Monnari negocjuje zakup Simple od Gino Rossi. Czy ta transakcja jest szansą na wzrost dla spółki obuwniczej?
Gino Rossi prowadzi zaawansowane rozmowy o sprzedaży odzieżowej marki Simple. Potencjalnym nabywcą ma być giełdowe Monnari. Dzięki "pozbyciu" się segmentu odzieżowego, Gino Rossi będzie mogło skoncentrować się na przyspieszeniu rozwoju w oparciu o jedną markę.
Prowadzenie przez Gino Rossi biznesu opartego na dwóch segmentach - obuwniczym (opartym na marce Gino Rossi) i odzieżowym (opartym na marce Simple), nie przynosiło takich efektów, jakich akcjonariusze pragnęliby najbardziej. Co prawda przychody w tym pierwszym segmencie zachowywały trend rosnący, ale wyzwaniem było zwiększanie zyskowności. Segment nastawiony na sprzedaż luksusowej odzieży damskiej notował coraz to gorsze dane finansowe. Wyniki całej grupy kapitałowej pozostawiały w ostatnich kwartałach wiele do życzenia. Z kolei obserwując dynamiki przychodów w ostatnich miesiącach, widać było, że grupa nie wykorzystuje w pełni wzrostów w całej branży i notuje gorsze dynamiki od innych spółek z branży odzieżowej.Tab. 1. Wyniki skonsolidowane Gino Rossi
Tab. 1. Wyniki skonsolidowane Gino Rossi za III kw. 2016 i 2017 r.
| (mln zł) | I-III 2017 r. | I-III 2016 r. |
| Przychody ze sprzedaży | 217,8 | 196,7 |
| Zysk EBITDA | 7,1 | 9,9 |
| Zysk netto | -1 | 0 |
Wyniki na poziomie grupy Gino Rossi po 9 miesiącach 2017 roku pokazały co prawda wzrost przychodów, ale bez wzrostu zysków. Już na poziomie zysku ze sprzedaży grupa zanotowała ujemny wynik w wysokości 0,5 mln zł wobec zysku 4,1 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA (dzięki wysokiej amortyzacji) był na plusie i wyniósł 7,1 mln zł, ale i tak mniej niż rok wcześniej kiedy było to niespełna 10 mln zł. Na poziomie netto strata wyniosła 1 mln zł, ale to zasługa dodatniej wartości podatku. Poziom wcześniej widać stratę brutto w wysokości 3,7 mln zł. Rok wcześniej wynik brutto był o 4 mln zł lepszy, a wynik netto wyniósł 11 tys. zł.
Z kolei patrząc na sam III kw. 2017 roku nie było widać zmiany złych tendencji. Przychody wyniosły 68,3 mln zł wobec 63,7 mln zł rok wcześniej. EBITDA była ujemna i wyniosła -1,6 mln zł wobec 0,3 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk netto ponownie był wsparty dodatnim efektem podatku i wyniósł -3,3 mln zł wobec -3,4 mln zł rok wcześniej. Na poziomie zysku brutto strata wyniosła tylko w tym jednym kwartale -4,8 mln zł wobec -3,3 mln zł rok wcześniej.
Pamiętajmy też, że Grupa Gino Rossi jest dość poważnie zadłużona. Dług netto wynosi 86 mln zł przy 58 mln zł rzeczowych aktywów trwałych. Płynność finansowa też pozostawia wiele do życzenia, gdyż relacja aktywów obrotowych do zobowiązań krótkoterminowych na ostatni dzień bilansowy wyniosła 1,08 i była poniżej podręcznikowej normy wynoszącej 1,2.
Patrząc po zaprezentowanych, ostatnich danych finansowych Gino Rossi można zaryzykować stwierdzenie, że zarządowi grupy nie udało się skierować firmy na właściwe tory drożące do wyższej zyskowności.
Spójrzmy teraz na dane poszczególnych segmentów grupy po 9 miesiącach 2017 i 2016 roku.
Tab. 2. Dane finansowe za III kw. 2016 i 2017 r. (segment obuwia i odzieży)
| (mln zł) | segment obuwia | segment odzieży |
| I-III kw. 2017 / 2016 | I-III kw. 2017 / 2016 | |
| Przychody ze sprzedaży | 146,8 / 118,1 | 53,8 / 61,4 |
| Zysk operacyjny | -0,3 / 2,0 | -0,1 / 1,4 |
| Zysk brutto | -2,3 / 0,4 | -1,2 / 0,3 |
| Aktywa segmentu | 170,2 / 147,0 | 89,0 / 101,6 |
| Zobowiązania segmentu | 119,8 / 102,5 | 62,6 / 70,9 |
Z powyższych danych wynika, że nacisk na rozwój w ostatnim roku został położony na segment obuwia. Przychody w nim wzrosły o 24%. Wiele do życzenia pozostawiała natomiast rentowność, gdyż na poziomie operacyjnym i netto pojawiły się ujemne wyniki. Z kolei segment odzieżowy zanotował spadki przychodów o 13% i również pogorszenie zyskowności. Obydwa segmenty mają taki sam poziom udziału zobowiązań na tle sumy aktywów – 70%.
Słabe dane Gino Rossi z ostatnich miesięcy, czyli czas na rewolucję
Ostatnie miesiące pokazały kontynuację "rozjeżdżania się" danych obydwu segmentów. Z publikowanych przez spółkę comiesięcznych raportów sprzedażowych wynika, że segment obuwia miał znacznie wyższe dynamiki sprzedaży od kurczącego się segmentu odzieżowego. Dla przykładu w listopadzie 2017 roku segment obuwniczy zanotował przychody wyższe o 15% rdr, a segment odzieżowy miał wynik -2,2%. W grudniu było to odpowiednio +0,3% i -20,1%. Bardzo słabe dane przyniósł styczeń 2018 roku: -7,1% oraz -16,6%. Przy dość sporym poziomie zadłużenia grupy oraz pogarszającej się rentowności, grupa nie powinna dalej tolerować negatywnych tendencji wynikowych.
Oferta zakupu Simple przez Monnari – ile może być warte Simple?
W późnych godzinach wieczornych 19 lutego 2018 r. zarówno Monnari jak i Gino Rossi poinformowały w oddzielnych komunikatach o wstępnej niewiążącej ofercie kupna-sprzedaży spółki Simple Creative Products. Nie podano potencjalnej kwoty przejęcia. Wskazano jednak punkt wyjściowy do negocjacji cenowych w postaci oszacowania wartości udziałów Simple w przedziale 46-50,5 mln zł przy założeniu braku zadłużenia i zerowego poziomu gotówki.
Ostateczna cena ma być ustalona w drodze negocjacji po badaniu due dilligance. Przewidywany czas na negocjacje mija z końcem kwietnia 2018 roku. Na ewentualną transakcję musi wyrazić zgodę UOKiK, jednak trudno zakładać negatywną odpowiedź urzędu. Biorąc pod uwagę wskazane dane segmentu odzieżowego Gino Rossi (aktywa netto o wartości 26,4 mln zł) oraz wskazany punkt wyjściowy w negocjacjach, można zaryzykować stwierdzenie, że potencjalna cena sprzedaży Simple może wynieść małe kilkadziesiąt milionów złotych.
Prezes Gino zdecydowany na sprzedaż Simple
Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi, w komentarzu do potencjalnej sprzedaży SImple, nakreślił już wpływ tej transakcji na dominujący segment obuwniczy spółki:
"Dzięki sprzedaży odzieżowej „nogi” biznesu ograniczymy zadłużenie i uwolnimy środki potrzebne nam do zasilania kapitału obrotowego niezbędnego do zwiększania sprzedaży i dalszego rozwoju Gino Rossi. Koncentrujemy się działalności, z której wyrośliśmy jako spółka i w której strategicznie upatrujemy największych szans dalszego wzrostu, tj. na segmencie obuwia i galanterii skórzanej - formuła funkcjonowania Simple w Grupie Gino Rossi wyczerpała się w obecnym otoczeniu rynkowym. Przy tej skali działalności trudno dopatrywać się synergii między tymi dwiema markami – jestem przekonany, że oddzielnie obie firmy będą się dalej rozwijać z korzyścią dla swoich akcjonariuszy. Simple ma silną, rozpoznawalną markę, dobrze dopracowane koncepcyjnie i wzorniczo kolekcje oraz bardzo dobrze rozwinięty eCommerce, który jest bardzo ważnym aktywem firmy mając na uwadze zbliżający się efekt ograniczenia handlu w niedziele".
"W związku z planowaną sprzedażą Simple CP przeprowadzimy rewizję Strategii Grupy Kapitałowej, którą przedstawimy po zamknięciu transakcji. Nie przewidujemy „rewolucji” w dotychczasowych panach rozwoju segmentu obuwniczo-galanteryjnego: strategia będzie zakładała dalszy rozwój i wzrost poprzez koncentrację działań na marce Gino Rossi" – powiedział Tomasz Malicki, prezes zarządu Gino Rossi S.A.
Po powyższej wypowiedzi trudno oprzeć się wrażeniu, że finalizacja transakcji jest już niemal dogadana pomiędzy obydwoma stronami.
Wzrosty akcji Gino Rossi tylko niewielkie
Rynek nie jest zbyt optymistyczny. Akcje Gino Rossi co prawda otworzyły się na kilkunastoprocentowych plusach, ale na koniec pierwszego dnia po komunikacie wzrost był jednocyfrowy. Aktualnie o pozytywnych sygnałach prowzrostowych będzie można mówić po zdecydowanym przebiciu poziomu 1,3 zł.
Wyk. 1. Wyniki finansowe Gino Rossi w latach 2017-2018
Źródło: stooq.pl
Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi
Na pewno odchudzenie Grupy Gino Rossi rodzi dużą szansę na pozytywną zmianę. Patrząc na kurs akcji w ostatnich latach widać, że inwestorzy byli mocno pesymistyczni i wyprzedawali akcje po coraz niższych cenach. Ich decyzje nie były pozostawione bez podstaw, gdyż wyniki finansowe oraz kondycja grupy była coraz słabsza. Sam wzrost sprzedaży w segmencie obuwniczym nie wystarczał, a zarząd nie potrafił przełożyć tego na wyższy poziom zyskowności.Ostatnie dane finansowe pokazują nawet spadek wyników przy rosnących przychodach.
Zgodnie z zapowiedziami prezesa Gino Rossi, po ewentualnej sprzedaży Simple, pozyskany kapitał zostanie zaangażowany do wzmocnienia i rozwoju segmentu obuwniczego. Grupa zmniejszy również swoje zadłużenie. Zarząd będzie mógł się skoncentrować wyłącznie na jednym, rdzennym segmencie. Inwestorzy będą teraz czekać na odpowiedzi na najważniejsze pytania:
- Czy dojdzie do transakcji sprzedaży Simple?
- Jaka będzie cena sprzedaży?
- Czy zarząd Gino Rossi będzie potrafił skutecznie wykorzystać solidny zastrzyk uwolnionego kapitału?
- Czy spółka Gino Rossi skoncentrowana wyłącznie na jednym segmencie poprawi zyskowność?
Najbliższe miesiące przyniosą odpowiedzi na powyższe pytania. A to od nich będzie zależała przyszłość kursu akcji Gino Rossi.
