Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Elon Musk wchodzi do zarządu spółki Twitter. Analitycy zmieniają rekomendacje

Udostępnij

Najbogatszy człowiek na świecie wykupił 9,2% udziałów w Twitterze. Spółka ogłosiła, że mianuje Muska na stanowisko dyrektora klasy II w radzie dyrektorów (board of directors), zgodnie z oczekiwaniami wielu, że będzie on chciał odgrywać aktywną rolę w firmie. W co więc gra Elon Musk?

Elon Musk posiada prawie cztery razy więcej udziałów niż współzałożyciel platformy Jack Dorsey, który posiada 2,3% udziałów. Akcje Twittera wzrosły w poniedziałek o 27%, a we wtorek kontynuują wzrosty, zyskując 6,1% do 53,09 USD. Niektórzy analitycy podchodzili do tej informacji z większą ostrożnością, czekając na to, jaką rolę Musk chce odgrywać w Twitterze.

Musk zrobi porządek na Twitterze za pomocą ankiet 

Obecnie prezes Tesli wykorzystuje swój pakiet udziałów do zwiększenia wpływów. Jego poniedziałkowa ankieta dotycząca przycisku edycji z pewnością ma teraz większe znaczenie, gdyż jest on największym udziałowcem firmy. Prezes Twittera, Parag Agrawal, zachęcał nawet użytkowników do głosowania.

Istnieje więcej wskazówek co do tego, gdzie Musk może wykorzystać swoje nowo zdobyte wpływy. Biorąc pod uwagę, że Musk kupił pakiet akcji 14 marca, zgodnie z dokumentacją SEC, warto przyjrzeć się wpisom miliardera dotyczącym wolności słowa, które ukazały się 11 dni później. 

Profil Elona Muska śledzi ponad 80 mln obserwujących co czyni z jego profilu prawdziwą maszynę do reklamy o której większość może pomarzyć. Elon zmienia pozycje z zewnętrznego utrapienia w wewnętrznego agitatora.

Zobacz także: Historyczny rekord! W marcu 2022 r. Strefę Inwestorów odwiedziło 836 tys. realnych użytkowników

Pierwsze reakcje analityków

Akcje Twittera wzrosły w poniedziałek po ujawnieniu, że miliarder Elon Musk stał się największym udziałowcem platformy społecznościowej. To jednak nie powstrzymało jednego z analityków przed obniżeniem oceny akcji.

We wtorek Twitter ogłosił, że mianuje Muska na stanowisko dyrektora klasy II w radzie dyrektorów (board of directors), zgodnie z oczekiwaniami wielu, że będzie on chciał odgrywać aktywną rolę w firmie.

Chociaż analityk MKM Partners Rohit Kulkarni był „podekscytowany i zaintrygowany" potencjalnie aktywną rolą Muska w spółce, uważa, że kalkulacja ryzyka i zysku dla akcji w najbliższym czasie jest „dość zrównoważona na obecnych poziomach". We wtorek obniżył rekomendację dla akcji do Neutralnie z Kupuj, ale podtrzymał cenę docelową na poziomie 49 USD.

Główne obawy Kulkarniego wynikały z tego, że spółka może ucierpieć w wyniku zawieszenia Twittera przez Rosję. Firma zakazała również reklam w Rosji i na Ukrainie, co może wpłynąć na wzrost przychodów. „Mniejsze wydatki reklamodawców na marki w Europie mogą zaważyć na wynikach Twittera za drugi kwartał" - dodał.

Analityk Jefferies Brent Thill również podtrzymał rekomendację „Trzymaj" i cenę docelową na poziomie 48 USD. W swojej nocie analitycznej Thill stwierdził, że choć nie obstawia przeciwko Muskowi, to zastanawia się nad przesłankami stojącymi za jego inwestycją. Jego zdaniem jednym z głównych motywów może być chęć wpłynięcia na politykę moderacji Twittera, którą Musk krytykuje jako zbyt restrykcyjną.

TWITTER AKCJE

Zobacz także: Elon Musk kupił akcje spółki Twitter i stał się jej największym akcjonariuszem. Kurs mocno w górę!

Justin Post z Bank of America zgodził się, że Musk prawdopodobnie ma jakiś plan zmian na Twitterze. Jest to zarówno szansa, jak i ryzyko, ponieważ istotne zmiany mogą spowodować większą kontrolę ze strony organów regulacyjnych i odpływ reklamodawców. Niemniej jednak, był on bardziej konstruktywny, oceniając akcje jako „Kupuj" z ceną docelową 54 USD.

Pozytywna opinia Posta na temat Twittera opiera się częściowo na wartości platformy, której kapitalizacja rynkowa nie odzwierciedla w pełni zasięgu, wpływu i możliwości reklamowych Twittera. Ujawnienie informacji przez Muska podkreśla wartość platformy dla potencjalnych nabywców lub inwestorów, którzy mogą dostrzec wartość Twittera po wprowadzeniu odpowiednich zmian - dodał we wtorek.

Dla Thill'a z Jefferies głównym celem na przyszłość jest to, czy Twitter będzie w stanie osiągnąć swój cel, jakim jest osiągnięcie ponad 7,5 mld USD przychodów i ponad 315 mln aktywnych użytkowników do 2023 roku. Aby osiągnąć ten cel, Twitter będzie musiał zwiększać liczbę użytkowników w tempie 20% w ciągu dwóch lat, czyli znacznie powyżej 13% wzrostu w 2021 roku - powiedział Thill. „Oczekujemy, że kurs akcji pozostanie w przedziale wahań do czasu, aż inwestorzy zyskają większą pewność co do zdolności nowego zarządu do realizacji długoterminowych celów spółki" - napisał Thill.

Zobacz także: Oto jakie akcje rekomendowali kupować i sprzedawać maklerzy w marcu 2022

Udostępnij