Oddano do użytkowania ponad 5 proc. mniej mieszkań niż przed rokiem. Oficjalne dane GUS za I kw. 2025 roku
Dane GUS wskazują na słabszy początek roku w budownictwie mieszkaniowym w Polsce. W I kw. 2025 roku oddano do użytkowania 5,1 proc. mniej mieszkań niż przed rokiem.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował pełne dane o budownictwie mieszkaniowym w 1 kwartale 2025 roku. Zgodnie z nimi, pierwsze trzy miesiące roku przyniosły w skali roku spadek liczby mieszkań oddanych do użytkowania oraz mieszkań w budowie, jak również tych, na których budowę wydano pozwolenia. Liczba nowych budynków mieszkalnych oddanych do użytkowania spadła o 2,4 proc. w odniesieniu do analogicznego okresu 2024 roku.
Liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła w maju o 43 proc. r/r
Słaby początek roku w budownictwie mieszkaniowym
Zgodnie z oficjalnymi liczbami urzędu statystycznego, w I kw. w Polsce oddano do użytkowania niespełna 46 tys. mieszkań, co jest o 2,5 tys. mniejszą liczbą niż w tym samym okresie 2024 roku. Łączna powierzchnia oddanych lokali wyniosła 4,2 mln mkw., to o 5,4 proc. mniej w skali roku. Średnia powierzchnia oddanego mieszkania wyniosła 90,6 mkw., wobec 91,0 mkw. w analogicznym okresie 2024 roku.
Źródło: GUS
Dane w ujęciu bezwzględnym w układzie terytorialnym wskazują, że najwięcej nowych mieszkań wybudowano w województwach: mazowieckim (21,2% ogółu mieszkań), dolnośląskim (9,9%) i wielkopolskim (9,8%). Najmniejszy był natomiast odsetek mieszkań w województwie opolskim (1,4%) oraz świętokrzyskim (2,2%). Wskaźnik nasilenia budownictwa mieszkaniowego, wyrażony liczbą mieszkań oddanych do użytkowania w przeliczeniu na 1 tys. ludności2, wyniósł dla Polski 1,2 (spadek o 0,1 w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku). Największe wartości zanotowano w województwach: mazowieckim (1,8), dolnośląskim (1,6) i pomorskim (1,5), najmniejsze natomiast w: opolskim (0,7) oraz kujawsko-pomorskim i śląskim (po 0,8).
– napisano w raporcie GUS „Budownictwo w 1 kwartale 2025 r.”
Źródło: GUS
Deweloperzy, podobnie jak rok wcześniej, odpowiadają za 60,3 proc. nowo oddanych mieszkań, natomiast inwestorzy indywidualni za niecałe 37 proc.
W pierwszych trzech miesiącach roku do eksploatacji przekazano 21,2 tys. (+2,4 proc. r/r) budynków mieszkalnych, przy czym 97,6 proc. to domy jednorodzinne.
Biorąc pod uwagę liczbę kondygnacji, najwięcej wybudowano budynków dwukondygnacyjnych (62,7%) i jednokondygnacyjnych (32,3%), w których znalazło się odpowiednio 34,5% i 15,4% ogółu mieszkań oddanych do użytkowania w 1 kwartale 2025 r. Z kolei w budynkach o trzech i więcej kondygnacjach (5,0% nowych budynków) zlokalizowano 50,1% mieszkań.
– napisano w publikacji urzędu statystycznego.
Średnio 44,5 miesiąca trwała budowa oddanego w I kw. budynku mieszkalnego. Inwestycje wielorodzinne budowano dwukrotnie krócej niż domy jednorodzinne.
Źródło: GUS
W I kw. rozpoczęto budowy 55,7 tys. mieszkań, co jest 7,3 proc. spadkiem względem analogicznego okresu 2024 roku. 65,5 proc. stanowiły lokale z przeznaczeniem na sprzedaż lub wynajem, ponad 32 proc. przypadło na budownictwo indywidualne. Z kolei pozostała część to mieszkania spółdzielcze, społeczne i komunalne.
Według oficjalnych danych GUS w opisywanym okresie wydano pozwolenia na budowę ponad 63 tys. mieszkań, których łączna powierzchnia wyniesie 5,4 mln mkw. Jest to kolejno mniej o 9,8 proc. oraz 2,9 proc. względem I kw. 2024 roku.
Źródło: GUS
Ponad 98% tych mieszkań powstanie w nowych budynkach mieszkalnych, a pozostałe w nowych budynkach niemieszkalnych, zbiorowego zamieszkania oraz w rozbudowywanych i przebudowywanych budynkach mieszkalnych i niemieszkalnych. Na nowe budynki wielorodzinne (3,7% ogółu) przypadać będzie 54,4% lokali mieszkalnych. Prognozowana w oparciu o wydane pozwolenia średnia powierzchnia mieszkań w budynkach jednorodzinnych wyniesie 124,0 m2, w wielorodzinnych natomiast 53,6 m2. Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego były podstawą wydania pozwoleń na budowę dla 60,4% nowych budynków mieszkalnych.
– opisano w raporcie GUS.
Deweloperzy odpowiadają za 65,0 proc. pozwoleń, z kolei inwestorzy indywidualni za 29,0 proc.
