Strajk w JSW to niepowtarzalna szansa aby polska spółka stała się stabilną firmą na lata
Obrazek użytkownika Rafał Irzyński
25 cze 2019, 16:14

JSW mogłoby się stać dużą i stabilną firmą na lata - podpowiadamy strajkującym związkowcom czego powinni żądać, aby to nastąpiło

Jastrzębska Spółka Węglowa to spółka strategiczna nie tylko z punktu widzenia Polski, ale i całej Europy. JSW ma obecnie niepowtarzalną okazję, aby stać się wielką i stabilną firmą. Spółką przynoszącą zyski akcjonariuszom, prowadzącą inwestycje, płacącą podatki oraz godne pensje swoim pracownikom przez lata, a nawet dziesięciolecia. Na drodze do osiągnięcia tego celu stoi polityka. Podpowiadamy związkowcom o co powinni walczyć, aby osiągnąć ten cel.

Spór polityczny wokół JSW

Związkowcy z JSW od 12 czerwca 2019 r. prowadzą akcję protestacyjną, która może doprowadzić do strajku. Jest to odpowiedź górników na odwołanie ze stanowiska prezesa Daniela Ozona i dwóch członków zarządu wbrew woli związkowców. Protestujący w poniedziałek 24 czerwca 2019 r. przybyli do Warszawy na protest przed siedzibą PiS. Złożyli oni petycję do Jarosława Kaczyńskiego, w której domagają się m.in. dymisji ministra Tchórzewskiego (sprawuje nadzór ze strony Skarbu Państwa nad JSW) oraz odwołania członków Rady Nadzorczej JSW z ramienia ministerstwa. Powołują się też na utratę zaufania do ministra i proszą o „natychmiastową reakcję w sprawie przywrócenia normalności w Jastrzębskiej Spółce Węglowej”. Skandalem nazywają spadek kursu akcji o 32% od początku roku i o 58% od szczytu z 2018 roku. Jako kartę przetargową, protestujący użyli w petycji potencjalną utratę zaufania do PiS przed jesiennymi wyborami. Pod petycją podpisali się przedstawiciele trzech związków: ZOK Solidarność, ZZ Kadra oraz Federacji ZZG. Na odpowiedź górnicy czekają do 6 lipca, a w przypadku jej braku zapowiadają przyjazd na konwencję PiS w Katowicach.

Zobacz także: Prezes JSW Daniel Ozon odwołany. Walka o 3 mld zł gotówki zgromadzonej w spółce trwa

Konflikt na linii Daniel Ozon – minister Tchórzewski trwał od dłuższego czasu. Ten pierwszy osiągnął wiele sukcesów stojąc na czele zarządu JSW – spółka została oddłużona i generuje wysokie zyski, powróciła do realizacji bardzo dużych projektów inwestycyjnych. Pod wodzą Ozona JSW zaczęło realizować perspektywiczną strategię skoncentrowaną na wydobyciu węgla koksującego i produkcji koksu, a pracownicy otrzymali część zaległych wynagrodzeń oraz otrzymali premie okresowe i podwyżkę. Nic więc dziwnego, że Ozon cieszył się poparciem związkowców. Z kolei Tchórzewski stojący na czele Ministerstwa Energii jest odpowiedzialny za cały sektor energetyczny i węglowy. Media donosiły, że chciał zaangażować bogatą w gotówkę JSW do projektów spoza działalności operacyjnej spółki takich jak budowa bloków w elektrowni Ostrołęka czy zakup pakietu akcji Polimeksu-Mostostalu od innych spółek Skarbu Państwa. Aktualnie JSW łączona jest jako potencjalny nabywca kopalni Janina od Tauronu.

Skuteczne odwołanie Daniela Ozona z funkcji prezesa JSW udało się dopiero za czwartym razem. Wcześniej ministerstwu udało się odwołać dwóch innych członków zarządu oraz wprowadzić nowych członków do Rady Nadzorczej. Moment odwołania Ozona jest mocno kontrowersyjny i może wskazywać na rozgrywkę polityczną bądź zwykły konflikt osobisty. Decyzja Rady Nadzorczej została podjęta na kilkanaście dni przed końcem kadencji Ozona, a w trakcie trwania jest konkurs na nowego prezesa i pozostałych członków zarządu JSW.

JSW

Zobacz także: Każdy grosz się liczy. Mimo, że JSW ma ponad 3 mld zł w gotówce, chce zrobić emisję akcji za 0,5 – 1 mld zł

Strajk w JSW – czego powinni oczekiwać związkowcy od polityków

Działalność operacyjna JSW jest strategiczna dla funkcjonowania polskiej gospodarki, a nawet dla dużej części Europy. Węgiel koksujący i koks są niezbędnym surowcem do produkcji stali, a ta ma już olbrzymie zastosowanie. Polska spółka zatrudnia 26 tysięcy pracowników i jest największym w UE producentem wysokiej jakości węgla koksowego hard w Unii Europejskiej i jednym z wiodących producentów koksu. Porównywalnej konkurencji trzeba szukać dopiero w dalekiej Rosji, Australii czy Chinach. Posiadane przez JSW zasoby oraz perspektywa zagospodarowania kolejnych złóż w Polsce, daje polskiej spółce dużą przewagę geograficzną. Wieloletnie dobre zarządzanie spółką skoncentrowane wyłącznie na jej rozwoju, mogłoby zaowocować stworzeniem silnego i strategicznego dla UE podmiotu. Zalążek takiego zarządzania i bardzo dobrych efektów mieliśmy w ostatnich 2-3 latach, które w dużej części pokrywają się z prezesurą Ozona. Z racji charakterystyki branży górniczej, projekty inwestycyjne są wieloletnie dlatego realizacja obranej strategii musi być kontynuowana w perspektywie co najmniej kilkunastu lat bez względu na to, kto kieruje spółką. Patrząc z punktu ekonomicznego, związkowcy powinni domagać się:

  1. Konsekwentniejsza realizacja strategii skoncentrowanej na wydobyciu węgla koksującego i produkcji koksu – cel ten powinien być priorytetem numer jeden dla związkowców gdyż ten surowiec jest strategiczny dla całej Europy.
     
  2. Ochrona zgromadzonych w JSW środków pieniężnych (aktualnie ponad 3 mld zł) przed wykorzystaniem ich do sfinansowania zewnętrznych projektów niezwiązanych z realizacją strategii JSW – środki powinny być wykorzystane na strategiczne inwestycje bądź zachowane na gorsze czasy koniunkturalne.
     
  3. Powiększanie bazy zasobowej w zakresie węgla koksującego w Polsce – co zapewni i zagwarantuje działalność spółki na kolejne dziesiątki lat.
     
  4. Realizacja i wdrażanie projektów innowacyjnych – postęp technologiczny jest wyzwaniem dla górnictwa na całym świecie, a szczególnie dla eksploatacji złóż głęboko pod ziemią. Stawianie na innowacyjność przełoży się na zwiększenie bezpieczeństwa, spadek kosztów wydobycia i wzrost konkurencyjności.
     
  5. Zwiększanie elastyczności kosztów i wielkości produkcji do zapotrzebowania rynkowego – w odpowiedzi na popyt oraz kształtowanie się cen na produkty, JSW powinna mieć możliwość zwiększania lub tymczasowego ograniczania swojej produkcji. Ważnym czynnikiem jest też większe uelastycznienie kosztów, co umożliwi ich zmniejszenie w słabych okresach naturalnego cyklu koniunkturalnego.
     
  6. Wygaszanie i brak akwizycji z obszaru węgla energetycznego – za wydobycie i produkcję tego rodzaju węgla odpowiadają w Polsce inne spółki państwowe z PGG na czele.
     
  7. Dywersyfikacja działalności w oparciu o produkty towarzyszące wydobyciu węgla koksującego – bardzo dobrym przykładem jest zagospodarowanie i produkcja wodoru, który ma duże perspektywy jako alternatywa dla paliw. Taka dywersyfikacja uodporni spółkę na cykliczne spadki cen węgla koksującego i koksu.

Konsekwentna realizacji tych założeń w kolejnych latach powinna przełożyć się na rozwój i wzrost wartości JSW. Mocne i silne finansowe przedsiębiorstwo jest zawsze dobrym pracodawcą, na czym szczególnie związkowcom powinno zależeć. Na realizacji wyznaczonych założeń i aktualnej strategii rozwoju JSW skorzystają też jej akcjonariusze. Jeżeli będzie ona skutecznie wdrażana, z czasem powinno dojść m.in. do ograniczenia ryzyka politycznego, co umożliwi zdjęcie z wyceny akcji dużego dyskonta, które niewątpliwie obecnie odgrywa dużą rolę w obecnej kapitalizacji.

Zobacz także: Akcje JSW najniżej od 2016 roku. Ponad połowa w 6 mld zł wyceny rynkowej producenta węgla to gotówka

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.