Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Pracownicy PZU niezadowoleni z nowych porządków Andrzeja Klesyka. Związki zawodowe wysłały list do MAP [AKTUALIZACJA]

Udostępnij

Przedstawiciele związków zawodowych, reprezentujących 13 tys. pracowników ubezpieczyciela, wystosowali list do Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP). Sprzeciwiają się w nim możliwym zmianom wypłaty corocznej nagrody dla wszystkich zatrudnionych z tytułu wypracowanych przez PZU zysków oraz nazwaniu przez prezesa Klesyka osób pracujących zdalnie „leniami”. PZU podkreśla jednak, że nagrody zostaną wypłacone, a w tle MAP oczekuje stanowiska od RN PZU względem pisma pracowników.

Pełniący obowiązki prezesa PZU Andrzej Klesyk od kilku miesięcy wprowadza w życie nową wizję spółki. Zamierza doprecyzować strategię rozwoju, zaprezentowaną przez poprzedni zarząd jeszcze w grudniu 2024 r., oraz przekształcić grupę w holding. Jak się okazuje, zmiany dotyczą także pracowników, którzy już komunikują swój sprzeciw MAP. Przedstawiciele resortu oczekują stanowiska od rady nadzorczej ubezpieczyciela względem postulatów pracowników.

tworzenie struktury holdingowej bez wpływu na politykę dywidendową PZU - Klesyk

Pracownicy obawiają się o miejsca pracy

List, do którego udało nam się dotrzeć, został przesłany w połowie kwietnia Jakubowi Jaworowskiemu, ministrowi aktywów państwowych. Związkowcy podkreślają w nim, że „pierwsze spotkanie (prezentacja online z Pracownikami) z Panem Andrzejem Klesykiem nasunęło nam wszystkim wiele wątpliwości co do postrzegania wartości Pracowników w Firmie”. Podczas spotkania p.o. prezesa Andrzej Klesyk miał stwierdzić, że „pracownicy mają „różne żołądki”, że osoby pracujące w systemie hybrydowym to „lenie”, a nagroda roczna nie może dotyczyć każdego”.

Szczególnie ostatnia kwestia wzbudziła sprzeciw przedstawicieli związków. Ich zdaniem, wspomniana nagroda roczna nie ma związku z premiami, przy wypłacie których uwzględniana jest indywidualna ocena pracownika. Podstawą do wypłaty rocznej nagrody ma być osiągnięty przez PZU zysk. Zdaniem związkowców, roczną nagrodę dostawali wszyscy zatrudnieni, jednak była ona zróżnicowana w zależności od stanowiska.

Notowania PZU w ciągu ostatnich 12 miesięcy


„Odebranie nam prawa do nagrody z zysku lub danie jej tylko wybranym jest nieakceptowalne oraz wprowadza element nierównego traktowania. Budżet na nagrodę został określony w 2024 r. Czekaliśmy tylko na ogłoszenie wyników, by ją uruchomiono. Teraz mamy czekać jeszcze na niejasne i nierówne zasady, które chce stworzyć Pan Klesyk” czytamy w liście.

Kolejną kwestią podniesioną przez Klesyka była praca zdalna. Można się domyślać, że nazywając pracowników hybrydowych „leniami”, zasugerował on przyszły powrót do biur.

„Pracownicy pracują w tym formacie od czasów pandemii. Firma osiągała i osiąga zyski, co oznacza, że ten format nie ma negatywnego wpływu na pracę. Z tego rodzi się teza, że to jedynie menadżer, jeśli ma problem, bo nie potrafi zapanować nad pracownikami w takiej formie pracy, nie nadaje się na to stanowisko. Nie my – Pracownicy” podkreślono w liście.

Pod wspomnianym materiałem podpisali się przedstawiciele 6 związków zawodowych, którzy mają reprezentować 13 tys. pracowników. Mowa o MZZP PZU „Jedność”, Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Grupy PZU, MZZP Grupy PZU Sektora Ubezpieczeń i Banków, Związku Zawodowym Pracowników Ubezpieczeń przy oddziale PZU w Poznaniu, KZ NSZZ „Solidarność” pracowników PZU Życie oraz Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w PZU Centrum Operacji, PZU Zdrowie i PZU Pomoc. Oczekiwali oni na spotkanie z przedstawicielami MAP celem omówienia wspomnianych kwestii.

Zysk netto grupy PZU w IV kw. wyniósł 1.681 mln zł, powyżej oczekiwań (opis)

Lata bierności odbijają się czkawką

Przedstawiciele państwowego ubezpieczyciela, w odpowiedzi na nasze pytania, podkreślają, że nagroda zostanie wypłacona. Spółka zamierza jedynie określić zasady przyznawania nagród, potwierdzając tym samym obawy związkowców.

„Z przykrością musimy stwierdzić, że wspomniane przez pana pismo części organizacji związkowych działających w PZU zawiera nieprawdziwe lub nieścisłe informacje. Nagroda roczna zostanie wypłacona. Niestety, przez 8 ostatnich lat związki zawodowe działające w PZU, wraz z poprzednimi zarządami, nie były w stanie wypracować Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, który określiłby m.in. zasady przyznawania nagród. Dlatego obecny zarząd PZU przygotowuje rozwiązanie dotyczące nagrody rocznej, ponieważ jego intencją jest podzielenie się z pracownikami zyskiem wypracowanym w 2024 r. Zaproponowana formuła nagrody pozwoli w sposób szczególny docenić wyróżniających się i najlepszych pracowników, których wkład w wypracowanie wyników rocznych był ponadprzeciętny. Rozwiązanie to ma walor motywacyjny i jest rynkowym standardem” stwierdzono w komentarzu przesłanym nam przez biuro prasowe.

Przedstawiciele PZU podkreślili również, że spółka przestrzega regulacji kodeksu pracy dotyczących pracy zdalnej.

„PZU oferuje pracownikom większą elastyczność w wyborze sposobu pracy niż przewidują to przepisy. Tak jak dotychczas, będziemy tworzyć pracownikom odpowiednie warunki zarówno do pracy w biurach, jak i zdalnej. Prezes Andrzej Klesyk, podczas spotkania z pracownikami PZU, po prostu zwracał uwagę na wartość, jaką jest możliwość pracy stacjonarnej i na efektywność tej pracy” dodano w komentarzu.

Jak słyszymy, prezes Klesyk ponownie spotkał się ze związkowcami 23 kwietnia wyjaśniając im, że nagroda za wyniki zostanie wypłacona, a zmodyfikowana zostanie jedynie jej formuła. Zarząd miał już przedstawić swoją propozycje w tym względzie radzie nadzorczej PZU 24 kwietnia.

21% Rocznie 364 EXTRA | Podcast | Jak inwestować - Cyfrowy Polsat, Benefit, PZU, PEKAO, Pepco, Mabion, Creotech

MAP oczekuje wyjaśnień

Przy okazji publikacji wysłaliśmy pytania do Ministerstwa Aktywów Państwowych dotyczące m.in. tego, czy doszło do spotkania przedstawicieli resortu z związkowcami oraz jak zapatrują się na poczynania p.o. prezesa Klesyka. Jak słyszymy, MAP oczekuje odniesienia się do wspomnianych kwestii przez radę nadzorczą PZU.

"Skarb Państwa posiada 34,19% udziału w kapitale zakładowym PZU SA. Minister Aktywów Państwowych, wykonując prawa z akcji należących do Skarbu Państwa w PZU SA, realizuje uprawnienia wynikające z praw korporacyjnych, które są ściśle określone w przepisach prawa, w szczególności w ustawie z dnia 15 września 2000 roku Kodeks spółek handlowych (KSH). Stosownie do regulacji art. 368 § 1 KSH, prowadzenie spraw spółki należy do kompetencji zarządu, zaś zgodnie z art. 3751 KSH, walne zgromadzenie i rada nadzorcza nie mogą wydawać zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. Niezależnie od powyższego, Ministerstwo Aktywów Państwowych aktualnie wystąpiło do Rady Nadzorczej Spółki z prośbą o odniesienie się do kwestii poruszonych w wystąpieniu związków zawodowych" skomentowali przedstawiciele biura prasowego MAP.

PZU nie zmienia strategii, będzie analizować warianty funkcjonowania banków w grupie

Powrót Andrzeja Klesyka

Pod koniec stycznia rada nadzorcza PZU delegowała Andrzeja Klesyka do pełnienia obowiązków prezesa ubezpieczyciela. Jednocześnie zwolniono ze stanowiska Artura Olecha, który piastował je przez około rok. Zgodnie z lutowym postanowieniem rady nadzorczej PZU, Andrzej Klesyk został powołany na stanowisko prezesa ubezpieczyciela do końca roku. Formalnie nadal jest on jednak p.o. prezesa, ponieważ jego kandydatura musi zostać zaakceptowana przez KNF.

Klesyk stał już na czele PZU w latach 2007-2015. Za jego kadencji m.in. wprowadzono akcje ubezpieczyciela na GPW. Teraz zamierza przekształcić PZU w holding, dzięki czemu po wejściu w życie od 2027 r. nowych przepisów dotyczących wymogów kapitałowych wobec banków, spółka utrzyma nadwyżkę kapitałową.

W 2024 r. zysk netto PZU przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej sięgnął 5,3 mld zł i był o 7,6% niższy niż w 2023 r. Przychody brutto z ubezpieczeń wzrosły zaś o 9,5% do 29,4 mld zł.

Minister Jaworowski zaleca Klesykowi większą powściągliwość jako p.o. prezesa PZU

Udostępnij