Na świecie jest już 17 państw, których obligacje (o przynajmniej jednym okresie odsetkowym) przynoszą inwestorom straty. Perspektywy niskiego wzrostu gospodarczego i deflacji zbierają swoje żniwo na rynku długu. Już teraz mamy na świecie trzy kraje, których nawet obligacje 10 letnie będą przynosić inwestorom straty.
Straty przez 10 lat
W tym momencie inwestorzy kupują dziesięcioletnie obligacje Szwajcarii, Niemiec i Japonii godząc się na stratę przez najbliższe 10 lat, rok w rok.
Wykres 1: Rentowność 10 letnich obligacji skarbowych Niemiec (zielony), Japonii (czarny) i Szwajcarii (niebieski), lata 2015 – 2016.
Jako pierwsze poniżej poziomu zera spadły rentowności 10 letnich obligacji Szwajcarii, potem Japonii i dopiero po BREXI-cie Niemiec. Wszystkie trzy kraje mają bardzo wysoką wiarygodność kredytową i dlatego kapitał inwestuje w ich obligacje, pomimo ujemnych rentowności. Należy pamiętać o tym, że duży kapitał portfelowy nie może być trzymany w gotówce czy banku, tylko w obligacjach. Inwestorzy nie są naiwni, patrzą bowiem na stopę zwrotu skorygowaną o inflację, a nie czyste procenty. To oznacza, że przez najbliższe 10 lat nie spodziewają się wzrostu cen, a raczej ich spadku.
17 państw w klubie ujemnych rentowności
Na razie 10 letnimi obligacjami z ujemnymi rentownościami mogą pochwalić się tylko trzy państwa na świecie, ale z krótszymi okresami do wykupu już znacznie więcej.
1 miesiąc | 6 miesięcy | 1 rok | 2 lata | 5 lat | 10 lat | |
---|---|---|---|---|---|---|
Austria | -0,56% | -0,53% | -0,40% | |||
Belgia | -0,56% | -0,61% | -0,61% | -0,42% | ||
Bułgaria | -0,36% | |||||
Czechy | -0,16% | -0,01% | ||||
Dania | -0,52% | -0,39% | -0,31% | -0,44% | -0,25% | |
Finlandia | -0,53% | -0,41% | ||||
Francja | -0,61% | -0,55% | -0,54% | -0,55% | ||
Hiszpania | -0,22% | -0,19% | -0,15% | |||
Holandia | -0,59% | -0,57% | -0,48% | |||
Irlandia | -0,39% | -0,26% | ||||
Niemcy | -0,71% | -0,65% | -0,62% | -0,60% | -0,49% | -0,04% |
Szwajcaria | -0,95% | -0,75% | -0,60% | -0,91% | -0,89% | -0,52% |
Szwecja | -0,68% | -0,69% | -0,66% | -0,31% | ||
Słowacja | -0,19% | -0,13% | ||||
Słowenia | -0,01% | |||||
Włochy | -0,21% | -0,17% | -0,03% | |||
Japonia | -0,23% | -0,36% | -0,36% | -0,37% | -0,29% |
Tabela 1. Zestawienie państw z ujemnym oprocentowaniem obligacji skarbowych. Opracowanie własne na podstawie danych z Investing.com.
W tym gronie znalazło się 16 krajów z Europy oraz Japonia. Co ciekawe, oprócz krajów z wysoką wiarygodnością kredytową, takich jak Belgia, Holandia, Szwecja, Francja, Finlandia ujemnymi rentownościami obligacji z krótszymi okresami zapadalności mogą pochwalić się Włochy, Hiszpania, czy, jeszcze nie tak dawno uważana za bankruta, Irlandia.
W klubie pojawiły się też kraje naszego regionu jak Słowenia, Słowacja, Czechy, a nawet Bułgaria, gdzie rentowność 1 miesiecznych obligacji skarbowych spadła poniżej poziomu zera.
To wcale nie musi być koniec
W rentowności obligacji państwa zaszyte są trzy elementy. Po pierwsze ryzyko - im bardziej wiarygodne państwo, tym mniejsza rentowność obligacji. Po drugie, wzrost PKB - w długim terminie obligacje nie mogą mieć wyższej rentowności niż wzrost PKB kraju, bo taki kraj zbankrutuje. Po trzecie zaś inflacja.
Wykres 2: Inflacja na świecie. Źródło: World Bank.
Aktywność gospodarcza na świecie spada, a wraz z nią inflacja. Według danych Banku Światowego w 2015 roku na świecie została odnotowana najniższa inflacja odkąd dane są zbierane. Jeżeli w 2016 roku ceny będą dalej spadać, to do klubu ujemnych rentowności będą dołączać kolejne państwa. Na początek te z walutą Euro lub własną, ale z nią powiązaną na sztywno. W dalszej kolejce będą to kraje z własną walutą i z wysoką wiarygodnością kredytową.