Przejdź do treści
BIEDRONKA WYNIKI SPRZEDAŻY 4Q23
Kategorie

Biedronka traci dynamikę wzrostu, ale pozostaje liderem. Akcje Dino reagują spadkiem

Udostępnij

Grupa Jeronimo Martins, właściciel sieci Biedronka, przedstawiła wstępne dane sprzedażowe za czwarty kwartał 2023 roku, które spotkały się z niepomyślnym odbiorem na rynku. Analitycy wskazują na spadek wskaźnika LFL (Like-For-Like) w sklepach Biedronki, wynikający z obniżającej się inflacji oraz z pogorszenia tempa wzrostu sprzedawanych produktów.


Na giełdzie w Lizbonie kurs akcji Jeronimo Martins spadł w piątek o około 4% w reakcji na wstępne wyniki. Na warszawskiej giełdzie akcje Dino Polska zanotowały spadek o 7%.

Przychody grupy wzrosły o 16.7% rok do roku, do 8,16 mld euro. W całym 2023 roku przychody Jeronimo Martins wyniosły 30,61 mld euro, co oznacza wzrost o 20,6% rok do roku.

Biedronka: wzrost przychodów, ale spadek wskaźnika LFL

Wyniki sprzedaży Biedronki za IV kwartał zostały negatywnie odebrane przez rynek. Analitycy wskazywali na spadek LFL, wynikający ze słabnącej inflacji, ale i pogorszenia dynamiki wzrostu wolumenów.

Przychody sieci Biedronka w czwartym kwartale wzrosły o 9,4% rdr, osiągając poziom 5,69 mld euro, a za cały rok 2023 wzrosły o 18.2% rdr, osiągając 21,5 mld euro. Wskaźnik LFL wzrósł o 14,2% w 2023 roku, a w czwartym kwartale osiągnął 5,1%.

Biedronka odnotowała w 2023 roku solidny wzrost sprzedaży, ale w IV kwartale dynamika wzrostu spadła. Analitycy oceniają wyniki Biedronki za IV kwartał jako lekko negatywne co stawia pod znakiem zapytania potencjał wzrostu w kolejnych kwartałach.

Zobacz także: Zagraniczna spółka z ekspozycją na konsumpcję w Polsce. Sprawdzamy akcje Jeronimo Martins właściciela Biedronki

Wyniki oceniono negatywnie

Janusz Pięta, analityk BM mBanku, wypowiadając się na temat wyników Grupy Jeronimo Martins, stwierdził, że choć były one zgodne z jego i oczekiwaniami rynku, to jednak ocenił je nieco negatywnie.

„Negatywnym aspektem jest fakt, że wskaźnik LFL w Polsce obniżył się bardziej niż inflacja żywności, co sugeruje, że nawet przy lekkim wzroście inwestycji w ceny, tempo wzrostu ilości sprzedanych produktów może ulec pogorszeniu. Spodziewałem się poprawy, dlatego to dla mnie negatywna niespodzianka" - dodał analityk dla PAP.

Pięta zaznaczył, że konieczna będzie korekta zakładanych wyników konkurencyjnego gracza na polskim rynku detalicznym, czyli Dino Polska.

„Analizując sytuację Biedronki i jej wskaźnik LFL, wyniki Dino wydają się nieco gorsze niż wcześniej zakładałem. Przewidywałem około 12%. wzrostu wskaźnika LFL Dino w czwartym kwartale, ale teraz będę musiał nieco obniżyć te prognozy" - zaznaczył Pięta.
 

 

Pięta docenił jednak fakt, że Biedronka otworzyła więcej sklepów niż pierwotnie zapowiadała, aż 170 wobec prognozowanych 130-150.

„Innym pozytywnym aspektem jest rozwój sprzedaży Grupy w Portugalii. Wskaźnik LFL w czwartym kwartale spadł mniej niż inflacja żywności, co sugeruje poprawę dynamiki wzrostu ilości sprzedawanych produktów" - dodał Pięta.

Pięta zauważył również, że sytuacja wskaźnika LFL w Kolumbii jest na niskim poziomie, a spadek kwartał do kwartału jest tam dość istotny.

Zobacz także: Yeezy to nadal najmocniejsza strona Adidasa. Analityk wychodzi z biura i liczy w czym ludzie biegają

Partnerem działu GlobalConnect jest Giełda Papierów Wartościowych. Więcej informacji pod adresem: https://gpwglobalconnect.pl/

Udostępnij