Spółki z sektora konopnego nie wróciły do łask inwestorów. Analitycy liczą na ożywienie rynku konopi w przyszłości

20 kwietnia to Światowy Dzień Marihuany i dobry czas, aby podsumować sektor konopny na giełdzie.

Tesla dotknięta przez wojnę cenową. Elon Musk uspokaja Wall Street po wynikach za 1Q23

Kolejny rok trwa pogrom na spółkach konopnych

Od początku roku ETF na spółki z sektora cannabis z rynku amerykańskiego AdvisorShares Pure US Cannabis (MSOS) zanotował 22% spadek, w czasie kiedy S&P500 zanotował 8% wzrostu. W 2021 roku ETF notował 60% spadku, kiedy amerykański indeks wzrósł 14%. 

ETF jest dostępny na platformie SaxoInvestor pod tym linkiem.

Jak deglobalizacja i kryzys bankowy wpłynie na rynek finansowy? Raport The Fragmentation Game według Saxo Banku

Nie jest to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę trudności, jakie branża konopi miała w ciągu ostatniego roku. Producentom ciągle towarzyszą ograniczenia federalne w USA, brak kapitału i słabe marże.

Niektórzy analitycy jednak wciąż mają nadzieję na ożywienie rynku konopi w przyszłości. Pablo Zuanic, analityk Cantor Fitzgerald początkiem roku wyraził przekonanie, że gdy więcej stanów zezwoli na sprzedaż rekreacyjną, branża odżyje.

Czy wróci gandziowa hossa? Akcje spółek z branży konopnej szorują po dnie, ale legalizacja może przyspieszyć przed wyborami

Obecnie jednak akcje konopi nie wydają się dobrą inwestycją. Curaleaf Holdings (CURLF), Tilray Brands (TLRY), Trulieve Cannabis (TCNNF) oraz Cronos Group (CRON) odnotowały w tym roku znaczne spadki, odpowiednio o 43,1%, 10,4%, 30% i 23,6%.

Mimo to, Pablo Zuanica sugeruje, aby zacząć „kupować dołek", co może przynieść korzyści w przyszłości, ponieważ to stosunkowo nowy rynek, który ma wiele wyzwań do przezwyciężenia. 

Netflix osiągnął zyski zgodne z oczekiwaniami, ale zawiódł mniejszą liczbą abonentów w 1Q23

Materiał zawiera linki sponsorskie.