Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Niemcy chcą walczyć z wysokimi cenami najmu mieszkań. Rozwiązaniem ma być zamrożenie czynszu na 3 lata

Udostępnij

Partia rządząca Niemiec chce zaproponować zamrożenie czynszów, ponieważ najemcy zmagają się z dużymi kosztami opłat mieszkań. To efekt wzrostu czynszów, które w tym roku zmieniały się w rekordowym tempie.

Jak informuje Financial Times, Socjaldemokratyczna Partia Niemiec chce zamrozić czynsze, ponieważ najmujący zmagają się z rosnącymi kosztami mieszkań. Żeby lepiej zrozumieć, jak dużą skalę może mieć ten ruch, to spośród 41 mln gospodarstw domowych w Niemczech, aż 60% najmuje mieszkania. W planach przewidziano też kary dla wynajmujących, którzy pobierają za wysokie czynsze.

„Musimy stworzyć chwilę wytchnienia – ludzie potrzebują zamrożenia czynszów najmu na następne trzy lata” – powiedziała Bild am Sonntag posłanka SDP, Verena Hubertz, dodając, że kanclerz Olaf Scholz przedstawi w poniedziałek środki mające zaradzić kryzysowi kosztów życia w kraju” – czytamy w artykule w serwisie Financial Times.

Zobacz także: Rynek nieruchomości w Polsce zmieni się do 2030 roku. Mieszkania na własność zostaną wyparte przez najem - wnioski z raportu ThinkCo

Niemy chcą zamrozić czynsze z wynajmu

W Niemczech padł pomysł zamrożenia czynszów z wynajmu na okres 3 lat. Za tym rozwiązaniem stoi Socjaldemokratyczna Partia Niemiec, która jest największym ugrupowaniem w trójpartyjnym rządzie Niemiec. Zdaniem rządzących, ten ruch przyniesie ulgę najemcom, którzy zmagają się z gwałtownie rosnącymi kosztami mieszkań na wynajem.

W tym roku czynsze rosły gwałtownie w całych Niemczech. Co jest niecodziennym zachowaniem w kraju, w którym koszty najmu są z reguły stabilne. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, aż 60% gospodarstw domowych w Niemczech (41 mln) mieszka w wynajętym mieszkaniu.

Warto wspomnieć, że u naszych zachodnich sąsiadów istnieją przepisy odpowiadające za regulowanie podwyżek czynszów na rynku nieruchomości, na poziomie 20% w ciągu 3 lat. Rząd zgodził się już na obniżenie tego limitu do 11%, jednak SPD uważa, że to za mało.

Największa partia Niemiec uważa, że podwyżki powinny wynieść maksymalnie 6% w miastach cechujących się wysokim popytem oraz całkowitym zamrożeniem w pozostałej części kraju. W Berlinie i Lipsku czynsze rosną gwałtownie, w Dormagen w ciągu roku wzrosły o 18%.

W planach przewiduje się również surowsze kasy dla właścicieli mieszkań, którzy nielegalnie pobierają wyższe czynsze.

Tak prezentuje się wysokość stawek najmu w 2022 r., w największych Niemieckich miastach.

stawki najmu niemcy

Źródło: Deloitte

Zobacz także: Sektor najmu instytucjonalnego będzie w Polsce zyskiwać na znaczeniu, ale nie ma perspektyw na szybki rozwój

Udostępnij