Alaskan Road Truckers, pierwszy projekt Road Studio, zadebiutuje już jesienią. Relacja z targów Gamescom
Alaskan Road Truckers, pierwszy projekt Road Studio, zadebiutuje już 18 października. Spółka zaprezentowała na Gamescom produkcję, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem graczy. My również wybraliśmy się na przygotowane z rozmachem stoisko Road Studio, na miarę dużych zagranicznych spółek.
Gamescom jest jednym z najważniejszych wydarzeń w branży gier. Jest to również jedno z nielicznych eventów, które po pandemii wróciło do formuły stacjonarnej. My w tym roku odwiedziliśmy Kolonię, która na kilka dni stała się stolicą gamingu. Na targach widać dużo polskich akcentów, a jednym zdecydowanie się wyróżniającym na wydarzeniu jest produkcja stworzona przez Road Studio. Podczas targów spółka ogłosiła już oficjalną datę premiery, 18 października. Tego dnia gra trafi na pewno do graczy na PC, ale nie wykluczone, że również konsolowych.
„Premiera jest zapowiedziana i nie planujemy przesunięć. Nie ujawniliśmy jeszcze daty na konsole, ponieważ mają one nawet kilkutygodniowy proces kontrolny, z uwagi na bardzo odmienne procesy submisji na platformy konsolowe nie jesteśmy jeszcze w stanie z dokładnością co do dnia określić terminu premiery na konsole, ale założeniem jest zbliżenie go do wersji PC” – powiedział Strefie Inwestorów, Michał Puczyński, prezes Road Studio.
Alaskan Road Truckers, wcześniej znany jako Alaskan Truck Simulator, przeszedł długą drogę. Premiera projektu była kilkukrotnie przekładana, a pod koniec 2022 roku, w wyniku audytu, okazało się, że projekt jest dopiero ukończony na 65%. Jednak na początku roku, Road Studio wspólnie z Movie Games, podpisali umowę z Green Man Gaming Publishing na wydanie tytułu. Od tego momentu produkcja Alaskan Road Truckers nabrała wiatru w żagle, czego widzimy obecnie efekty.
Zobacz także: Wraca hossa gamingowa na GPW? Sygnały ożywienia i najważniejsze premiery polskich gier 2023 – Natalia Kieszek, Podcast 21% rocznie
Alaskan Road Truckers, czyli coś więcej niż symulator
Alaskan Truck Simulator od początku był flagowym projektem dla Road Studio. Wielkość gry i ostateczny jej charakter jest inny niż pierwotnie planowano. Projekt z miesiąca na miesiąc rozrastał się i wymagał coraz więcej nakładów pracy oraz finansowania. Dlatego też Road Studio zdecydowało się na zawieszenie prac nad pozostałymi projektami, a cały zespół skupił się na Alaskan Road Truckers. Zmiana nazwy miała miejsce niedawno, nastąpiła ona po tym gdy podpisano umowę wydawniczą z Green Man Gaming Publishing. Podpisana umowa, oprócz sfinansowania produkcji Alaskana, obejmuje również wydanie dwóch dodatków do gry, a wartość kontraktu opiewa na 5 mln zł. W tej chwili Road Studio jest na etapie intensyfikacji kampanii marketingowej, których efekty widać na tegorocznym Gamescomie.
Podczas targów zapytaliśmy prezesa Road Studio, jaką przemianę przeszedł projekt od objęcia przez niego stanowiska pod koniec 2022 roku. „Od tego czasu wiele się zmieniło. Kiedy zostałem prezesem Road Studio, gra była robiona na zasadzie „robimy wszystko co się da”, co nie jest pracą w moim stylu. Wykształciliśmy wiele procesów, które poprawiły chociażby jakość grafiki. Wybraliśmy również leadów z obszaru produkcji świata i poszczególnych assetów. Cały czas współpracujemy z teamem portingowym Movie Games. Nasze zespoły działają jak jedna drużyna, łącznie z marketingiem. Dostarczamy kolejne milestone’y wydawcy, a Gamescom był również jednym z nich” – komentuje Michał Puczyński.
Pod koniec 2022 roku prace nad grą były ukończone na 65%. Teraz prezes Road Studio ocenia, że gra jest już na finiszu, brakuje 5%. I faktycznie, testując demo Alaskan Road Truckers na targach w Kolonii, widać, że produkcja jest na ukończeniu i wygląda dużo lepiej niż jeszcze rok temu. Co ważniejsze, gra wygląda bardzo realistycznie, a dodanie kierownic do stanowisk dawało jeszcze więcej emocji przy prowadzeniu ciężarówki. Oczywiście, trzeba powiedzieć, że testowaliśmy demu na którym widać było pewne niedociągnięcia, jednak na szlifowanie tytułu został jeszcze ponad miesiąc, a my nie testowaliśmy ostatecznej wersji gry. Ponadto, spółka na razie zapowiedziała premierę na samych pecetach i wciąż czeka na zatwierdzenie tytułu na konsole.
Alaskan Road Truckers może być porównywany przez graczy do jednej z popularniejszych gier tego typu, czyli Euro Truck Simulator. Jednak jak wskazuje już wewnętrzne hasło spółki, czyli „Be a trucker, not a truck”, polski tytuł zapewni zdecydowanie inną rozrywkę graczom niż popularny Euro Truck. Mowa o dodatkowym aspekcie, jakim jest życie truckera. W Alaskan Road Truckers zadaniem graczy nie będzie tylko jeżdżenie z punktu A do punktu B, ale również dbanie o kierowcę.
„Na targach przychodzą do nas gracze Euro Trucka i mówią, że niektórzy słyszeli o tej grze i ją śledzą, inni nie słyszeli, ale widzą, że jest to coś podobnego do Euro Trucka. Ich feedback pokazuje jak nasza gra mocno się różni od popularnego tytułu. Nasza produkcja ma trzy warstwy, a nie tylko jedną w postaci truckingu. Gracze mówią nam, że zawsze chcieli wyjść z tego pojazdu i pozwiedzać, i to dokładnie im zapewnimy. Gramy przede wszystkim postacią, a nie ciężarówką, czyli be a trucker, not a truck. Nasza postać ma swoje statystyki w 3 drzewkach umiejętności, które pozwalają stać się jej lepszym biznesmanem. Możemy uzyskiwać nowe licencje truckerskie odblokowujące nowe rodzaje zadań, czy nowe ciężarówki. No i z trzeciej strony możemy zdobywać umiejętności umożliwiające naprawę ciężarówki, rozbudowę bazy, więc to wszystko połączone w jedno daje wielkie doświadczenie truckerskie” – zapewnia nas prezes Road Studio.
W tej chwili jesteśmy 3. najchętniej oglądanym streamem na Gamescom#gamescom2023 #polskigamedev #newconnect pic.twitter.com/dJ8YUzx1Qm
— Road Studio S.A. (@RoadStudioIR) August 27, 2023
Zobacz także: Road Studio: Michał Puczyński powołany na prezesa zarządu
Nie samym Alaskanem żyje Road Studio
Alaskan Road Truckers będzie pierwszym projektem wydanym przez Road Studio, jednak nie jest to jedyna gra nad którą trwają prace. Choć pod koniec 2022 roku zawieszono projekt American Motorcycle Simulator, to spółka zamierza niebawem do niego wrócić.
„Nie porzuciliśmy Americana i pracowaliśmy nad nim w międzyczasie. Wykrystalizowaliśmy jego koncepcję, aby nie był to jedynie symulator motocyklisty. Jednak na razie niczego więcej nie będę ujawniał, ale idzie to w dobrym kierunku. Natomiast pełen focus jest na Alaskana. Gra będzie rozwijana tak długo jak będzie to opłacalne, mamy olbrzymi otwarty świat, który po prostu prosi się nie tylko o rozszerzanie, jeśli chodzi o nowe lokacje, ale też o zawartość, czyli nowe trucki, nowe postacie, nowe rodzaje misji, ładunków, wypadków i wiele więcej” – podsumowuje Michał Puczyński.
Jeszcze niedawno Road Studio ogłaszało, że już trwają prace nad pierwszym dodatkiem do Alaskana. Premiera Alaskana będzie kluczowym wydarzeniem dla spółki, ponieważ będzie to jej pierwszy projekt, który pozwoli ocenić graczom jak i również inwestorem umiejętności zespołu. Road Studio jest notowane na rynku NewConnect od 2022 roku. Inwestorzy widzą potencjał w tym tytule i ich oczekiwania względem premiery coraz mocnej rosną. Od początku roku kurs kurs akcji Road Studio wzrósł bowiem o blisko 90%, a na notowaniach spółki widać duży wzrost obrotów.
Notowania Road Studio
Zobacz także: Phantom Liberty, Lords of the Fallen, Bulletstorm VR. Polskie akcenty na otwarciu targów Gamescom 2023
Materiał partnerski