Przejdź do treści

udostępnij:

Posiedzenie FOMC nie wywołało spadków na rynku akcji USA. FED z ręką na pulsie będzie reagował na rosnącą inflację

Udostępnij

Amerykański bank centralny rozpoczyna zacieśnianie polityki monetarnej od podwyżki stóp procentowych o 25 pb co kończy okres nadzwyczajnych bodźców pandemicznych. To pierwsza taka podwyżka od 2018 roku, ponieważ USA ma coraz większy problem z inflacją oraz presją inflacyjną ze względu na wojnę rosyjsko – ukraińską, która zagraża wzrostowi gospodarczemu. Amerykański rynek akcji pozytywnie zareagował na decyzję FOMC.

Rezerwa Federalna zakończyła dwudniowe posiedzenie w środę i zasygnalizowała, aż sześć dodatkowych podwyżek stóp w tym roku oraz rozpocznie zmniejszanie wielkości bilansu „na nadchodzącym posiedzeniu”, potencjalnie w maju.

FED bardziej boi się inflacji niż spowolnienia wzrostu gospodarczego

„Każde posiedzenie to spotkanie na żywo w innych okolicznościach ekonomicznych, które zmieniają się dynamicznie” – powiedział prezes FED Jerome Powell na konferencji w środę. „Będziemy przyglądać się zmieniającym się warunkom i jeśli dojdziemy do wniosku, że należałoby szybciej zlikwidować ograniczenia to tak zrobimy”.

Podniesienie stóp procentowych nie było zaskoczeniem, ale długo oczekiwanym ruchem, a także wyraźnym sygnałem. To moment, że bank centralny zmaga się z inflacją najwyższą od 40 lat oraz geopolityczną niepewnością. FED był długo krytykowany za zbyt powolne działania. Zdaniem ekonomistów i analityków, decyzja ta jest bardziej zaniepokojona prognozami dotyczącymi wyższej inflacji niż ryzykiem wolniejszego wzrostu gospodarczego w 2022 roku.

„FOMC ustalił trajektorię siedmiu podwyżek stóp procentowych i stopę końcową powyżej szacowanej stopy neutralnej, co sugeruje, że FED uznał, iż inflacja jest bardziej trwała niż początkowo sądzono i że nie zniknie, chyba że popyt zostanie stłumiony przez znaczne zaostrzenie warunków finansowych. Wynika to z faktu, że gospodarka światowa jest poważnie ograniczona pod względem podaży, a zwiększenie podaży wymaga czasu dzięki inwestycjom, ponadto globalny łańcuch dostaw może pozostać zakłócony przez dłuższy czas z powodu wojny na Ukrainie i nowych blokad w Chinach” – wskazuje Peter Garnry z Saxo Bank.

Amerykański rynek akcji pozytywnie zareagował na decyzję FOMC i późniejszy komunikat, a kontrakty terminowe na S&P 500 zyskały 2,3%. Do pozytywnych nastrojów przyczynił się również komunikat Chin o wsparciu gospodarki i rynku akcji, a także bardziej pozytywne sygnały płynące z negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą. Jednak nie ma co oczekiwać nowych szczytów w najbliższym czasie, a to za sprawą wysokich i wciąż rosnących cen surowców, a w szczególności wyższych cen ropy.

GIELDA USA

Zobacz także: USA zgodnie z oczekiwaniami podnosi stopy procentowe. Bank Centralny USA rozpoczyna zacieśnianie polityki monetarnej

Podczas konferencji prasowej Powell starał się dać do zrozumienia, że FED jest zaangażowany w przywrócenie gospodarce stabilności cen, jednocześnie wyrażając przekonanie, że gospodarka amerykańska jest wystarczająco silna, aby wytrzymać, a nawet „rozkwitnąć" w mniej akomodacyjnym środowisku polityki monetarnej. Zaznaczył również, że biorąc pod uwagę znaczne ryzyko, że inflacja może pozostać wyższa niż oczekiwano, urzędnicy banku centralnego pozostaną „zwinni" i gotowi do szybszego zacieśniania polityki pieniężnej w razie potrzeby.

W ostatnich miesiącach FED zaczął już sygnalizować, że wkrótce podniesie stopy procentowe, ponieważ inflacja zaczęła się utrwalać, ale inwazja Rosji na Ukrainę grozi jeszcze większym wzrostem cen gazu i towarów, a jednocześnie może zahamować wzrost gospodarczy. Powell powiedział, że celem jest stopniowe spowolnienie popytu poprzez podniesienie stóp procentowych na tyle, aby utrzymać go w lepszej równowadze z podażą.

„Nie będzie to łatwe - rzadko się zdarza, by FED bezpiecznie sprowadził gospodarkę amerykańską z tak wysokiego poziomu inflacji bez wywołania krachu gospodarczego" - mówi Seema Shah, główny strateg w Principal Global Investors. „Co więcej, konflikt może potencjalnie zakłócić drogę FEDu. Ale na razie priorytetem FEDu musi być stabilność cen”.

Powell: inflacja prawdopodobnie pozostanie wysoka do połowy tego roku, a następnie zacznie spadać

Prognozy FED pokazują urzędników banku centralnego przygotowujących się na znacznie wolniejszy wzrost w nadchodzącym roku, z medianą prognoz spadających do 2,8% wzrostu w 2022 r., w dół z 4%, które były przewidywane w grudniu. Jeśli chodzi o inflację, mediana oczekiwań pokazuje, że urzędnicy przewidują inflację na poziomie 4,3% na koniec roku, mierzoną preferowanym przez FED wskaźnikiem - znacznie wyższym niż 2,6% prognozowane w grudniu.

Odzwierciedla to wpływ wojny rosyjsko-ukraińskiej, która jeszcze bardziej skomplikowała łańcuchy dostaw i spowodowała wzrost cen ropy. Powell powiedział, że inflacja prawdopodobnie pozostanie wysoka do połowy tego roku, a następnie zacznie spadać.

Nie wszyscy jednak zgadzali się co do dalszych działań. Wobec powszechnej krytyki, że bank centralny działa zbyt wolno, próbując ograniczyć gwałtowny wzrost cen konsumpcyjnych - które w ciągu ostatniego roku wzrosły o 7,9%, czyli najszybciej od 1982 r. Prezes FED z Louis James Bullard, który publicznie popierał podwyżkę o pół punktu, nie zgodził się z tą opinią.

Brak jednomyślności może oznaczać szybsze tempo podwyżek stóp procentowych w pozostałej części tego roku - twierdzą analitycy - lub większe prawdopodobieństwo podwyżki o pół punktu na późniejszym posiedzeniu.

dot-plot

Zobacz także: Gdy inflacja jest wysoka i rosną stopy procentowe najlepiej inwestować w spółki value z dobrym zarządem – przekonuje słynny inwestor Prem Watsa

„Wzrosła mediana oczekiwań DOT PLOT (anonimowe badanie członków FED) i sugeruje siedem podwyżek stóp w tym roku oraz stopę końcową na poziomie 2,75%, czyli powyżej stopy neutralnej szacowanej obecnie na 2,38%. Prezes Powell i Fed zdali sobie sprawę z powagi sytuacji inflacyjnej, a podniesienie stopy końcowej powyżej poziomu neutralnego sugeruje, że Fed chce ograniczyć popyt poprzez zaostrzenie warunków finansowych. Jest to wyraz uznania, że podaż w gospodarce nie będzie rosła wystarczająco szybko, by opanować inflację w znaczącym okresie, a zatem popyt musi zostać stłumiony. FOMC ogłosił również, że redukcja bilansu płatniczego rozpocznie się w maju, a nie jak wcześniej w czerwcu. Dwa główne zagrożenia dla perspektyw to wojna na Ukrainie (i sankcje wobec Rosji, które powodują zawirowania na rynkach towarowych) oraz blokady w Chinach powodujące zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw". - opisuje zmianę oczekiwań Peter Garnry z Saxo Banku.

Zobacz także: Zaczyna się techniczne bankructwo Rosji, bo Putin nie rozliczy się już w dolarach i euro

 

Udostępnij