Co dalej z notowaniami złota? W długim terminie kruszec da ochronę przed inflacją
Nadchodzą miesiące, które są zwyczajowo dobre dla notowań złota. Poza tym, jest ono tanie w relacji do akcji i obligacji, a jego cenę wspomagać powinien także strach przed wysoką inflacją.
Inwestujący w złoto wciąż przeżywają ciężkie chwile. Niedługo minie już rok – na początku sierpnia – gdy kruszec wyszedł na nowe, historyczne maksima ponad 2050 USD za uncję, ale od tamtej pory pozostaje w trendzie spadkowym. Wiele jednak wskazuje, że ten trend może się odwrócić.
Notowania XAU/USD – 12 miesięcy
Źródło: Kitco
Złoto jest tanie w relacji do akcji i obligacji
Złoto w ujęciu rocznym, notowane w USD, stoi na 0%, a od początku 2021 roku straciło 5%. Kwiecień i maj były bardzo dobre dla posiadaczy Króla Metali, ale czerwiec przyniósł potężną wyprzedaż, która sprowadziła kurs XAU/USD w okolice 1750 USD, czyli do poziomu widzianego na początku kwietnia, pod koniec lutego, czy też pod koniec listopada. Wyprzedaż ta była spowodowana wnioskami jakie płynęły z posiedzenia Fed – podwyżki stóp i zacieśnianie polityki pieniężnej są bliżej, niż się do tej pory rynkowi wydawało.
Jednakże analitycy stają się coraz bardziej optymistyczni co do dalszego zachowania ceny złota. Ole Hansen z Saxo Banku zaznaczył, że złoto jest coraz tańsze w odniesieniu do realnych rentowności obligacji amerykańskich, które spadły do poziomu najniższego od lutego. „Jednakże na razie dalsze wzrosty ceny złota są blokowane przez umacniającego się dolara” – wskazał Hansen.
Z kolei w wywiadzie dla Kitco News analityk Wade Guenther z firmy Wilshire Phoenix przyznał, że zwiększa ona obecnie ekspozycję na złoto. „Nasze przewidywania są takie, że inflacja będzie rosła, ona nie jest przejściowa. W maju w USA urosła o 5% r/r, to był najwyższy skok od sierpnia 2008. To zjawisko powinno wspierać cenę złota w tym roku. Nawet gdyby Fed w tym roku zaczął zacieśnianie polityki pieniężnej, to nie oznacza to, że ewentualny trend wzrostowy na złocie musi zostać zakończony. Złoto znów jest postrzegane jako bezpieczna przystań i jako składnik dywersyfikujący portfel, a jeśli przyjdą korekty na rynku akcji, ono może ten status utrzymać. Według nas, ewentualne podwyżki stóp wpłyną negatywnie raczej na akcje, niż na złoto. Pamiętajmy, że indeksy są tam, gdzie są, bo od 15 lat pieniądz jest śmiesznie tani” – podkreślił Guenther.
Zdaniem Davida Brady’ego, znanego analityka rynku metali szlachetnych, złoto wspina się po ścianie strachu. A jak wiadomo, takie „niedowiarstwo” rynku co do kontynuacji trendu wzrostowego jest bardzo dobre – oznacza, że to jest najlepsza okazja do kupna.
Now approaching 1815-20 resistance in #Gold. Don't be surprised if we get a ST pullback here. Whereas break of above 1820 signals a test of 1840-50 next. Climbing the wall of worry here. https://t.co/97g9aZVSyH pic.twitter.com/Ky9CcsiUdg
— David Brady (@GlobalProTrader) July 6, 2021
Z kolei trader Edward Gofsky przypomniał ostatnio to, jak wygląda sezonowość na złocie. Lipiec, sierpień i wrzesień są zazwyczaj bardzo dobre dla złota.
40 year gold seasonality chart from Equity Clock. The sweet spot for gold is from July-Oct. $GLD $SLV $PSLV $HZU.TO $GDX $GDXJ $HGU.TO $NUGT $SIL $SILJ #gold #silver pic.twitter.com/wEAboEImjN
— Edward Gofsky (@EdwardGofsky) July 3, 2021
A my jeszcze zwrócimy uwagę na to, że akcje amerykańskie generalnie są drogie w stosunku do złota. By się o tym przekonać, wystarczy przeanalizować wykres wskaźnika Dow/Gold Ratio.
Historia notowań wskaźnika Dow/Gold Ratio
Źródło: macrotrends.net
Zobacz także: Jak wyceniać kryptowaluty i bitcoina – radzą analitycy CFA Institute i PNC
Złoto jest dobrą ochroną przed inflacją
Tymczasem naprawdę warto uzbroić się w cierpliwość i wkładać złoto do portfela, bo jest ono świetnym zabezpieczeniem przed wysoką inflacją. Przypomniał o tym ostatnio analityk Jaspar Crawley pracujący dla World Gold Council (Światowa Rada Złota). „W krótkich horyzontach czasowych złoto może się zachowywać rozczarowująco, ale w długim terminie stanowi bardzo cenny składnik portfela, dający mu komponent anty-inflacyjny” – stwierdzia Crawley. Mało tego, złoto może chronić siłę nabywczą kapitału w długim terminie, a nawet może być ochroną przed takimi wydarzeniami, jak znacząca utrata wartości waluty narodowej.
Co ciekawe, jeśli patrzymy na relację notowań złota i inflacji CPI w USA, to ona jest słaba. Od 1971 roku, jedynie 16% zmian cen złota może być wyjaśnionych zmianami w inflacji CPI w USA – wskazuje Crawley. Lata 70-te i pierwsza połowa lat 80-tych cechowały się silnymi wzrostami ceny złota oraz stopy inflacji, ale tego rodzaju korelacja już się nie powtórzyła – głównie dlatego, że inflacja od początku lat 90-tych pozostawała na niskim poziomie. Wraz z niską inflacją, osłabła relacja notowań złota i stopy inflacji.
Korelacja między notowaniami złota w USD a stopą inflacji w USA
Źródło: Bloomberg / World Gold Council
“Jedynym okresem w ostatnich latach, w którym złoto drożało w okresie podwyższonej inflacji, był okres od IV kw. 2007 do II kw. 2008, czyli początku wielkiego kryzysu finansowego. Od początku 2021 roku pojawiają się oczekiwania inflacyjne, a nawet strach o nadejście wysokiej inflacji. Z naszych badan, których wyniki opublikowaliśmy w raporcie “Beyond CPI: Gold as a strategic inflation hedge”, wynika, że złoto jest jednym z najlepszych aktywów anty-inflacyjnych, obok nieruchomości oraz obligacji indeksowanych stopą inflacji.
Indeksy ceny złota, inflacji CPI w USA oraz podaży pieniądza M2 w USA
Źródło: World Gold Council
Zachowanie wybranych aktywów w okresach inflacji CPI powyżej 2%
Źródło: World Gold Council