Bank Japonii zaskakuje rynek i zmienia kluczowy element polityki stóp procentowych
Bank Japonii technicznie wprowadza małą, ledwie zauważalną zmianę do swojej polityki monetarnej. Innego zdania jest giełda. Centralny bank zapowiedział, że dostosuje swój cel dla rentowności 10-letnich obligacji rządowych z 0% do, cóż, technicznie rzecz biorąc, nadal 0%.
Jednak jest jeden szczegół. Teraz jednak bank centralny pozwoli, aby rentowność odchyliła się o pół punktu w każdą stronę od celu. Wcześniej dopuszczał jedynie ćwierć punktu. Jen wzrósł w stosunku do dolara we wtorek po tym jak Bank Japonii zmienił kluczowy element swojej polityki stóp procentowych.
Przez lata Japonia pozostawała daleko w tyle za innymi głównymi bankami centralnymi w utrzymywaniu ultra niskich stóp procentowych. Decydenci w USA i Europie zacieśniali politykę monetarną w najszybszym od pokoleń tempie, próbując powstrzymać inflację po tym, jak gwałtowny wzrost cen energii spowodował, że ceny rosły w tempie niewidzianym od czterech dekad.
Nawet jeśli FTC zablokuje transakcję Activision Blizzard i Microsoft, to wciąż warto mieć ich akcje
Nikt z ekonomistów tego nie przewidział
Ale we wtorek Bank Japonii wykonał swój zaskakujący ruch i jen wzrósł. To zmiana o ponad 3%. Japoński jen osłabiał się przez większą część tego roku, ponieważ Rezerwa Federalna gwałtownie podnosiła stopy procentowe, podczas gdy Japonia nalegała na utrzymanie ich na najniższym poziomie, aby wzmocnić gospodarkę.
Krótkoterminowe stopy procentowe są w Japonii od lat bliskie zeru, jednak polityka stymulacyjna nie zdołała wygenerować inflacji zgodnie z założeniami. To skłoniło bank centralny w 2016 r. do rozpoczęcia kontroli krzywej dochodowości. Polega to na kupowaniu obligacji o dłuższym terminie zapadalności, aby utrzymać niskie stopy procentowe na poziomie dwóch lat, dziesięciu lat i innych terminów zapadalności.
Binance pod presją. Rynek boi się powtórki z FTX i oczekuje od giełdy kryptowalut audytu i danych
Japonia jako jedyna wstrzymywała się ze wzrostem stóp procentowych
Podniesienie stóp procentowych zwykle powoduje umocnienie walut, ponieważ sprawia, że względne zyski w tej walucie stają się bardziej atrakcyjne. Podwyżka stóp procentowych powoduje również spadek wartości akcji, ponieważ pożyczanie pieniędzy przez firmy staje się droższe. Nikkei obniżył się o ponad 2%.
Nikt z ekonomistów tego nie przewidział. Nieważne, że Japonia była jedynym krajem rozwiniętym, który wstrzymał się z podwyżką stóp. W październiku japońska inflacja wyniosła 3,6%. Taki poziom wzrostu cen wywołuje uśmiech, albo miłe wspomnienia u konsumentów w USA i Europie, gdzie inflacja wynosi odpowiednio ponad 7% i 10%. Jednak dla japońskich konsumentów, którzy przyzwyczaili się do dziesięcioleci stagnacji cen, jest on niepokojąco nieistotny.
Amerykańska Rezerwa Federalna podniosła w tym roku docelową stopę funduszy federalnych o cztery punkty procentowe, aby obniżyć inflację. Słaby jen może zwiększyć japoński eksport, ale może również sprawić, że import będzie droższy, co zwiększy japońską inflację.
Japońskie 10-letnie obligacje rządowe spadły po wtorkowym ogłoszeniu, popychając rentowność w górę z 0,25% do 0,41%, co jest ich najwyższym poziomem od 2015 roku. Jen w pewnym momencie umocnił się o ponad 3% w stosunku do dolara. Złoto wzrosło ponad 1,5%.
BoJ chciałby dać do zrozumienia, że zdecydowanie nie zmienia się w jastrzębia - zapowiedział nawet zwiększenie zakupów obligacji, które mają doprowadzić do obniżenia rentowności.
Elon Musk już nie jest najbogatszym człowiekiem na świecie. Zdetronizował go Bernard Arnault
Jak to interpretować
Czas na ledwo zauważalną zmianę polityki zawdzięczamy trzem czynnikom, napisali analitycy Deutsche Banku. Obecny prezes BoJ ustąpi wiosną. Trzymając się zbyt mocno polityki luzowania wśród inflacji, bank mógłby zaryzykować wybór jastrzębiego nowego prezesa. Zmieniając się teraz w jastrzębia, bank może później wybrać bardziej gołębiego. Ponadto rentowność obligacji amerykańskich spadła w ostatnich tygodniach, co sprawia, że rentowność obligacji japońskich wydaje się mniejsza i zmniejsza presję na wzrost rentowności w tym kraju. No i mamy święta Bożego Narodzenia, więc może inwestorzy nie zwracają uwagi na takie rzeczy.
„Niewielu inwestorów zagranicznych będzie aktywnie sprzedawać [japońskie obligacje rządowe], ponieważ wielu na całym świecie wyjechało już na święta" - napisali stratedzy Deutsche Banku. Jednak postrzegają oni ten ruch jako bardziej godny uwagi niż BoJ daje do zrozumienia: „Fakt, że inwestorzy postrzegają dzisiejszy ruch jako zwiastujący większą zmianę, jest widoczny w reakcji rynku".
We wrześniu Japonia interweniowała na rynkach walutowych, aby powstrzymać jena przed tak dużym osłabieniem w stosunku do innych walut.
Stopy procentowe EBC i BoE w górę mimo, że recesja w Europie coraz bardziej prawdopodobna