Bessa na kryptowalutach uderza w akcje producenta kart graficznych. Górnicy zaleją rynek sprzętem, ostrzegają analitycy
Akcje Nvidii od początku roku spadły już 48%, a od początku tygodnia notują kolejne 5% spadku. Inwestorzy obawiają się o poziom sprzedaży na ważnych rynkach takich jak USA, Chiny i Rosja. Analitycy wręcz masowo obniżają swoje oczekiwania co do producenta kart graficznych co ma wpływ na cenę akcji i nastroje akcjonariuszy.
Spada popyt na komputery
Najnowsze dane pokazują, że spadł popyt na komputery. W poniedziałek firma badawcza IDC podała, że w czerwcu światowe dostawy komputerów osobistych spadły o 15% w porównaniu z rokiem ubiegłym, co było wynikiem spadku popytu ze strony konsumentów oraz wyzwań związanych z łańcuchem dostaw.
W kwietniu analitycy z Wall Street alarmowali o fundamentalnym problemie spółki, czyli przyszłości jak rosnące zapasy kart graficznych do gier u sprzedawców, które nie sprzedawały się w dobrym tempie, niezrównoważone ceny i potężna ekspozycja na kryptowaluty. Wszystkie trzy ryzyka się zrealizowały.
W poniedziałek analityk Citi Research, Atif Malik obniżył cenę docelową z 315 USD do 285 USD powołując się na słabnący popyt na karty graficzne do gier. „Obniżamy szacunki na październik-[kwartał] w branży gier ze względu na niższy od sezonowego popyt na PC i podwyższone zapasy detaliczne" - napisał.
Analityk Harsh Kumar w poniedziałek obniżył cenę docelową dla Nvidii z 250 USD do 235 USD. „Zmieniamy nasze szacunki w dół dla NVDA w oparciu o kontynuację problemów w Chinach i Rosji, słabość laptopów do gier, presję konsumentów i nasze obawy dotyczące kryptowalut" – napisał.
W osobnej nocie analityk KeyBanc John Vinh miał podobny komentarz. We wtorek obniżył on swoją cenę docelową dla Nvidii z 250 USD do 230 USD, powołując się na spowalniający popyt w trudniejszym środowisku makroekonomicznym.
Analityk New Street, Pierre Ferragu, powiedział natomiast, że „krypto-zima [się] materializuje" Nvidii, zauważając, że cena Ethereum spadła o 75% od swojego listopadowego szczytu. To oznacza kłopoty dla producenta chipów, ponieważ górnicy używają jego kart do produkcji kryptowaluty. W związku z tym, że górnicy będą demontować i zmniejszać swoje zestawy, rynek wtórny zaleje sprzęt. W rezultacie obniżył swoje prognozy dotyczące przychodów z segmentu gier Nvidii o 17% i 18%, odpowiednio, w trzecim i czwartym kwartale fiskalnym firmy, utrzymując jednocześnie swoją cenę docelową w wysokości 220 USD.
Średnia cena docelowa 44 analityków pokrywających spółkę wynosi 246 USD. Według FactSet, około 80% analityków ocenia akcje Nvidii jako KUPUJ nawet pomimo znacznego spadku ceny akcji w ostatnich miesiącach.
Zobacz także: Inflacja W USA wyższa od prognoz. FED dalej będzie podnosić stopy procentowe
Spółka wstrzymała sprzedaż w Rosji po inwazji Kremla na Ukrainę, a chwilę później lockdowny w Chinach zakłóciły i opóźniły wiele istotnych dostaw dla producenta sprzętu komputerowego. W wyniku wszystkich turbulencji spółka spodziewa się, że przychody w drugim kwartale br. będą mniejsze nawet o 500 mln USD.
Kumar spodziewa się, że zarząd wyda podobną prognozę na trzeci kwartał, kiedy firma opublikuje wyniki w sierpniu. Kolejna jego obserwacja to fakt, że ceny laptopów gamingowych w USA wykazują tendencję spadkową w ciągu ostatnich kilku miesięcy, a to wynika znowu ze spadku wydatków konsumenckich. To pokłosie rosnącej inflacji i stóp procentowych w USA.
Nvidia zawsze obrywa kiedy kryptowaluty notują spadki, tak więc i tym razem spółka obrywa. „Podejrzewamy, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że wraz z tąpnięciem w kryptowalutach, niektórzy górnicy mogą sprzedać część swoich koparek na rynku wtórnym, co może również utrudnić sprzedaż producentowi nowego sprzętu" – napisał.
W związku z tym, inwestorzy mogą już brać pod uwagę pewne osłabienie w drugim kwartale, dodał. Analitycy od miesięcy ostrzegają przed spowolnieniem w branży gier co oczywiście widać po słabnących akcjach. Spadki przyspieszyły w pierwszym tygodniu lipca, po tym jak konkurent Micron Technology (MU) obniżył prognozy i perspektywy wskazując, że to efekt spadającego popytu w Chinach. Przewaga Microna na tym trudnym rynku to jego biznes centrów danych, który nadal widział silny popyt, firma powiedziała. Nvidia może być w podobnej sytuacji, pisze Kumar. Większość jej segmentu centrów danych wydaje się być na „solidnych podstawach", powiedział.