Zielony briefing 15 luty [codziennie o 7.00 rano]. BlackRock inwestuje w fundusze ESG – wzrost o 53 proc. w dwa lata; australijska dyskusja o podatku węglowym, sankcje sparaliżowały rosyjskie tankowce
Informacja dnia
BlackRock, największe na świecie przedsiębiorstwo zarządzające aktywami inwestycyjnymi, kontynuuje ekspansję związaną z ESG pomimo ryzyka wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych (republikanie kontestują politykę Joe Bidena, który pobudza rozwój zielonych technologii z budżetu federalnego w ramach pakietu legislacyjnego IRA).
Aktywa związane z ESG w BlackRock wzrosły o imponujące 53% w latach 2022-23, w czasie, gdy cały rynek wzrósł tylko o około 8%.
Obecnie BlackRock zarządza kwotą 320 mld dolarów ulokowanych w funduszach ESG, co czyni go liderem na rynkach globalnych. Dzięki temu pozostaje głównym źródłem napływu środków do funduszy ESG mimo spadku zainteresowania klientów i krytyki dotyczącej słabych wyników aktywów opartych o ESG w ostatnich dwóch latach.
Co ciekawe pasywne zarządzanie funduszami ESG w BlackRock zaczyna wypierać aktywne zarządzanie. Do pasywnych funduszy ESG napłynęło w 3q 2023 r. 21,3 mld dolarów, podczas gdy klienci aktywnie zarządzanych funduszy ESG wycofali z nich prawie 18 mld dolarów.
Nagłówki warte uwagi
X files
Dwóch słynnych australijskich ekonomistów: Ross Garnaut, który był głównym ekonomistą rządu premiera Boba Hawke, i Rod Sims, były przewodniczący Australijskiej Komisji ds. Konkurencji i Konsumentów, uważają, że australijski rząd musi stanowczo zmienić swoją politykę i wprowadzić podatek węglowy. To pokazuje, że rozwiązania analogiczne do tych, z którymi mamy do czynienia w Unii Europejskiej, mają coraz częściej charakter globalny.