FOMC nie zaskoczył. Kluczowa konferencja o 20:30 czasu polskiego

Udostępnij

Amerykańska Rezerwa Federalna (FOMC) zakończyła dwudniowe posiedzenie, pozostawiając stopy procentowe na niezmienionym poziomie – w przedziale 4,25–4,50%. To decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku, ale inwestorzy nie odetchnęli z ulgą. Prawdziwe napięcie zacznie się dopiero o 20:30 czasu polskiego, kiedy przed mikrofonem pojawi się Jerome Powell.

Sto dni Trumpa, czyli jak niepokój wrócił do amerykańskich portfeli

To, co szef Fed powie podczas konferencji prasowej, może wyznaczyć kierunek nie tylko dla dolara i rentowności obligacji, ale też dla całej narracji gospodarczej na nadchodzące miesiące. W centrum uwagi znajdą się jego oceny dotyczące skutków ceł nakładanych przez administrację Trumpa, perspektywy inflacyjne oraz ryzyko spowolnienia gospodarczego.

Stopy procentowe pozostają na poziomie ustalonym jeszcze w grudniu 2023 r., kiedy to Fed obniżył je do obecnego przedziału. Od tamtej pory nie nastąpiły żadne zmiany. Prawdopodobieństwo kolejnej obniżki w maju wynosi zaledwie 3%, ale rynek wycenia już 31% szans na taki ruch w czerwcu – wynika z danych CME FedWatch.

Nowy rozdział Berkshire Hathaway. Co Greg Abel zmieni po odejściu Warrena Buffetta?

Nowe dane z gospodarki USA pokazują 0,3% spadek realnego PKB w pierwszym kwartale oraz osłabienie konsumpcji. Jednocześnie główny wskaźnik inflacji obserwowany przez Fed – tzw. core PCE – nie zmienił się miesiąc do miesiąca.

Na rynku długu po niedawnej zmienności znów widać większą stabilizację. Rentowności amerykańskich obligacji ustabilizowały się, a płynność na rynku pozostaje dobra.

Wszystko wskazuje na to, że Fed pozostanie ostrożny i nie zadeklaruje szybkich zmian w polityce monetarnej. O tym, jakie ryzyka dostrzega Jerome Powell i gdzie widzi główne zagrożenia dla gospodarki, świat finansowy usłyszy dziś wieczorem.