Mniej więcej połowa okresów w których na giełdzie wystąpiła bess „rynek niedźwiedzia” nie ma nic wspólnego z recesją. Poza tym nie wiadomo kiedy kolejna recesja nadejdzie. Niektóre wskaźniki prognozują ją na 2020 rok, a inne na dalszą przyszłość. Okazuje się, że to nie jest jednak warunek konieczny do tego aby na giełdzie w USA pogorszyły się nastroje.
Inwestorzy obawiają się nadejścia recesji. Szczególnie tej w amerykańskiej gospodarce, bo jak wiadomo „gdy Ameryka ma katar, inni chorują na zapalenie płuc”. Problem w tym, że te obawy nie są do końca racjonalne, jeśli weźmie się pod uwagę historię.
Niedźwiedzie żerują i bez recesji
Naszą uwagę przykuł ostatnio artykuł na portalu edukacyjnym UPFINA, o przyciągającym uwagę tytule „Can Stocks Fall Without A Recession?” („Czy jest możliwa bessa bez recesji?”). Jego autorzy wyraźnie wskazują na fakt, iż 45% „rynków niedźwiedzia” na amerykańskiej giełdzie, począwszy od 1900 roku, nie miało żadnego związku z recesją w realnej gospodarce. Dokładnie: 16 spośród 36 bess nie zostało wywołanych recesją, ani nie miały one miejsca podczas recesji. Tak wynika z raportu firmy analitycznej Ned Davis Research. Poza tym w 30% przypadków recesja zaczynała się na 3 miesiące przed nastaniem „rynku niedźwiedzia”, a w 15% przypadków rozpoczynała się ponad 1 rok po jego nastaniu.
1. Rynki niedźwiedzia a recesja w USA
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku, w okresie 3 październik – 24 grudzień, indeks S&P500 zniżkował o 20%. Wedle niektórych definicji – np. tej z internetowej Encyklopedii Zarządzania – to była bessa (zniżka do 20% do korekta). Podobna zniżka miała miejsce na indeksie Dow Jones Industrial Average. Czy towarzyszyła jej recesja w amerykańskiej gospodarce? No oczywiście, że nie (choć zannualizowane tempo wzrostu PKB poszło w dół w tym okresie).
2. Indeks DJIA (linia czarna, skala lewa) na tle zannualizowanego tempa wzrostu PKB USA (linia niebieska, skala lewa)
Ba, podobną sytuację mamy w Polsce. Od połowy stycznia 2018 roku WIG poszedł w dół już o 14%. To już niemalże bessa. Oczywiście, recesji w polskiej gospodarce nie widać, choć tempo wzrostu PKB przestało rosnąć.
3. Indeks WIG (linia czarna, skala lewa) na tle zannualizowanego tempa wzrostu PKB Polski (linia niebieska, skala lewa)
Zobacz także: Wartość Ubera i Lyfta od tegorocznych debiutów spadła o blisko 28 mld USD. Analitycy wierzą w przyszłość tych spółek, inwestorzy jakby mniej
Kiedy recesja? Nie wiadomo
Zresztą, obecnie trudno powiedzieć, czy recesja w USA i globalnej gospodarce naprawdę jest blisko, czy raczej trzeba będzie na nią poczekać. Rynek nieruchomości w Ameryce spisuje się całkiem nieźle, nie widać tam jakiegoś załamania cen. A jedne wskaźniki wróżą recesję w horyzoncie kilku kwartałów, podczas gdy inne raczej rozganiają ciemne chmury.
Za jeden z najważniejszych wskaźników wyprzedzających koniunkturę w USA jest uważany np. Conference Board Leading Economic Index (liczony na podstawie wskazań z najróżniejszych branż, więcej o nim TUTAJ). Podczas 3 poprzednich recesji w USA szczytował on na 17, 10 i 20 miesięcy przed rozpoczęciem złego okresu dla gospodarki. Twardy sygnał pokazania się recesji na horyzoncie to było zejście tegoż wskaźnika poniżej 0%. Niedawno wydawało się, że taki sygnał się pojawi, ale jednak wskaźnik zatrzymał się ponad tą granicą, a obecnie pokazuje 0,4%.
4. Notowania Conference Board Leading Economic Index na tle recesji w gospodarce USA
Mniej optymistycznie robi się, gdy zerkniemy na wskaźnik szacujący prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w amerykańskiej gospodarce, liczony przez nowojorski FED. Powstaje on na podstawie zachowania spreadów amerykańskich obligacji skarbowych. Obecnie ten wskaźnik mówi, że prawdopodobieństwo recesji w sierpniu 2020 roku wynosi blisko 38%. To jest dość wysoki poziom, bowiem w przeszłości – w przypadku ostatnich 7 recesji – za każdym razem przekraczał on poziom 30%, sygnalizując w ten sposób nadchodzące złe czasy dla gospodarki.
5. Prawdopodobieństwo recesji w gospodarce USA w horyzoncie 12 m-cy
To wszystko oznacza, że „niedźwiedzie” mogą zeżreć nasz kapitał ulokowany w akcjach, nawet jeśli nie będzie recesji – nawet na horyzoncie - w gospodarce USA, czy w polskiej. Inwestorzy wypatrują więc recesji nieco po próżnicy. Ci, którzy inwestują w bardzo długim terminie powinni się więc skupiać na wyszukiwaniu mocnych fundamentalnie spółek. A ci inwestujący w krótkim terminie po prostu muszą trzymać rękę na pulsie i obserwować na bieżąco zachowanie różnych wskaźników, nie tylko tych wyprzedających koniunkturę.
1. HulbertRatings.com, 2-3. TradingEconomics.com, 4. Advisor Perspectives, 5. NY FED