CD PROJEKT w dzisiejszym komunikacie poinformował o zamiarze redukcji zatrudnienia pracowników o około 9%. Oznacza to, że planowane jest zwolnienie około 100 osób do I kwartału 2024 roku.
Już 26 września zadebiutuje dodatek do Cyberpunka, czyli Phantom Liberty. Jest to ważny test dla Redów, w szczególności po nieudanej premierze w grudniu 2020 roku. Jak kilkukrotnie podkreślano, nad samym dodatkiem pracuje ponad 300 osób. Tymczasem CD PROJEKT poinformował, że zamierza zredukować zatrudnienie w całej firmie o około 9%, mimo że w planach ma prace nad kilkoma projektami jednocześnie.
„Starannie przeanalizowaliśmy wszystkie zespoły w firmie z perspektywy roli, jaką odgrywają w realizowaniu naszej strategii. Nie ma łatwego sposobu, aby to powiedzieć, ale obecnie mamy zbyt dużo pracowników. Pracują z nami utalentowane osoby, dla których — w oparciu o aktualne i spodziewane potrzeby związane z projektami — nie będziemy mieli w przyszłym roku nowych zadań” - powiedział prezes CD PROJEKT, Adam Kiciński.
Proces redukcji zatrudnienia zostanie przeprowadzony aż do I kwartału 2024 roku. Zwolnienia są planowane w zespołach produkcyjnych, wydawniczych oraz back office. Finalnie ma się to przełożyć na zwolnienie około 100 osób. Według szacunków spółki, wartość rezerwy na koszty związane z rozwiązaniem umów z personelem (w tym koszty odpraw) to około 4,5 mln zł. Obciąży to wynik finansowy w III kwartale br.
Podczas dzisiejszej sesji, kurs akcji CD PROJEKT nie zareagował gwałtownie na informację o redukcji zatrudnienia. Cena za akcję utrzymuje się na poziomie 156 zł, a kapitalizacja sięga 15,7 mld zł.
Notowania CD PROJEKT
Zobacz także: Techland ma nowego właściciela. Chiński Tencent przejmuje kontrolę nad producentem Dying Light
Zwolnienia w CD PROJEKT
W tym roku giganci tacy jak Microsoft czy Google zdecydowali się na zwolnienia grupowe, a liczba zwolnionych pracowników jest liczona w tysiącach. Na rodzimym rynku również pojawiały się informacje o redukcji zatrudnienia w takich spółkach jak Huuuge czy Ten Square Games. Dlatego CD PROJEKT nie jest wyjątkiem jeśli chodzi o redukcję etatów.
Jak poinformowała spółka w komunikacie, decyzja o zwolnieniach została podjęta w wyniku transformacji, którą przechodzi CD PROJEKT. Mowa o wdrożeniu metodyki Agile (system zarządzania projektami, który kładzie nacisk m.in. na samoorganizację czy elastyczny rozwój), usprawnieniu metody produkcji oraz optymalizacji organizacji pracy. Redzi dążą do tworzenia efektywniejszych zespołów, a warto pamiętać, że spółka ma przed sobą realizację ambitnej strategii, która zakłada produkcję kilku dużych projektów jednocześnie.
„Po wdrożeniu metodologii Agile i zmianach w filozofii prowadzenia projektów, przyszedł czas na udoskonalenie sposobu, w jaki zorganizowane są nasze zespoły” – podkreślił Adam Kiciński.
Dlatego też CD PROJEKT zamierza zwolnić około 9% pracowników, co przekłada się na około 100 osób. Proces ten zostanie rozłożony w czasie i potrwa do I kwartału 2024 roku. Teraz dla spółki kluczowa będzie premiera Phantom Liberty, czyli pierwszego i jednocześnie ostatniego dodatku do Cyberpunka. Jest ona zaplanowana na 26 września, a pierwsze pokazy i opinie na temat produkcji sugerują, że wreszcie będzie to udana premiera.
Trailer left you hungry for more details about #PhantomLiberty? Join our Narrative Director Igor Sarzyński and Senior Communication Manager Paweł Burza in a deep dive into all the nitty-gritty details you might have missed!
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) June 12, 2023
https://t.co/D0dLGlZSby pic.twitter.com/FZiCCnOxIw
Koszty związane z redukcją zatrudnienia zostały oszacowane na 4,5 mln zł. Obciążą one wyniki finansowe spółki za III kwartał br. Wcześniej, bo 30 sierpnia zostanie opublikowany raport za I półrocze 2023 roku.
