Cena ropy naftowej może rosnąć bo nad rynkiem wisi wiele ryzyk geopolitycznych
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
22 sty 2020, 07:15

Coraz więcej ryzyk geopolitycznych wisi nad rynkiem ropy i nie chodzi tylko o Iran

Co prawda konflikt na linii Iran – USA złagodniał, ale wcale nie został zakończony. Poza tym duże wewnętrzne problemy mają już znaczący eksporterzy ropy: Irak, Libia czy Algieria. Nad ropą wisi sporo ryzyka politycznego i geopolitycznego, więc jej cena może w tym roku pójść mocno w górę, jeśli ono będzie się materializowało.

Obecnie za baryłkę ropy Brent trzeba zapłacić około 64,5 USD. Od roku jej cena konsoliduje się w przedziale 58 – 72 USD. Aż trudno uwierzyć, że były lata (2011-12) gdy chodziła po ponad 120 USD, a na początku 2016 roku, równo 4 lata temu, kosztowała ledwie 30 USD.

1. Notowania ropy – 10 lat

Ropa


Jest jednak szansa, że w tym roku cena ropy pójdzie w górę. I będzie można na tym zarobić, inwestując w kontrakty futures na ten surowiec, dostępne w niemal każdym domu maklerskim i u każdego brokera forexowego.

Na razie jest spokój na ropie

Skąd takie przekonanie? Niedawno, przy okazji narastania napięcia politycznego na linii Iran – USA, napisaliśmy, że właśnie ryzyko eskalacji tegoż konfliktu może być głównym czynnikiem windującym cenę ropy. Gdy Iran zbombardował irackie bazy wojskowe z żołnierzami USA, baryłka chwilowo podrożała do 70 USD. Jak jednak widać, sytuacja na linii USA – Iran nie zaogniła się, a wręcz przeciwnie. Stąd uspokojenie na kursie ropy.
 

2. Notowania ropy – 1 miesiąc

Ropa dzienna


W powszechnym przekonaniu analityków, aby cena ropy przebiła 100 USD za baryłkę na dłuższy czas, potrzebne są istotne zaburzenia, jeśli chodzi o jej wydobycie – tak duże, że doprowadziłyby do zmniejszenia globalnych zapasów. Trzeba też pamiętać, że większość członków kartelu OPEC jest zadowolonych z obecnych poziomów cenowych i będzie ich bronić za wszelką cenę, przy ewentualnych wzrostach ceny rzucając na rynek zapasy.

Zobacz także: Przemówienie Donalda Trumpa ustabilizowało notowania ropy naftowej. Sprawdzamy jakie są szanse na kolejne wzrosty

Ale to może być cisza przed geopolitycznymi burzami

Niektórzy analitycy zwracają jednak uwagę, że to nie oznacza, iż nad ropą nie wisi różnego rodzaju ryzyko. Wisi, i to przede wszystkim polityczne i geopolityczne, a jej cena może w 2020 roku pójść w górę – przekonuje Greg Sharenow, ekspert firmy inwestycyjnej PIMCO.

Jego zdaniem, to jeszcze nie koniec zamieszania na linii Iran-USA. Co prawda napięcie opadło, ale konflikt nie został rozwiązany, topór wojenny nie został zakopany głęboko, a raczej tylko schowany. Sharenow zwraca uwagę, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa od lat raczej eskaluje napięcie geopolityczne, a nie je zmniejsza.

- Przepychanki wokół irańskiego projektu nuklearnego będą trwały. Sankcje na eksport irąńskiej ropy bez wątpienia pozostaną utrzymane. Niewiele się zmieniło od początku stycznia, realnie patrząc na konflikt USA – Iran. To uspokojenie może być tylko ciszą przed burzą – ostrzega analityk PIMCO.

Jak by tego było mało, sytuacja wewnętrzna Iraku – który również jest ważnym eksporterem ropy – jest bardzo problematyczna.

- Irak w ostatnich latach zrobił wiele, aby ustabilizować wydobycie i produkcję „czarnego złota”. Problem w tym, że scena polityczna Iraku stała się niestabilna. Poza tym Irak jest powoli wciągany w konflikty, które go nie dotyczą bezpośrednio. No i last but not least, wiele wskazuje na to, ż mogą się w tym roku pojawić problemy z elektrycznością w Iraku na skutek niedoborów w imporcie gazu z Iranu, co przełożyłoby się na problemy z produkcją ropy i wzrost niezadowolenia społecznego – tłumaczy ekspert PIMCO.
 

3. Najwięksi producenci ropy naftowej w 2018 roku (mln baryłek / dzień)

3

4. Kraje z największymi rezerwami ropy (w mld baryłek, początek 2019 r.)

4


Niespokojnie jest także w Libii. W opinii Greg Sharenowa jest to jeden z ważniejszych, a niedocenianych rynków ropy na świecie. Trwa tam wewnętrzny konflikt, który można określić mianem wojny domowej. Po obaleniu dyktatora Mu’ammara al-Kaddafiego w 2011 roku powstały w tym kraju dwa rywalizujące ze sobą rządy. Co prawda obecnie produkcja ropy w Libii jest na najwyższym poziomie od kilku lat, ale dalsze zaognianie się tego konfliktu nie będzie z pewnością służyło jej wydobyciu.

No i jest jeszcze kwestia Algierii. Co prawda trudno się spodziewać jakiegoś konfliktu zbrojnego w tym kraju, ale jest ona targana dużymi napięciami na scenie politycznej, co w długim terminie szkodzi inwestycjom, w tym inwestycjom w poprawę infrastruktury służącej do wydobycia „czarnego złota” – wskazuje ekspert firmy PIMCO.

Te przykłady pokazują jak dużo różnego rodzaju ryzyka politycznego i geopolitycznego wisi nad ropą. Oczywiście, poważne zakłócenia w wydobyciu powinny przekładać się na wzrost ceny baryłki.
 

5. Konsensus prognoz dla ropy naftowej

forecast

Źródła wykresów: 1-2. Amibroker, 3. US EIA, 4. Visual Capitalist, 5. Longforecast.com

Zobacz także: Fundusz inwestycyjny z USA od 84 lat nie kupił akcji żadnej nowej spółki i mimo to radzi sobie doskonale

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.