Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Polskie indeksy biją historyczne rekordy, a zagraniczne fundusze wykorzystują wzrosty i zajmują krótkie pozycje na akcjach z GPW

Udostępnij

Znaczące wzrosty krajowych indeksów i nowe rekordy notowań nie powstrzymują zagranicznych podmiotów przed obstawianiem spadków notowań największych firm obecnych na GPW.

Od początku roku WIG20 zyskał przeszło 18%, a WIG ponad 17%. Tymczasem w rejestrze krótkich pozycji Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) widnieje 21 transakcji dotyczących papierów m.in. CD Projektu, JSW czy Dino.

Nie zdziwię się, jeśli na koniec tego roku za akcję CD Projektu trzeba będzie zapłacić 300 zł - Jakub Bentke, zarządzający AgioFunds TFI

Duże zainteresowanie grą na spadki

Na początku trzeba zauważyć, że wymieniony wyżej rejestr KNF monitoruje transakcje przekraczające 0,5% akcji. Wspomniane krótkie pozycje odnoszą się do 11 z 20 spółek zawartych w indeksie WIG20. Najpopularniejszą firmą ponownie jest CD Projekt, którego dotyczą 4 krótkie pozycje. Chętnie obstawiane są także spadki notowań Dino, JSW czy PKO BP. Oprócz tego pojawiają się też przedstawiciele firm z branży przemysłowej, energetycznej czy nowych technologii.

Rejestr krótkich pozycji Komisji Nadzoru Finansowego

Źródło: KNF

Kolejny fundusz wycofuje się z gry na spadek akcji CD PROJEKT

Brak zeszłorocznej „gwiazdy”

Ostatnio tak wiele krótkich pozycji w rejestrze widzieliśmy w październiku ubiegłego roku, co wiązało się z pewną kontrowersją. Wówczas licznych transakcji miał dokonać brytyjski fundusz AHL Partners. Jak się później okazało, w rzeczywistości podmiot ten nie zawarł transakcji dotyczących około połowy firm z WIG20, tylko swapy na kontrakty terminowe związane z całym indeksem. Co więcej, w komunikacie po wydarzeniu nadzorca podkreślił, że nie ma możliwości weryfikowania informacji przekazywanych do rejestru.

Fundusz inwestycyjny z UK masowo obstawia spadki na GPW. Zajął już krótkie pozycje na niemal połowie spółek z WIG20

Jedynie wskazówka

Eksperci pytani przez nas w przeszłości o rejestr zgodnym głosem odpowiadali, że jego zawartość może być drobną wskazówką, a nie podstawą dokonania inwestycji. Co więcej, zawarte transakcje w rzeczywistości mogą służyć np. jako zabezpieczenie długich pozycji. Warto także pamiętać, że ze względu na charakter tej operacji, grono spółek o odpowiedniej płynności i zmienności na GPW jest niewielkie.

Notowania WIG20 w ciągu ostatnich 12 miesięcy

Wielki short na GPW? Brytyjski fundusz obstawia spadek polskich akcji za 1.3 mld zł

Udostępnij