Fotografia kolekcjonerska zyskuje na popularności. To inwestycja w sztukę dostępna dla szerszego grona odbiorców
Choć jest to mniej popularna gałąź sztuki niż malarstwo czy rzeźba, to jednak zyskuje na popularności, a próg wejścia w inwestycję często jest niższy. Fotografia kolekcjonerska, bo o niej mowa, staje się atrakcyjnym wyborem w świecie inwestycji alternatywnych.
Fotografia kolekcjonerska, która obejmuje raczej mniejszą część rynku inwestycji w sztukę, staje się coraz popularniejsza już nie tylko na zachodzie, ale również w Polsce. Jednym z powodów są niższe kwoty, jakie trzeba zainwestować, aby stać się posiadaczem dzieła. DESA Unicum, największy dom aukcyjny w Polsce w 2023 r. odnotował z tej dziedziny sztuki obrót na poziomie 1,2 mln zł. Z kolei 2022 r., który był wyjątkowo dobry dla rynku sztuki, całkowity obrót z aukcji fotografii wyniósł 2,7 mln zł. Z kolei w 2022 r. padł rekord w tym segmencie, kiedy w Nowojorskim domu aukcyjnym Christie`s sprzedano słynne zdjęcie Man Raya „Le Violon d'Ingres” za prawie 12,5 mln dolarów.
Paintings by Man Ray have sold at auction for as much as $5.8 million, but until this @ChristiesInc sale none of his photographs had ever sold for over $3.1 million. Now his "Violon d'Ingres" just flew past them all, selling for $12.4m--a new record for any photograph pic.twitter.com/mDT9krXIG6
— Kelly Crow (@KellyCrowWSJ) May 14, 2022
Zobacz także: Rynek inwestycyjny sztuki w Polsce wchodzi w fazę dojrzałości. Roczny obrót z aukcji sztuki wyniósł blisko 368 mln zł
Fotografia kolekcjonerska zyskuje w oczach inwestorów
Fotografia, która w zachodnim świecie kolekcjonerskim zaczęła zyskiwać na popularności dopiero w okolicach lat 70-80 XX wieku, zaczyna być wyraźniej dostrzegana w Polsce. „Wtedy to w krajach Europy Zachodniej oraz Stanach Zjednoczonych coraz częściej myślano o fotografii jako o niezależnej, atrakcyjnej kategorii kolekcjonerskiej. W miarę jak fotografia zyskiwała na popularności, a artyści eksperymentowali z różnymi technikami i stylami, aukcje fotografii organizowano coraz częściej. W 2022 roku, francuskie domy aukcyjne wygenerowały około 11% globalnego obrotu aukcyjnego w segmencie fotografii artystycznej, co stanowiło prawie dwukrotnie większy wynik niż w przypadku innych mediów artystycznych (5,9%).” – wyjaśnia Małgorzata Nitner, Dyrektor Departamentu Sprzedaży DESA Unicum.
W 2022 r. sprzedaż z fotografii przewyższyła o 20% poziom sprzed pandemii COVID-19. Trzy największe na świecie domy aukcyjne (Sotheby's, Christie's i Phillips) w 2022 r. przyniosły ze sprzedaży 74,5 mln dolarów, co było 25% wzrostem względem 2021 r. „Szczególnie zauważalny był wzrost w segmencie najwyższej półki rynku (prace sprzedane powyżej 100 000 dolarów), gdzie średnie ceny wzrosły o 49%. Do ważnych licytacji należy zaliczyć sprzedaż ikonicznego zdjęcia "Le Violon d'Ingres" Man Raya z 1924 roku na aukcji w Christie’s, za rekordową sumę 12 412 500 dolarów.” – wspomina Małgorzata Nitner.
W Polsce nie stoimy obecnie jakoś w tyle. Nasza rodzima DESA Unicum w 2023 r. ze sprzedaży fotografii kolekcjonerskiej przyniosła 1,2 mln zł. Choć najbardziej udanym rokiem jest 2022 r., który dom aukcyjny zamknął obrotem z tego segmentu na poziomie 2,7 mln zł. Ponadto warto wspomnieć, że najdrożej sprzedaną w Polsce fotografią jest „Potop” Davida LaChapelle’a, za który zapłacono 720 tys. zł w 2021 r.
Fotografia pt. Potop, David LaChapelle (1963), 2006/2012
Źródło: DESA Unicum
Ikoniczny kwiecień na rynku sztuki
Koniec kwietnia przyniósł w DESA Unicum dwie ciekawe aukcje, „Fotografia Kolekcjonerska. Klasyka i Awangarda Artystyczna” oraz „Fotografia Kolekcjonerska. Sławy, Gwiazdy, Osobowości”, podczas których można było nabyć kadry Miltona H. Greene’a, Natalii Natalii Lach-Lachowicz czy Chrisa Niedenthala.
Źródło: DESA Unicum
Za 125 tys. zł kupiono odbitkę Natalii Lach-Lachowicz, osobista Marilyn Monroe kosztowała 1800 zł. Za 45 tys. zł sprzedała się fotografia Ewy Partum "Samoidentyfikacja", z kolei "Bez tytułu (Staten Island) Piotra Uklańskiego zostało wylicytowane za 42 tys. zł. Kwoty wylicytowanych fotografii zaczynają sie już od 800 zł, jasnym jest, że ta droga póki powoli zyskuje na popularności, jest jeszcze przystępna dla szerszego grona odbiorców. Być może warto z tego skorzystać.