Spółki z sektora ochrony zdrowia – jak w nie inwestować
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
01 lut 2022, 07:16

Spółki z sektora ochrony zdrowia – jak w nie inwestować

Świetne okazje - z najlepszą relacją zysku do ryzyka - można znaleźć wśród największych firm farmaceutycznych, oferujących produkty z odpowiednią pozycją rynkową.

„Pandemia zwróciła uwagę inwestorów na sektor ochrony zdrowia, który - według nas - pokazał zdolność do szybkiego reagowania na nieprzewidziane zdarzenia oraz na nowe regulacje. To oznacza, że inwestycja w akcje spółek z tej branży może dać bardzo przyzwoite stopy zwrotu w długim terminie. Percepcja większości inwestorów często jest błędna, co kreuje okazje do zakupu papierów bardzo wartościowych spółek z sektora ochrony zdrowia po niskiej cenie” – stwierdzili w swoim raporcie analitycy American Century Investments.

Wypowiedzi polityków stwarzają okazje inwestycyjne

Analitycy American Century Investments wskazują, że sektor ochrony zdrowia jest bardzo szeroki i istnieje bardzo dużo rodzajów działalności w tym zakresie: szpitale, firmy farmaceutyczne, firmy biotechnologiczne czy produkujące sprzęt i narzędzia, a nawet oprogramowanie. „Ten sektor jest bardzo trudny do zrozumienia. Te biznesy są skomplikowane, złożone. Inwestor musi włożyć sporo wysiłku, by nauczyć się go. Główne czynniki ryzyka wiszące nad firmami z tego sektora są z zakresu regulacji. Największe ryzyko, to ryzyko prawne na etapie testów leków czy urządzeń, oraz ryzyko pojawienia się nowych makro-regulacji w zakresie prowadzenia tego rodzaju biznesu” – wskazują.

W krótkim terminie na notowania spółek z sektora zdrowotnego mogą negatywnie wpływać także wypowiedzi polityków. „Każda wyraźna przecena akcji silnej fundamentalnie spółki, wywołana retoryką polityków, powinna być wykorzystywana do nabywania akcji przez inwestorów długoterminowych” – stwierdzają analitycy American Century Investments.

Analitycy ACI podkreślają, że w wielu krajach na świecie – w tym w USA – tworzy się konsensus polityczny ponad podziałami, pod hasłem: leki są zbyt drogie. „W USA to ma rzeczywiście uzasadnienie, bo leki są średnio 2,5 raza droższe, niż w 32 innych krajach rozwiniętych, tak wynika z badań RAND Corp. W latach, gdy obywają się wybory prezydenckie w USA, retoryka klasy politycznej wobec producentów leków zaostrza się, wywołując wahania kursów spółek z branży zdrowotnej. Można to wykorzystać do akumulowania akcji w długim horyzoncie” – stwierdzają.

Notowania S&P500 Pharmaceuticals TR

Notowania S&P500 Pharmaceuticals

Źródło: ACI

Zobacz także: Stablecoiny - czym są, jak działają i do czego są potrzebne inwestorom

Jakie spółki z sektora ochrony zdrowia warto kupować

Eksperci American Century Investments widzą wielkie okazje przede wszystkim w segmencie firm tworzących leki – farmaceutycznych i biotechnologicznych. I to w każdym zakresie wielkości – warto według nich stawiać zarówno na wielkie, międzynarodowe korporacje, jak i na średniej wielkości firmy pracujące nad nowymi rozwiązaniami (np. leki generyczne). „Zwracamy uwagę, że przez lata było tak, iż leki firm farmaceutycznych miały podstawę chemiczną, a biotechnologicznych – biologiczną, ale teraz ten podział już nie jest tak wyraźny” – wskazują analitycy American Century Investments.

Ich zdaniem, najlepsze okazje, z najlepszą relacją zysku do ryzyka, można znaleźć wśród największych firm farmaceutycznych i biotechnologicznych, oferujących produkty z odpowiednią pozycją rynkową. „Duże spółki farmaceutyczne mogą się pochwalić wysokim ROE, posiadaniem udokumentowanej przewagi konkurencyjnej, dużymi budżetami na badania i rozwój, solidnym bilansem i cash flow” - podkreślają. „Niewielkie biotechy są o wiele bardziej ryzykowne, bo często pracują nad tylko jednym projektem, ale za to mogą zapewnić niesamowite stopy zwrotu. Jednak z punktu widzenia relacji zysk/ryzyko nie są one dobrym pomysłem” – dodają.

Analitycy ACI postanowili wskazać najbardziej łakome, ich zdaniem, kąski. „Merck ma bardzo silny bilans, generuje bardzo konkretny cash flow. Obecnie ten papier jest atrakcyjnie wyceniony, bo rynek martwił się przez pewien czas o to, czy w 2029 roku wygaśnie patent na lek Keytruda. Problemy tej formy są już w cenie jej akcji, a wiele projektów może pozytywnie zaskoczyć” – uważają analitycy. Wskazali oni również na firmy Johnson&Johnson oraz Roche, które mają zdywersyfikowane portfolio produktów oraz duży zasięg sprzedaży, co zapewnia im dywersyfikację geograficzną i wysoki cash flow niezależnie od cyklu koniunkturalnego.

Ich zdaniem, warto też interesować się dystrybutorami leków, takimi jak McKesson Corp. „Firma ta skorzystała ze stabilizacji cen leków generycznych. Zdaje się, że będzie umiała wykorzystać fakt dynamicznego wzrostu rynku opioidów” – wskazują analitycy ACI.

Jedno jest pewne: cała branża zdrowotna bardzo korzysta na starzeniu się populacji. „Z danych Kaiser Family Foundation wynika, że 54% ludzi po 65 roku życia bierze 4 leki na receptę lub więcej, w przedzaiel 50-64 lata jest to 32%” – wskazują analitycy.

“Zalecamy skupienie się na firmach, które generują wysokie i stabilne zwroty z kapitału, to jest właściwa droga do oceny biznesów z sektora ochrony zdrowia. Uważamy, że postrzeganie inwestorów często nie pasuje do rzeczywistości, co pozwala kupować wysokiej jakości spółki, gdy stają się one atrakcyjnie wyceniane. Firmy zajmujące się ochroną zdrowia z powodzeniem dostosowały się do świata z COVID-19 i dostosowały swoje modele biznesowe do nowych wymogów prawnych” – podsumowują raport analitycy ACI.

Wskaźnik forward C/Z dla akcji spółek segmentu opieki zdrowotnej

Notowania S&P500 Pharmaceuticals

Źródło: ACI

Zobacz także: Bill Ackman stawia 1 mld dolarów na akcje Netflixa. „To okazja!” – uważa

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.