Wśród inwestorów panuje przekonanie, że maj jest na GPW miesiącem spadkowym. Oczywiście nie jest to regułą - to raczej tendencja, jednak w tym roku rzeczywiście indeksy GPW zakończyły maj pod kreską. Ale tym razem był to miesiąc specyficzny, z ciekawymi sytuacjami na wykresach. Na naszych dużych indeksach pojawiły się bowiem dwa ważne i silne sygnały - "Wskaźniki Kierunku".
Wskaźniki Kierunku wg DiNapolego
W technice DiNapolego dużą wartość prognostyczną mają tzw. "Wskaźniki kierunku".
Jest ich kilka, a trzy z nich określane są średnią DMA3x3 :
- Sygnał Podwójnego Powrotu - DRePo,
- Niespełnienie Podwójnego Powrotu,
- Sygnał pojedynczego Powrotu - B&B ( Bułka z masłem).
Są to bardzo silne sygnały zmiany kierunku , mogące nawet odwrócić długotrwały trend i sprawdzają się na wszystkich płynnych rynkach we wszystkich interwałach.
Sygnał DRePo to formacja polegająca na podwójnym przecięciu DMA3x3 przez kurs po silnym i dynamicznym ruchu w górę lub w dół - tak jak na poniższych wykresach.
Wykres 1. Podwójny powrót - sygnał na spadki (wykres archiwalny)
Wykres 2. Podwójny powrót - sygnał na wzrost (wykres archiwalny)
I właśnie taki sygnał pojawił się na naszych dużych indeksach w interwale tygodniowym
Wykres 3. WIG tygodniowy
Na WIG, po długiej fali spadkowej i płytkim odbiciu od wsparcia na Zgęszczeniu, pojawił się silny sygnał kupna w oparciu o Wskaźnik Kierunku - DRePo na wzrost.
Wykres 4. WIG20 tygodniowy
Podobna sytuacja była też na WIG20
Wykres 5. WIG Banki tygodniowy
Co ważne, sygnał kupna pojawił się też na ważnym dla GPW indeksie dużych banków.
Dla inwestorów zmęczonych długą falą spadkową, pojawiający się silny sygnał kupna na trzech najważniejszych dużych indeksach wniósł ożywienie i rozbudził nadzieję na silniejszy ruch wzrostowy.
DRePo to przecież silny sygnał, wskazujący przyszły kierunek, zwłaszcza, gdy powstaje na wsparciu/oporze ( w tym wypadku na wsparciu). Rzeczywiście mógł rozpocząć dłuższą falę wzrostową , włącznie ze zmianą trendu.
Wystarczyło tylko poszukać spółek, mających szansę na odbicie - czy to na podstawie DRePo, czy też w oparciu o inne sygnały , zwiastujące zatrzymanie spadków z możliwością odbicia.
W maju MWIG40 i SWIG80 wykazywały spadki bez żadnego sygnału odwrotu, a więc spółki małe i średnie - (z nielicznymi wyjątkami) znalazły się poza kręgiem zainteresowania.
Pozostało więc liczyć na realizację DRePo na WIG20 i skupić się na spółkach z tego indeksu.
Niespodzianką jednak był fakt, że tylko jedna spółka z WIG20 potwierdzała powstanie DRePo.
Wykres 6. PGE
Na pozostałych spółkach nie było warunków do powstania tej formacji, chociaż ich kurs był bardzo blisko jej wygenerowania.
To zapaliło światło ostrzegawcze , że być może nie doczekamy się realizacji Podwójnego Powrotu, a dojdzie do Niespełnienia DRePo
Niespełnienie Podwójnego Powrotu
Ten sygnał powstaje, gdy po pierwotnym wygenerowaniu sygnału DRePo, kurs nie kontynuuje wyznaczonego sygnałem kierunku i cofa się wybijając zniesienie 61,8.
To bardzo silny sygnał wyznaczający nowy kierunek , którego nie można lekceważyć, a dla graczy posiadających pozycję zgodną z kierunkiem pierwotnego DRePo, nakazujący jej zamknięcie lub odwrócenie.
Niespełnienie wcześniej wygenerowanego DRePo pojawiło się pod koniec maja i wystąpiło na trzech głównych indeksach.
Wykres 7. WIG Tyg
Wykres 8. WIG20 Tyg
Wykres 9. WIG Banki tyg
W ten sposób upadła nadzieja na silniejsze wzrosty w najbliższym czasie.
Wykres 10. PGE Tyg
Na wspomnianej wcześniej spółce PGE również pojawił się sygnał na spadki.
Pozostaje pytanie dlaczego tak się stało? Przecież Podwójny Powrót jest wg DiNapolego silnym sygnałem, lecz aby było duże prawdopodobieństwo jego realizacji powinny być spełnione określone warunki :
- duży, stabilny i płynny rynek - kapitalizacja GPW jest dużo mniejsza niż inne rynki zagraniczne, a więc płynność jest tu stosunkowo mała
- najlepiej, aby sygnał ten powstał na wsparciu/oporze - ten warunek został na GPW spełniony.
Prawdopodobnie to właśnie słaba płynność i mniejsza aktywność graczy w maju z powodu przedłużonego weekendu były przyczyną braku realizacji DRePo.
Pomijając otoczenie rynku i względy ekonomiczne, każdy doświadczony trader powinien zawsze brać pod uwagę możliwość zmiany scenariusza na wykresie i zanegowania pierwotnego sygnału. Właśnie taka sytuacja w interwale tygodniowym - Niespełnienie DRePo - pojawiła się na GPW pod koniec maja i indeksy ostatecznie kończą miesiąc spadkami.
Umiarkowany optymizm po wygenerowaniu sygnału wzrostowego ( DRePo) powinien przerodzić się w sceptyczne podejście do prognozy dalszego kierunku wykresów na GPW w średniookresowej perspektywie.
W chwili oddawania tego artykułu, na GPW widać już presję podaży. Biorąc jednak pod uwagę miejsce , w jakim znajdują się indeksy na wykresach w szerokiej, bo miesięcznej i kwartalnej perspektywie, na okazję do kupna akcji być może wcale nie będziemy musieli długo czekać. Pozostaje nam więc wypatrywać kolejnych okazji w oparciu o pozostałe sygnały DiNapolego.
Więcej tego rodzaju analiz można znaleźć na moim wątku "W poszukiwaniu sygnałów" w części Premium Strefy Inwestorów, gdzie na bieżąco wyszukuję ciekawe wykresy, komentuję je i analizuję z wykorzystaniem technik DiNapolego.
Zobacz także: Chcesz teraz dołączyć do Strefy Inwestorów? Oto, co powinieneś wiedzieć
