W drugiej połowie 2023 roku popyt na mieszkania się odbuduje, a od 2024 ceny zaczną rosnąć - wynika z analiz PKO BP
W 4 kw. 2022 r. odnotowano wzrost liczby transakcji na rynku mieszkaniowym, zdaniem ekonomistów z Centrum Analiz PKO BP, w kolejnych kwartałach siła nabywcza będzie się stopniowo odbudowywać.
Według danych Centrum Analiz PKO Banku Polskiego średnia cena transakcyjna mkw. mieszkania na rynku pierwotnym w 4 kw. 2022 r. na 6 największych polskich rynkach spadła o 1% k/k. Jednak wzrosła o 4,7% r/r względem wzrostu o 10% r/r w 3 kw. 2022 r. Z kolei średnia całkowita kwota transakcji na tynku pierwotnym w ostatnim kwartale minionego roku wzrosła o 9,7% r/r. Analitycy podkreślają, że w analizowanym okresie zauważalny był wzrost liczby transakcji oraz przeciętnego metrażu kupowanego mieszkania.
Zobacz także: Europa zaczyna zmagać się ze spadkiem cen mieszkań i liczby transakcji. W Niemczech ceny domów od marca spadły o około 5%
Ceny mieszkań i liczba transakcji
Zgodnie z szacunkami Centrum Analiz PKO Banku Polskiego średnia cena transakcyjna mkw. mieszkania z rynku pierwotnego w 6 największych miastach Polskich spadła o 1% kwartał do kwartału. Jednak jest to niewielka korekta, biorąc pod uwagę wzrost cen transakcyjnych o 4,7% r/r. W III kw. ub.r. wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2021 r. wyniósł 10%.
W pozostałych 10 analizowanych miastach wojewódzkich cena transakcyjna mkw. na rynku pierwotnym wzrosła o 7,7% k/k i 8,5% r/r. Jednak tak silny wzrost cen na mniejszych rynkach, analitycy tłumaczą słabą jakością danych.
„Zaskakująco silny wzrost cen w przypadku mniejszych miast może wynikać ze słabej jakości danych w związku z niską transakcyjnością tych rynków.” – napisano w Monitoringu cen mieszkań PKO Banku Polskiego.
Całkowita średnia kwota transakcji na rynku pierwotnym w 4 kw. wzrosła o 2,7% wobec 3 kw. i o 9,7% r/r. W trzecim kwartale wzrost r/r wyniósł 11,3%.
Czwarty kwartał ubiegłego roku charakteryzował się wzrostem liczby transakcji i przeciętnej powierzchni nabywanego mieszkania. Zdaniem ekspertów, minimum sprzedażowe przypadło na 3 kw. 2022 r.
Siła nabywcza będzie się odbudowywać
W opinii analityków PKO BP kolejne kwartały tego roku przyniosą odbudowę siły nabywczej, argumentując to przyszłym spadkiem stóp procentowych NBP i poprawą relacji dochodów do cen mieszkań.
Również zwyżka terminowych depozytów bankowych może poprawić koniunkturę na rynku mieszkaniowym. Tak zgromadzone oszczędności z dużym prawdopodobieństwem częściowo zasilą rynek. Druga połowa roku zapowiada się bardziej obiecująco także ze względu na wejście w życie nowego programu rządowego „Bezpieczny kredyt 2%”, który może solidnie wesprzeć chętnych na zakup pierwszego mieszkania oraz stronę popytową. Na co warto zwrócić uwagę, to, ze zapowiedź rozpoczęcia programu po I półroczy, może jeszcze zdusić popyt w pierwszych dwóch kwartałach br.
Ekonomiści PKO BP przekonują, że odbudowa popytu, nie musi oznaczać wzrostu cen mieszkań.
„Uważamy, że w 2023 w dezinflacyjnym otoczeniu makroekonomicznym rozpoczęta w drugiej połowie 2022 delikatna korekta cen mieszkań będzie kontynuowana. Ma to związek z silnym wzrostem oferty rynku względem obecnych możliwości sprzedażowych. Zamrożenie nowych inwestycji mieszkaniowych wraz ze spodziewaną odbudową popytu ograniczy skalę spadków cen do 5-10% r/r.” – czytamy w analizie PKO BP.
Kończąc optymistycznie dla rynku, wydaje się coraz bardziej prawdopodobnym, że gorsza koniunktura nie będzie trwała długo, a 2024 r. przywróci dynamikę wzrostu cen nieruchomości mieszkalnych.