Przejdź do treści
Kategorie

Wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w górnictwie wyniósł 42%

Udostępnij

Szybki wzrost wynagrodzeń w górnictwie

Jak informuje Główny Urząd Statystyczny największy wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto odnotowano w sektorze "Górnictwo i wydobywanie", gdzie wynagrodzenia wyniosły 12 801,92 zł (w porównaniu do 8 999,74 zł w poprzednim miesiącu), co oznacza wzrost o 42,2%.

Według GUS najważniejszą przyczyną wzrostu przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń w lutym 2023 roku były m.in. wypłaty rocznych premii i nagród, jubileuszowych, związanych z inflacją, podwyżki wynagrodzeń oraz wypłaty odpraw emerytalnych (które są również uwzględniane w składnikach wynagrodzeń).

Rzeczywiście w 2022 roku górnicy mieli możliwość otrzymania nawet do 20 tysięcy złotych w formie różnych dodatków. W bieżącym roku również przewiduje się przyznanie specjalnych świadczeń w wysokości co najmniej 7-8 tysięcy złotych dla górników. Pracownicy kopalń otrzymają po 2670 zł w trzech transzach: 10 marca, 10 maja i 10 lipca. W Polsce to jedyna grupa zawodowa mogąca liczyć na tak wysokie podwyżki.

Europa reaguje na „zielony protekcjonizm” USA i ogłasza własną strategię dla przemysłu. Skorzysta PKN Orlen i KGHM

Rekordowe ceny polskiego węgla

Rekordowe są nie tylko podwyżki wynagrodzeń w górnictwie, ale także ceny polskiego węgla. W lutym br. ceny węgla krajowego dla energetyki biły rekordy. Indeks PSCMI1, który je mierzy (jego struktura powoduje, że podawane dane są sporo opóźnione w stosunku do sytuacji rynkowej), kosztował ponad 32 zl/GJ co daje kwotę około 700 zł za tonę. To 28% więcej niż w styczniu i ponad 140% więcej niż rok temu.

To ciekawa informacja ponieważ węgiel importowany przez główne huby europejskie tj. porty ARA (Antwerpia, Rotterdam, Amsterdam) kosztował w lutym 136 USD czyli około 600 zł.

Polski węgiel droższy o 140% więcej niż rok temu. To zła informacja dla Polaków

Co z tego wynika?

Górnictwo pozostaje krótkotrwałym beneficjentem kryzysu energetycznego w Europie. Jednak generowane przez spółki zyski są przejadane m.in. z powodu gigantycznej presji na wynagrodzenia, co pokazują dane GUS.

Okres prosperity ma się już jednak ku końcowi. Narasta presja regulacyjna na dekarbonizację, na co wskazują prace nad zielonym budownictwem i elektromobilnością w ramach pakietu Fit for 55. Ponadto spadek cen węgla w portach ARA z pewnością przełoży się również na rynek krajowy.

Udostępnij