Amazon w czwartek po sesji publikuje wyniki. Gigant e-commerce i cloud computing spodziewa się poprawić swoje wyniki.
Trzy miesiące temu Amazon (ticker: AMZN) zanotował przychód w wysokości 113,7 mld USD, co stanowiło wzrost o 27% r/r, ale było 2 mld USD poniżej szacunków Wall Street. Nietrafiona prognoza odzwierciedla wolniejszy wzrost w głównej działalności e-commerce, która wyniosła 53,2 mld USD, co oznacza wzrost o 16%, ale kwotę 4 mld USD poniżej konsensusu analityków.
Amazon przyznaje, że wzrost sprzedaży online spowalnia…
Po publikacji ostatnich wyników, Brian Olsavsky, dyrektor finansowy, zauważył, ze wzrost sprzedaży online spowolnił, ponieważ poprawiła się dostępność szczepionek i rozluźniono restrykcje pandemiczne. Spółka Jeffa Bezosa spodziewa się kilku kwartałów bez większych wzrostów, które miały miejsce w okresie pandemii.
Amazon prognozuje na wrzesień sprzedaż na poziomie 106-112 mld USD i zysk operacyjny od 2,5 mld do 6 mld USD. Spółka nie podaje prognozy zysku na akcję. Konsensus zakłada 111,6 mld USD przychodów, 5,5 mld USD zysku operacyjnego i zysk na poziomie 8,92 USD na akcję.
Wall Street widzi sprzedaż w sklepach internetowych na poziomie 51,3 mld USD, z czego 15,5 mld USD to przychody z Amazon Web Services, 24,2 mld USD z usług innych firm, 8 mld USD z subskrypcji, a 10,3 mld USD to pozostałe przychody, z czego większość to 9,9 mld USD z reklam.
W grudniu szacuje się, że przychody wyniosą 142 mld USD, zysk operacyjny 7,7 mld USD, a zysk 12,14 USD na akcję.
Analitycy będą oczekiwać od Amazona wyjaśnień w kilku kluczowych obszarach, zaczynając od kondycji rynku e-commerce. Jak zauważył Amazon w zeszłym kwartale, obecnie musi on zmierzyć się z trudnymi trendami, ponieważ coraz więcej kupujących wraca do sklepów fizycznych. Jednak w wielu kategoriach nadal występują duże niedobory produktów, co może stanowić problem szczególnie w okresie świątecznym.
Adobe prognozuje, że sprzedaż online w okresie świątecznym w USA wzrośnie w tym roku o około 10%, co oznacza spadek z 33% wzrostu w zeszłym roku w samym środku pandemii. Adobe odnotowało również wzrost liczby konsumentów witanych komunikatami o braku towaru przy próbie złożenia zamówienia.
Zobacz także: Rekomendacje i analizy dla spółek z GPW nigdy nie były tak powszechne i dostępne jak teraz. Co MiFID II i program pokrycia analitycznego zmienił na rynku
…ale spółka Jeffa Bezosa ma wiele biznesów
Amazon może skorzystać ze zmian w modelu reklamowym Apple, które utrudniają śledzenie zachowań konsumentów w aplikacjach i witrynach na iPhone'ach - niektórzy sprzedawcy ograniczają wydatki na reklamy związane z iPhone'ami i mogą zdecydować się na przekierowanie budżetów marketingowych na platformy, które nie polegają na Apple w zakresie sygnałów intencji konsumentów, jak sklep internetowy Amazon.
Innym tematem budzącym żywe zainteresowanie inwestorów będzie dynamika wzrostu Amazon Web Services. Microsoft ogłosił dobre wyniki w swojej działalności w chmurze Azure, przyspieszając z 44% w czerwcu do 48% wzrostu. Dla porównania, Alphabet odnotował 44,8% wzrost w Google Cloud w tym kwartale, co oznacza spadek z 53,9% kwartał wcześniej.
Analityk Evercore ISI, Mark Mahaney podtrzymuje rekomendację i cenę docelową na poziomie 4 700 USD dla akcji Amazona. Uważa, że szacunki Wall Street na III kwartał wyglądają rozsądnie, jednak dodaje, że szacunki dotyczące IV kwartału są „agresywne". Jego zdaniem, Wall Street może nie brać pod uwagę negatywnego wpływu ostatnich podwyżek płac, wzrostu zapasów, wyższych kosztów marketingu i agresywnych inwestycji w realizację zamówień.
Analityk Wedbush, Michael Pachter, który rekomenduje cenę docelową na poziomie 4 300 USD, widzi wyniki za III kwartał powyżej górnej granicy prognozy spółki, „napędzane przez trendy sezonowe, wzrost udziału w handlu elektronicznym, ożywienie gospodarcze i silny popyt reklamodawców". Uważa on między innymi, że spółka będzie bezpośrednim beneficjentem zmian w platformie reklamowej Apple. Napisał, że reklamodawcy będą „zwracać się do firmy, która jest w stanie śledzić zachowanie ponad 200 milionów klientów Prime, w tym, które reklamy widzieli, kliknęli lub kupili, niezależnie od tego, czy użytkownik zdecydował się na bycie śledzonym przez Apple, czy nie".
Akcje Amazona spadły o około 6% od czasu ogłoszenia wyników kwartalnych w czerwcu, oraz o około 10% od najwyższego poziomu w historii.
