Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Rosyjska ofensywa pozbawia Ukrainę połowy produkcji stali. Czy JSW wykorzysta szansę eksportową?

Udostępnij

Rosyjska ofensywa na Ukrainie doprowadziła do zamknięcia jedynej kopalni węgla koksującego w Pokrowsku, kluczowej dla ukraińskiego przemysłu stalowego. Spadek ukraińskiej produkcji węgla oraz stali otwiera przed polską grupą JSW szansę na wzmocnienie eksportu, choć ograniczenia w wydobyciu i rosnąca konkurencja wymagają dynamicznych działań strategicznych. Czy JSW wykorzysta tę wyjątkową okazję?

Kopalnia węgla koksującego w Pokrowsku wstrzymała produkcję

Jak informowałem na początku listopada: „jednym z największych zagrożeń dla ukraińskiego przemysłu węglowego jest ryzyko utraty aglomeracji Pokrowsk-Myrnohrad, gdzie mieści się jedyna kopalnia węgla koksującego na Ukrainie. Jej przejęcie przez Rosję mogłoby drastycznie wpłynąć na ukraiński sektor stalowy, wywołując według Ośrodka Studiów Wschodnich nawet dwukrotny spadek produkcji. W takim scenariuszu Ukraina mogłaby być zmuszona do zwiększenia importu węgla koksującego, co stanowiłoby dodatkową szansę dla Grupy JSW”.

Tymczasem grupa Metinvest poinformowała 13 grudnia, że „wzmożony ostrzał i pogarszające się bezpieczeństwo wymusiły ewakuację kluczowego personelu i członków rodzin pracowników". Tym samym kopalnia wstrzymała wydobycie. To poważny problem dla Ukrainy. Przemysł stalowy pełni bowiem kluczową rolę dla państwa ze względu na toczącą się wojną, a w przyszłości będzie strategiczny w kontekście odbudowy kraju.

 Miliardy dla górnictwa pod znakiem zapytania

Jeszcze w październiku w rozmowie z Reutersem, szef związku koksowniczego Ukrkoks, Anatolij Starowoit, stwierdził, że „nie wiadomo skąd wziąć węgiel [koksujący] jeśli Pokrowsk zostanie zajęty. Trudno jest go sprowadzać importem; dziś nie jest tak łatwo sprowadzać go drogą morską”. Tymczasem kopalnia w Pokrowsku produkuje głównie na rynek wewnętrzny.

Z kolei Związek zawodowy ukraińskich hut poinformował, że potencjalne zamknięcie kopalni Pokrowsk, jedynego krajowego źródła węgla koksującego niezbędnego do produkcji stali, może spowodować spadek produkcji stali do 2-3 milionów ton metrycznych w 2025 r. z 7,5 miliona przewidywanych w 2024 roku.

Szansa dla JSW?

Grupa JSW informowała w listopadzie, że na bieżąco analizuje potencjał i ryzyka rynku ukraińskiego. „Jesteśmy obecni na tym rynku od wielu lat , dostarczamy zarówno węgiel koksowy jak i koks. Udział sprzedaży na rynek ukraiński w przychodach Grupy JSW uzależniony jest od sytuacji geopolitycznej determinującej możliwości lokowania produktów na tym rynku. JSW jest w stałym kontakcie z ukraińskim przemysłem stalowym i dąży do wykorzystania potencjału tego rynku przy uwzględnieniu poziomu produkcji węgla i koksu w Grupie JSW oraz zmiany zachodzące na dotychczasowych rynkach zbytu” – komentowała spółka.

Niestety ewentualnym planom ekspansji na ukraińskim rynku wynikającym z sytuacji geopolitycznej może przeszkodzić poziom wydobycia w JSW. Na początku listopada spółka dokonała rewizji podstawowych założeń operacyjnych na 2024 r. Obniżono cel operacyjny w zakresie produkcji węgla do 12,35 mln ton. Jeszcze w ub.r. spółka wyprodukowała 13,5 mln ton. Jednym z podstawowych elementów tzw. Planu Strategicznej Transformacji (a w istocie restrukturyzacji) jest zwiększenie wydobycia.

Ukraiński przemysł stalowy ucieka za granicę

Tymczasem ukraiński przemysł stalowy coraz mocniej spogląda za granicę. Doskonałym przykładem jest próba przejęcia Huty Częstochowa przez Metinvest.

W listopadzie Metinvest ogłosił także plan budowy jednej z najnowocześniejszych i najbardziej ekologicznych hut stali w Europie, zlokalizowanej we Włoszech. Zakład ten ma produkować do 2,7 miliona ton "zielonej" stali rocznie.

SPROSTOWANIE, 16 grudnia: Przedstawiciel spółki Metinvest w Polsce skontaktował się z nami i poinformował, że nie chodzi o zamknięcie całej kopalni w Pokrowsku, ale jednego z trzech szybów najbliżej linii frontu. 

„Rosjanie zbliżają się do Pokrowska. Ukraina częściowo wstrzymuje pracę strategicznej kopalni dla przemysłu. Ofensywa rosyjskiej armii na Pokrowsk w obwodzie donieckim zmusiła Ukrainę do zawieszenia pracy w jednym z szybów kopalni, który znajdował się najbliżej linii frontu.  Wydobywany tam węgiel koksujący miał kluczowe znaczenie dla zaopatrywania całego krajowego przemysłu metalurgicznego. Metinvest, największa prywatna spółka na Ukrainie w sektorze górnictwa i produkcji stali, ogłosiła zawieszenie działalności w szybie nr 3 kopalni w pobliżu Pokrowska” - informuje nas spółka.

 

Udostępnij