Sektor odzieżowy w kryzysie. Foot Locker z mocnymi spadkami
Wyniki spółek z sektora odzieży markowej pokazują, że na rynku amerykańskim pojawia się mocne spowolnienie popytu konsumenckiego. Przez wzrastające koszty życia i problemy związane ze spłatami kart kredytowych klienci wydają dużo mniej na odzież markową, co zapowiada ciężką drugą połowę roku dla branży.
Branża odzieży sportowej przeżywa w tym roku duże problemy. Akcje topowych producentów odnotowują mocne spadki, a osłabiający się popyt klientów uderza w dystrybutorów. Do problemów sektora dokładają się też zorganizowane grupy przestępcze, które mocno zwiększają straty w wyniku kradzieży asortymentu.
Negatywne dane wskaźników PMI w Europie. Najmocniejsze spadki w Niemczech od lat
Foot Locker zawodzi wynikami
2 kwartał 2023 r. zakończył się dla Foot Locker rozczarowaniem. W wynikach spółki widać odbicie słabości konsumentów, których popyt na produkty oferowane przez dystrybutora znacząco spadł.
W 2Q23 spółka zanotowała 1,86 mld $ przychodów, co oznacza aż -10,1% spadek r/r. Tym samym Foot Locker osiągnął niższą sprzedaż niż przewidywano. Konsensus analityków spodziewał się 1,88 mld $.
Pogarszający się popyt zmusił spółkę do mocnych przecen oferowanych produktów, co odbiło się na gorszych marżach. Marża brutto spadła o 4,6 p.p. do poziomu 27,1%. Finalnie, skorygowany zysk na akcję w 2Q23 wyniósł 0,04 $, obniżając się z 1,1 $ rok wcześniej.
Słabsze kwartalne wyniki spowodowały rewizję prognoz dotyczących przyszłych przychodów. Spółka zaprognozowała ich 8-9% spadek r/r, jeszcze większy wobec jej wiosennych prognoz zakładających 6,5-8% spadek. Spółka celuje obecnie w poziom zysku na akcję ok. 1,3-1,5 $, co stanowi zdecydowaną obniżkę w stosunku do wcześniejszych prognoz zakładających 2-2,25 $.
Gorsze wyniki spowodowały również zapowiedź zatrzymania wypłaty kwartalnej dywidendy w celu poprawy sytuacji bilansowej.
Po opublikowaniu zdecydowanie gorszych od przewidywań wyników akcje Foot Locker zanotowały kolejny w tym roku skokowy spadek. Od początku 2023 r. sprzedawca markowej odzieży stracił na wartości -57%.
Akcje Foot Locker są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem.
Nike, Under Armour i Dick’s Sporting Goods notują dalsze spadki
Foot Locker nie jest jedyną spółką z branży borykającą się z problemami. W ostatnim tygodniu gorsze wyniki spowodowały rewizję prognoz Dick’s Sporting Goods, który obniżył swój docelowy poziom zysku na akcje na 2023 r. między 11,5-12,3 $ wobec wcześniejszych prognoz wynoszących 13,5 $.
W przypadku tego sprzedawcy mocno odbiły się na wynikach problemy z kradzieżami, które obecnie coraz częściej widać na ulicach Stanów Zjednoczonych. W efekcie akcje Dick’s Sporting Goods obniżyły się o -24%.
Słabe wyniki Foot Locker odbijają się także na producentach markowej odzieży sportowej. Nike, główny dostawca produktów do Foot Locker, kontynuuje negatywny trend spadkowy, wydłużając swój rekordowy okres spadków do 10 dni z rzędu. Od początku miesiąca akcje spadły już o -10,3%. Rynek ocenia, że producent odzieży będzie się borykał z problemami z kanałami dystrybucyjnymi.
Under Armour również przebił trwający od 2 miesięcy trend boczny i zbliżył się do najniższych poziomów z całego roku, notując spadek -10%.
Sytuacja dotyka także spółek europejskich. Adidas zanotował w ostatnich dniach spadek-3,7%, a Puma -3,6%. Jednakże ci producenci, w przeciwieństwie do amerykańskich konkurentów, od początku roku znajdują się w trendzie wzrostowym, a problemy z amerykańskim rynkiem na razie przynoszą tylko krótkoterminowe zatrzymanie.
Chiński model gospodarczy boryka się z problemami. Przed Pekinem ciężkie decyzje
Problem sektora sprzedaży detalicznej
Słaby popyt w okresie powrotu do szkoły mocno osłabia potencjał spółek z sektora sprzedaży detalicznej. Rosnąca presja walki o konsumenta, którego wydatki na markową odzież zdecydowanie zostały obcięte przez środowisko inflacyjne, spowodowała, że konkurujące ze sobą sklepy zmuszone były do stosowania mocnych obniżek i promocji, które zdecydowanie odbiły się na ich wynikach.
Trend ten najprawdopodobniej będzie się utrzymywał w następnych miesiącach, ze względu na ciągle słabnącą siłę konsumentów z klasy średniej i niższej, będących głównym rynkiem zbytu dla sprzedawców.
Nie bez wpływu na branżę pozostaje rosnący problem z kradzieżami, które w ostatnich miesiącach przybierają obraz zorganizowanych ataków. Sieć złodziei dzieli się w głównej mierze na dwie grupy – kradnących ze sklepów i tych, którzy następnie sprzedają skradzione towary. W ten sposób do sieci i na czarnym rynku pojawiają się duże liczby asortymentu w korzystniejszych dla klientów cenach. To zjawisko pogłębiane jest przez rozwój sprzedaży internetowej, gdzie złodzieje znajdują ciągle nowe kanały dystrybucji. Według Reuters, problem ten w 2020 r. sięgnął 70 mld $, a sytuacja obecnie jest dużo gorsza.
Kryzys energetyczny: dramatyczne spadki w sektorze zielonej transformacji. Branża pod lupą