydent Biden. Nowa administracja może priorytetowo traktować rozwój przemysłu paliwowego kosztem ochrony środowiska i bioróżnorodności. Hasło "Drill, baby, drill!" wraca jako symbol intensyfikacji wierceń.
- Globalne konsekwencje wycofania się z porozumień klimatycznych
Trump zapowiada ponowne wycofanie USA z porozumienia paryskiego, co osłabiłoby międzynarodowe wysiłki na rzecz walki z globalnym ociepleniem. Europa, stawiająca na zieloną transformację i neutralność klimatyczną do 2050 roku, może znaleźć się w trudnej sytuacji konkurencyjnej wobec bardziej elastycznych gospodarek USA i Chin.
- Szczyt klimatyczny COP29 bez przełomów
Tegoroczny szczyt klimatyczny COP29 w Baku, zorganizowany przez ONZ, odbywa się w cieniu nieobecności kluczowych liderów, takich jak prezydent Biden czy przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Negocjacje dotyczące nowego celu finansowego wsparcia klimatycznego dla krajów rozwijających się stoją w miejscu, co podkreśla spadającą rangę międzynarodowej współpracy w tym zakresie.