Przejdź do treści

udostępnij:

Dzisiaj w PowerBall można wygrać 1,5 mld USD. Można za to kupić w sumie 181 spółek z GPW

Udostępnij

Dzisiaj w amerykańskiej loterii PowerBall ma miejsce megakumulacja. Do wygrania jest 1,5 mld USD, a szansa na wypełnienie prawidłowego kuponu wynosi 1 do 292 mln. Podobno większe szanse są na to, aby zostać Prezydentem USA i zamieszkać w Białym Domu, niż trafić szczęśliwy kupon. Mimo to chętnych do gry nie brakuje. przed lokalami ustawiły się kolejki, a wszyscy licytują się, co by sobie kupili za wygraną. Jako, że brać udział w loterii mogą też obcokrajowcy i turyści sprawdzamy, które spółki z polskiej giełdy moglibyśmy kupić za całą nagrodę.

Jednorazowa wypłata

Jak podaje oficjalna strona PowerBall w gotówce jednorazowo wypłacone zostanie 930 mln USD, po potrąceniu podatków. Jeżeli chcemy otrzymać całe 1,5 mld USD, to PowerBall będzie wypłacać wygraną przez 29 lat. I to jest najlepsza opcja, bo na taki kupon bez problemu powinniśmy znaleźć linię kredytową w konsorcjum banków, które nam skredytuje naszą inwestycję. W ten sposób całe 1,5 mld USD zainwestujemy na polskiej giełdzie.  

Jakie spółki z polskiej giełdy można kupić za 1,5 mld USD?

1,5 mld USD to przeliczając po dzisiejszym kursie USDPLN około 6 mld zł. Dla uproszczenia pomijamy kwestię podatków i premii jaką byśmy musieli zapłacić przy przejmowaniu całych spółek i od razu udajemy się na giełdę, na zakupy. Także jeżeli przypadkiem uśmiechnie się do Was szczęście, to służymy radą. Oto kilka pomysłów inwestycyjnych. ;)

Pomysły

Pomysł 1 - indeks WIG Ukraina

Jeżeli do sprawy podejdziemy przekrojowo, to z indeksów giełdowych obecnych na polskiej giełdzie moglibyśmy kupić cały indeks WIG-ukraina, który jest aktualnie wyceniany na 5,5 mld zł. W sumie mielibyśmy więc w portfelu 7 spółek: Kernel, Astarta, Agraton, IM Company, KSG Agro Milkiland i Ovostar. Z racji jednak tego, że na Ukrainie istnieje wciąż duże ryzyko polityczne, tę propozycję traktujemy rozgrzewkowo.

Pomysł 2 - Imperium Leszka Czarneckiego

Za wygraną PowerBall moglibyśmy kupić całe imperium Leszka Czarneckiego, jakie znajduje się na giełdzie. IdeaBank jest obecnie wyceniany na 2 mld zł, a GetinNoble Bank na około 1,8 mld zł. Kapitalizacja samego Getin Holding to około 1 mld zł. Dodając do tego LC Corp, około 850 mln zł i Open Finance, wartość rynkowa 174 mln zł, to w sumie wszystko razem wyniesie około 5,9 mld zł, więc jeżeli chcielibyśmy się sprawdzić w świecie finansów, to może być niezły pomysł.  

Pomysł 3 - spółki z WIG20

Kolejnym pomysłem jest zakup w całości jakiejś spółki z WIG20. Jest kilka opcji. Z ciekawych wariantów moglibyśmy kupić Alior Bank, wyceniany obecnie na 4,3 mld zł albo Asseco Poland, którego wartość na giełdzie to 4,5 mld zł. Jeżeli ktoś woli tradycyjny biznes, to do kupienia jest całe CCC, wyceniane na 4,7 mld zł. Kolejne opcje to któraś z mocno ostatnio przecenionych spółek energetycznych Enea - 4,6 mld zł, Energa - 4,9 mld zł lub Tauron - 5 mld zł. Ostatnią opcją inwestycyjną z WIG20 jest zakup całego Synthosa za 5,3 mld zł.  

Pomysł 4 – Gaming i nowe technologie

Alternatywą inwestycyjną jest sektor nowoczesnych spółek notowanych na GPW. Wątpię aby właściciele sprzedali swoje pakiety kontrolne, ale moglibyśmy za wygraną kupić sobie portfel spółek: CD Projekt (2 mld zł), LiveChat (1 mld zł), Ci Games (300 mln zł) i 11 Bit Studio (170 mln zł). Na cały portfel wydalibyśmy zaledwie 3,5 mld zł.

Pomysł 5 – 181 spółek

Jeżeli chcielibyśmy przeprowadzić zdywersyfikowaną inwestycję z szansą na wzrost, to moglibyśmy zainwestować we wszystkie polskie spółki notowane na GPW, ale licząc od najmniejszej pod względem kapitalizacji, aż nam się skończą pieniądze. W sumie z 431 polskich spółek na giełdzie moglibyśmy kupić 181 najmniejszych i dopiero wtedy by się nam skończyły pieniądze z wygranej.

Pomysł 6 – Portfel obligacji

Alternatywą dla akcji jest portfel obligacji i reinwestowanie zysków z odsetek w bardziej ryzykowne instrumenty. Wbrew pozorom nie tak łatwo ulokować 1,5 mld USD, bo takich lokat banki nie będą skore otwierać. Jesteśmy skazani na rynek obligacji.

Pomysł 7 - otworzyć własny biznes

Przedostatnia ścieżka to otworzyć własny biznes. Problem w tym, że z taką furą pieniędzy prawdopodobnie byśmy przeinwestowali i nic z tego by nie wyszło.

Pomysł 8 – Reity

Dobrym pomysłem jest inwestycja w REITY, czyli zdywersyfikowane fundusze inwestycyjne na rynku nieruchomości, które wypłacają odsetki. To popularny zwłaszcza na zachodzie instrument inwestycyjny na emeryturę. Niestety u nas prawnie dopuszczony dopiero od niedawna i dopiero raczkuje.  

A wy jakie macie pomysły na zagospodarowanie 1,5 mld USD?

Udostępnij