Pojawiają się appki inwestycyjne, które oferują doradztwo na bazie sztucznej inteligencji, a nawet… odwyk od tradingu. Wszystko to ma bić w popularnego w USA Robinhooda.
Robinhood, odkąd zablokował możliwość tradingu na GameStop, jest wśród młodych amerykańskich inwestorów na cenzurowanym. Ba, pojawia się konkurencja, która w niego mocno bije. I to na różne, najbardziej wymyślne, sposoby.
Inwestowanie może być proste dzięki podpowiedziom sztucznej inteligencji
Firma Qooore zaproponowała appkę, która ma być w założeniu konkurencją dla Robinhooda. Ale konkurencją, która daje o wiele więcej, bo porady inwestycyjne podane w najprostszy możliwy sposób. Przy tym, te porady są podane w bardzo atrakcyjnej wizualnie formie.
„Wierzymy, że każdy może inwestować z sukcesem. I nie jest do tego potrzebny dyplom Harvardu ani wieloletnie studia z analizy technicznej i fundamentalnej. Jesteśmy zmęczeni faktem, że wszyscy tracą, a wilki z Wall Street zarabiają. Postanowiliśmy coś z tym zrobić. Dzięki naszej appce zrozumiesz, że wszystko jest możliwe” – przekonują założyciele Qooore.
Założyciel i prezes Qooore Stas Khudiakov uważa, że appka Qooore to najlepsze narzędzie inwestycyjno-edukacyjne, jakie powstało, przeznaczone zarówno dla Milenialsów, jak i Generacji Z. „Nasza appka czyni inwestowanie prostym. Dzięki sztucznej inteligencji i agregowaniu prognoz oraz newsów napływających z rynku, Qooore oferuje efektywne strategie, spersonalizowane porady. Nasza appka wyedukuje ludzi jak inwestować, bez konieczności kończenia kursów na Harvardzie. Nasi klienci są młodzi i głodni pieniędzy i sukcesu. My im to damy, jeśli tylko zainstalują naszą appkę” – twierdzi Khudiakov.
Przetestowaliśmy appkę Qooore. Jest ona śmiesznie prosta w obsłudze. Po zainstalowaniu przechodzi się krótki instruktarz. Wyszukiwanie okazji polega na przesuwaniu paneli do góry ekranu. Pojawiają się wtedy rekomendacje. Rano 2 marca appka rekomendowała do zakupu w nadchodzących dniach akcje spółek Shopify, Datadog i Nike. 5 sygnałów dziennie można otrzymywać za darmo, a większą liczbę po wykupieniu abonamentu w wysokości 9,99 USD za miesiąc. Według portalu CrunchBase, Qooore zebrało na rozwój 700 tys. USD w czerwcu 2020 roku.
Zobacz także: Na spółkach technologicznych jest już bańka spekulacyjna – ostrzega Ray Dalio
Appka, która pozwoli odwyknąć od tradingu
Ta sama firma Qooore przygotowała jeszcze jedną aplikację z dziedziny inwestowania. Jest ona jednak totalnym zaskoczeniem. Jest to anty-robinhoodowa appka, która ma pomóc w odwyku od tradingu. Jej nazwa to Robin Who – nawiązuje więc wprost do Robinhooda.
„Oferujemy Ci pierwszą appkę tradingową, przez którą będziesz płakał już w godzinę po jej zainstalowaniu. Dzięki niej inwestowanie jest prostsze, niż kiedykolwiek. Appka ma tylko dwa przyciski, więc można ją obsługiwać z zamkniętymi oczyma. Ma ona opcje take loss i stop profit. Inne appki powodują, że ludzie uzależniają się od tradingu, więc nasza ma sprawić, że wyjdą z tego uzależnienia” – twierdzą autorzy appki Robin Who.
Musicie przyznać, że obie appki są zaiste frapujące. Już sami nie wiemy, czy takie wynalazki chwalić, czy ganić. Inwestowanie trafiło pod strzechy i wychodzą z tego takie „kwiatki”. Jak to się wszystko skończy – zobaczymy za kilka(naście) miesięcy, tudzież za kilka lat. A może taka jest właśnie przyszłość inwestowania – sztuczna inteligencja będzie doradzać, a ludzie będą tylko klikać „kup” lub „sprzedaj”?