Wydaje się, że w USA insiderzy ruszyli na zakupy akcji banków. Na GPW WIG-Banki stoi nad przepaścią, może spaść na dno z kryzysu finansowego...
Niemal na całym świecie banki komercyjne są w podobnej, ciężkiej sytuacji biznesowej. Nie dość, że zmagają się ze skutkami pandemii koronawirusa, jak wszystkie chyba biznesy, to jeszcze otrzymują mocne ciosy od banków centralnych pod postacią kolejnych obniżek stóp. Jednak dla niektórych insiderów – czyli członków ich zarządów czy rad nadzorczych – taka sytuacja jest okazją inwestycyjną.
Insiderzy wierzą w amerykańskie banki
Ostatnio magazyn Barron’s zwrócił uwagę na to, że insiderzy dokonali dużych zakupów akcji dwóch amerykańskich banków. Chodzi o JPMorgan Chase i KeyCorp.
Członek RN JPMorgan Steve Burke 16 kwietnia zapłacił 6,6 mln USD za 75 000 akcji banku, którego biznes nadzoruje, płacąc średnio 87,99 USD za papier. Burke wcześniej posiadał już 150 tys. akcji tegoż banku. To największy zakup insiderski akcji amerykańskiego banku od lutego 2016 roku, gdy prezes JPMorgana Jamie Dimon wydał 26,6 mln USD na 0,5 mln akcji tej instytucji.
Z kolei przewodniczący RN KeyCorp Christopher Gorman 17 kwietnia kupił 100 000 akcji banku za 1 mln USD, płacąc po 10 USD za papier. Obecnie ma 646 941 akcji KeyCorp. Zdaniem Davida Millera, zarządzającego Catalyst Funds cytowanego przez Barron’s, zakup Gormana jest raczej symboliczny, ale transakcja Burke’a świadczy o tym, że insiderzy postrzegają bank JPMorgan jako mocno niedowartościowaną spółkę. Miller nie ukrywa, że ta transakcja może mieć duże znaczenie, na zasadzie sygnału „kupuj” dla akcji JPMorgan Chase i innych dużych, zdrowych fundamentalnie banków.
1. Notowania JPMorgan Chase z oznaczonymi najważniejszymi transakcjami insiderów
My przypominamy, że amerykańskie banki stanowią znaczną część portfela Warrena Buffetta, bo aż 28,3%. Bank of America zajmuje 13,5% jego portfela, Wells Fargo 7,2% a JPMorgan Chase 3,4%. To jeszcze nie koniec: US Bancorp stanowi 3,2% portfela Wyroczni z Omaha, a Goldman Sachs 1,14%, poza tym są tam jeszcze PNC (0,6%) i M&T Bank (0,4%). Warto też podkreślić, że Buffett we wrześniu 2008 roku – w samym epicentrum kryzysu finansowego – zainwestował w Goldman Sachs 5 mld USD i jak pokazała historia, świetnie na tym wyszedł, wstrzeliwując się niemal idealnie w dno tamtej bessy.
Zobacz także: Kupuj gdy prezes nabył akcje po raz drugi. Insiderzy mają naprawdę dużą przewagę nad rynkiem
Kilka znaków ostrzegawczych, że nadchodzi zły okres dla polskich banków
Jeśli chodzi o polskie banki notowane na GPW, to atmosfera wokół nich nie jest dobra. Insiderzy na razie raczej zniechęcają do inwestowania w nie. Tydzień temu prezes PKO BP, Zbigniew Jagiełło ostrzegł: „Sektor bankowy w 2020 r. może wykazać zysk w okolicach zera. Z punktu widzenia zyskowności sektora, 2021 r. też nie będzie dobry”.
W najnowszym raporcie o bankach analitycy Biura Maklerskiego mBanku wskazali, że „retoryka NBP pozostawia furtkę do dalszych cięć stóp, co będzie utrzymywać rynki w niepewności. Obniżki stóp powodują, że nasze zagregowane prognozy zysku netto obniżają się o 14-19% na lata 2020/21, ale "zaledwie" o 10% na rok 2022 ze względu na przeniesienie części obniżek na klientów banku”. Analitycy BM mBanku zaznaczyli, że kolejne cięcie stóp procentowych o 50 pb. „byłoby już bardzo dotkliwe dla sektora i trudne do przełożenia na klientów”.
2. Rekomendacje BM mBanku dla polskich banków (22.04.2020)
Zagraniczne fundusze grają śmiało na spadki wycen polskich banków. Marshall Wace ma sprzedane na krótko ponad 1% akcji netto Alior Banku.
Indeks WIG-Banki poraża słabością na tle WIG i WIG20 oraz indeksów sektorowych. Patrząc od początku stycznia, to najsłabszy sektorowy indeks, zanurkował o 45%, podczas gdy chociażby WIG-Budownictwo urósł o 1%. W trakcie ostatnich 4 tygodni – jak wiadomo trwa dynamiczna korekta w trendzie spadkowym, lub nowa hossa – WIG-Banki... spadł o 11%, podczas gdy wszystkie indeksy sektorowe zyskały (np. WIG-Chemia: +32%), a WIG urósł o 10,5%. To wyraźnie pokazuje, że rynek dyskontuje bardzo niewesołą przyszłość polskich banków...
Z technicznego punktu widzenia WIG-Banki i kursy kilku banków (np. PKO BP) wiszą nad „przepaścią”. Jeśli w nią wpadną, wyceny mogą polecieć nawet do dna ukształtowanego podczas kryzysu finansowego sprzed 12 lat... Być może dopiero gdy WIG-Banki dotrze właśnie tam, pojawi się okazja inwestycyjna.
3. Notowania WIG (góra) na tle WIG-Banki od początku roku
Źródła wykresów: 1. MarketScreener.com, 2. Stooq, 3. AmiBroker
