Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Cena docelowa dla akcji Aplisens w górę. Spółka publikuje świetne wyniki, pomimo ciężkiej sytuacji rynkowej

Udostępnij

Producent aparatury kontrolno-pomiarowej w swoim segmencie był najbardziej narażony na negatywne skutki konfliktu w Ukrainie. Mimo to w 3 kwartale uzyskał rekordowo wysokie przychody, poprawił rentowność, a także może pochwalić się świetnym bilansem.

Aby na bieżąco otrzymywać raporty analityczne, zapisz się do newslettera Giełdowego Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego GPW.

Analitycy z Noble Securities bardzo pozytywnie oceniają najnowsze wyniki opublikowane przez Aplisens. Mimo największej ekspozycji na rynek wschodni z całego sektora AKPiA (Aparatury Kontrolno-Pomiarowej i Automatyki) spółka świetnie radzi sobie w trudnym okresie wojny dzięki dywersyfikacji rynków zbytu. To daje szansę na relatywnie bezproblemowe wyjście z ciężkiego okresu. W efekcie analitycy podnoszą cenę docelową do 18,3 zł/akcję (wcześniej 16 zł/akcję), co daje 27% potencjał do wzrostu.
 

Aplisens wykres

Zobacz także: Emisja akcji Ryvu Therapeutics. Co warto wiedzieć o ofercie i planach spółki

Silny wzrost przychodów i mocny bilans

W 3 kwartale spółka osiągnęła 42 mln zł przychodów (+30,6% r/r), co stanowi 3 najwyższy wynik w jej historii. Oznacza to również utrzymanie pozytywnego trendu wzrostu przychodów, trwającego w 1 i 2 kwartale. Aplisens zanotował wzrost sprzedaży na wszystkich rynkach (mimo problemów z ukraińskim), a także świetnie wykorzystał korzystne otoczenie dla eksporterów z zeszłego kwartału, wynikające z wysokich kursów dolara oraz euro.
 

Wyniki za 3Q22 Aplisens


Dodatkowo, spółka bardzo szybko dostosowała się do warunków inflacyjnych poprzez aktualizację cenników. W efekcie rentowność w 3 kwartale wyniosła 40% i była o 3 p.p. wyższa niż rok wcześniej. Wzrost ten spółka zawdzięcza również korzystaniu w głównej mierze z zapasów materiałów zakupionych jeszcze po niższych cenach.

Kolejnym pozytywnym sygnałem dla spółki jest utrzymanie dodatnich przepływów pieniężnych na poziomie operacyjnym. Co prawda wynik 6,2 mln zł oznacza spadek w stosunku do poprzedniego roku o -23,3%, ale wynika on przede wszystkim z dalszego wzrostu zapotrzebowania na kapitał obrotowy.

W obecnym otoczeniu rynkowym analitycy wyraźnie podkreślają mocny bilans spółki jako jeden z jej głównych atutów. Brak zadłużenia pozwala uniknąć wysokich kosztów finansowych, wynikających z wysokich stóp procentowych. Dodatkowo, obecny poziom gotówki netto (18 mln zł) stanowi bardzo mocne zabezpieczenie w przypadku pogorszenia koniunktury.

Zobacz także: Cena docelowa dla akcji NTT System w górę. Teraz analitycy widzą ponad 70% potencjał wzrostu notowań

Przewidywany spadek przychodów w 2023 r.

Analitycy przewidują, że świetna passa nie utrzyma się w 2023 r., kiedy to nastąpi lekki spadek przychodów. Mimo to, oczekują oni wzrostu dywidendy, który powinien zrekompensować brak buybacku w następnym roku. Ich zdaniem, przychody powinny powrócić do trendu wzrostowego już w 2024 r.

Analitycy dostrzegają duże szanse w wejściu spółki na nowy rynek w USA. Wiąże się to oczywiście z wysokimi kosztami wejścia, a także dużą konkurencją, jednak w przypadku udanej ekspansji, spółka dodatkowo zdywersyfikuje kierunki eksportu.

Do najważniejszych czynników ryzyka należy potencjalne zagrożenie zaostrzeniem konfliktu w Ukrainie, które w skrajnym przypadku skutkowałoby odpisem na aktywach.

Zobacz także: Sprzedaż technologii Bidlogic mocno poprawia wyniki Vivid Games. Analitycy nieznacznie podnoszą cenę docelową akcji

Udostępnij