Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Ropa pozostanie ważnym surowcem, a jej cena utrzyma się w trendzie wzrostowym przez dekady

Udostępnij

Popyt na ropę w najbliższych dekadach osiągnie historyczny szczyt. Cena ropy może być bardzo zmienna, ale powinna pozostawać w długoterminowym trendzie wzrostowym. Tak wynika z raportu analityków Barclays.

Popyt na ropę wzrósł w ciągu ostatnich dwóch dekad o 30%. Według analityków Barclays, w ciągu kolejnych 20 lat zobaczymy szczyt popytu na ten surowiec. Powinien on przypaść na lata 2030-35, lub na lata 2025-30, jeśli świat potraktuje politykę ograniczania emisji CO2 bardziej serio, niż do tej pory. Długoterminową prognozę dla ropy analitycy Barclays zamieścili w niedawno opublikowanym raporcie „Oil in 3D: the demand outlook to 2050”.

3 scenariusze dla ropy naftowej

Analitycy Barclays przygotowali 3 scenariusze dla ropy do 2050 roku.

Scenariusz Dynamism – Gospodarka dynamicznie się rozwija. Ale agresywna polityka ograniczania emisji CO2 idzie w parze z dynamicznym rozwojem technologicznym. Kraje i firmy inwestują w niskoemisyjne rozwiązania, a auta elektryczne stają się uliczną codziennością. Udział energii odnawialnej w konsumowanej energii ogółem w roku 2040 osiąga poziom 40%.

Scenariusz Development - Według najbardziej prawdopodobnego scenariusza, wzrost gospodarczy jest całkiem dynamiczny, ale polityka antyemisyjna nie jest tak ostra, jak w scenariuszu „dynamism”. W latach 2030-50 na rynku „czarnego złota” widać stagnację popytu na ropę na wysokim poziomie, która będzie wynikała głównie z rosnącego zużycia produktów petrochemicznych. Udział energii odnawialnej w konsumowanej energii ogółem idzie w górę z 5% obecnie do około 30%.

Scenariusz Deadlock – Wzrost gospodarczy jest umiarkowany, bo świat pogrąża się w wojnach handlowych. Polityka antyemisyjna nie jest priorytetem rządów. Rozwój technologiczny zwalnia. Udział energii odnawialnej w konsumowanej energii ogółem rośnie ledwie do 15% w 2050 roku.
 

Trzy scenariusze popytowe dla ropy naftowej wg Barclays (w mln baryłek dziennie)

1

Zobacz także: Producenci złota wkraczają w dobry dla siebie okres. Oto, co muszą zrobić by można było zarobić na ich akcjach

Technologia nieco obniży popyt na ropę

Zdaniem analityków Barclays, coraz liczniejsza światowa populacja (9 mld w 2040, 9,7 mld w 2050) będzie coraz bogatsza (przy założeniu średniorocznego tempa wzrostu światowego PKB na poziomie 1,7%). Z jej strony będzie więc pochodził coraz większy popyt na energię - czyli de facto na ropę.

Poza tym rozwój gospodarczy będzie powodował, że coraz więcej ludzi będzie miało dostęp do elektryczności. Obecnie około 1 mld ludzi nie ma stałego dostępu do prądu (trudno w to uwierzyć, prawda?). Według analityków Barclays, około roku 2050 ta liczba zmniejszy się do około 200 mln.

W ostatnich latach popyt na energię rósł w tempie 1,7% średniorocznie. Światowy PKB szedł w górę w tempie 2,6%. To oznacza, że tempo wzrostu popytu na energię stanowiło około 65% tempa wzrostu PKB. Według analityków Barclays, ten udział powinien w nadchodzących dekadach spaść w okolicę 50%. Wszystko przez coraz doskonalszą technologię, która w coraz bardziej efektywny sposób wykorzystuje energię.
 

Popyt na surowce w 2017 roku i w roku 2050 wg scenariuszy Barclays (w mln ton ekwiwalentu ropy w skali roku)

2


Liczba aut elektrycznych i hybrydowych na świecie (w mld) – prognoza Barclays

3

Ropa pozostanie bardzo ważnym surowcem

Kluczowe wnioski z analizy ekspertów Barclays są następujące:

  • Szczyt popytu na ropę zobaczymy w latach 2030-35 i do 2050 roku będzie się on utrzymywał na wysokim poziomie.
  • Energia odnawialna będzie znaczyła coraz więcej i jej udział będzie rósł najszybciej.
  • W roku 2050 popyt na ropę będzie się wahał w granicach 70 – 130 mln baryłek na dzień. (Obecnie wynosi niecałe 100 mln baryłek.)
  • Popyt na produkty przemysłu petrochemicznego będzie stale i szybko rósł (w każdym scenariuszu).
  • Ropa pozostanie bardzo ważnym surowcem energetycznym, nawet w scenariuszu „dynamism” (dynamicznego rozwoju rynku energii odnawialnej).

Co to wszystko oznacza dla inwestorów? Analitycy Barclays ostrzegają, że nawet w bazowym scenariuszu mogą się pojawiać duże wahania ceny ropy. Generalnie jednak cena „czarnego złota” powinna w najbliższych 15-20 latach pozostawać w długoterminowym trendzie wzrostowym, nawet w przypadku realizacji scenariusza zakładającego ostrą walkę z CO2 i dynamiczny rozwój nowych technologii.

Zobacz także: 13 spółek z polskiej giełdy, które od 10 lat regularnie, rok w rok zwiększają przychody

Udostępnij