Problemy Volkswagena w Chinach mogą odbić się w przyszłości na Polsce
Europejscy producenci samochodów mierzą się z rosnącymi problemami w erze elektromobilności. Wzmożona konkurencja ze strony chińskich producentów, takich jak BYD, oraz napięcia handlowe między Unią Europejską a Chinami dodatkowo komplikują sytuację, szczególnie dla Volkswagena, którego rosnące problemy mają daleko idące skutki – nie tylko dla Niemiec, ale potencjalnie także dla Polski.
Słabnące wyniki finansowe i ostrzejszy program oszczędnościowy Volkswagena
Volkswagen, którego wyniki finansowe spadają od kilku lat, wdraża intensywny program oszczędnościowy, mający na celu uzyskanie 6,5-procentowej marży do 2026 r. (w porównaniu z zaledwie 2,3% w pierwszej połowie 2024 r.) oraz osiągnięcie oszczędności w wysokości 10 miliardów euro. W ramach tych działań, koncern nie tylko rozważa redukcję zatrudnienia, ale także zamknięcie jednego lub dwóch zakładów w Niemczech.
Decyzja Volkswagena o wypowiedzeniu układów zbiorowych ze związkiem zawodowym IG Metall w Niemczech otwiera firmie drogę do zwolnień w 2025 r., co wywołało obawy nie tylko w Niemczech, ale także w innych krajach, gdzie firma prowadzi działalność produkcyjną. Redukcje zatrudnienia i ewentualne zamknięcia fabryk mogą mieć poważne konsekwencje dla całego niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego oraz gospodarki narodowej, a także mogą w przyszłości wpłynąć na zagraniczne zakłady koncernu, w tym te w Polsce.
Polski wątek – Volkswagen Poznań
Volkswagen prowadzi cztery nowoczesne zakłady produkcyjne w Polsce: dwa z nich znajdują się w Poznaniu, a kolejne w Wrześni i Swarzędzu. Głównym obszarem działalności Volkswagen Poznań jest produkcja samochodów dostawczych oraz komponentów. Zakłady te odgrywają kluczową rolę w regionalnej gospodarce, zatrudniając tysiące pracowników i przyczyniając się do rozwoju polskiego sektora motoryzacyjnego.
Jednak rosnące problemy finansowe Volkswagena i konieczność zaostrzenia programów oszczędnościowych rodzą pytania o przyszłość tych fabryk. Redukcje w Niemczech mogą wpłynąć na łańcuch dostaw i produkcję komponentów, co może mieć bezpośrednie konsekwencje także dla Polski.
Napięcia handlowe między UE a Chinami i ich wpływ na Polskę
Sytuację dodatkowo komplikuje eskalacja napięć handlowych między Unią Europejską a Chinami. Komisja Europejska ogłosiła, że otrzymała wystarczające poparcie od państw członkowskich, aby nałożyć cła na import chińskich samochodów elektrycznych do Europy. Taryfy te, które wyniosą od 7,8% do 35,3%, mogą mieć poważne konsekwencje dla rynku europejskiego.
Chiny, wyrażając stanowczy sprzeciw wobec działań UE, mogą wprowadzić środki odwetowe, co wpłynęłoby negatywnie na relacje handlowe, w tym na działalność koncernów takich jak Volkswagen, które są mocno obecne na rynku chińskim.
Europejskim koncernom coraz trudniej w Chinach
Rynek chiński, który przez lata był kluczowym i najbardziej dochodowym obszarem dla europejskich gigantów motoryzacyjnych, zaczął wykazywać oznaki osłabienia. Wyniki sprzedaży za trzeci kwartał 2023 r. wskazują na wyraźny spadek popytu na produkty takich marek jak BMW, Mercedes-Benz i Volkswagen. BMW odnotowało największy spadek sprzedaży w Chinach od ponad czterech lat – aż o 30%. Mercedes zanotował spadek o 13%, a sprzedaż Porsche spadła o 19%, co było najgorszym wynikiem tej marki w Chinach od dekady. Jednocześnie globalny popyt na Porsche Taycan, flagowy model elektryczny marki, zmniejszył się o blisko połowę.
Co z tego wynika?
Problemy Volkswagena oraz eskalujące napięcia handlowe między UE a Chinami stawiają przyszłość europejskich producentów samochodów pod znakiem zapytania. Zakłady Volkswagena w Polsce, choć obecnie działają stabilnie, mogą w przyszłości odczuć skutki restrukturyzacji koncernu, jeśli sytuacja finansowa nadal będzie się pogarszać. Polska gospodarka, w dużej mierze zależna od sektora motoryzacyjnego, mogłaby ucierpieć na skutek redukcji zatrudnienia lub zmian w strukturze produkcji.
Rozwój elektromobilności i nasilająca się konkurencja międzynarodowa wymagają szybkich i zdecydowanych działań, aby utrzymać konkurencyjność na globalnym rynku. W obliczu nadciągających zmian, zarówno Volkswagen, jak i inne europejskie koncerny, będą musiały podjąć trudne decyzje dotyczące przyszłości swoich operacji, zarówno w Niemczech, jak i w Polsce.