Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Nastroje inwestorów amatorów i profesjonalistów różnią się skrajnie - najbardziej od dekady

Udostępnij

Ulica niczego się nie boi, smart money przeciwnie – wynika z odczytów wskaźnika firmy inwestycyjnej Charles Schwab. VIX jest bardzo nisko, co również wskazuje na duży optymizm inwestorów. Nie widać go jednak w innych wskaźnikach.

Inwestorzy w swojej masie są super szczęśliwi, niczego się nie boją, zupełnie odwrotnie niż tzw. smart money, czyli sprytni inwestorzy profesjonalni – alarmują w raporcie „Shiny Happy People: Investors Cheering Stocks’ New Highs” analitycy firmy Charles Schwab.

„Od dwóch lat zwracamy uwagę, że niepewność na rynku akcji jest duża i może on iść w obie strony. Źródła tego stanu rzeczy są w polityce FED i geopolityce światowej. Inwestorzy przeżywają prawdziwą huśtawkę nastrojów. Obecnie ponownie widzimy nastroje smart money na dnie, a dumb money na szczycie i są to jedne z największych widełek w ostatniej dekadzie. Dlatego inwestorzy nie powinni patrzeć się na najnowsze szczyty na S&P500 przez różowe okulary” – ostrzegli analitycy Charles Schwab w raporcie.

1. Nastroje smart money (profesjonaliści) i dumb money (ulica) na tle S&P500

schwab

W związku z tym ostrzeżeniem firmy Charles Schwab postanowiliśmy sprawdzić co dzieje się z innymi wskaźnikami nastrojów inwestorów.

VIX jest blisko historycznych minimów

„Indeks strachu” VIX – czyli Chicago Board Options Exchange Volatility Index - mierzy oczekiwania rynkowe co do zmienności implikowanej indeksu S&P500, wykorzystując kwotowania opcji na indeks. Czyli pokazuje, jak dużej zmienności na amerykańskiej giełdzie oczekują inwestorzy w perspektywie 30-sesyjnej.

Obecnie VIX jest w pobliżu historycznych minimów. Te zostały osiągnięte w październiku 2017 roku (9,11 pkt.). Czyli inwestorzy w swojej masie nie boją się dużej zmienności na S&P500 w najbliższym miesiącu.

2. Notowania VIX na tle S&P500 – 20 lat

vix

Zobacz także: Ray Dalio: nadchodzi wielka zmiana, bo świat zwariował, a system finansowy jest chory

AAII Investor Sentiment Survey: optymizm poniżej historycznej średniej

Teraz zerknijmy na AAII Investor Sentiment Survey - wskaźnik bazujący na odpowiedziach ankietowanych członków amerykańskiego stowarzyszenia inwestorów indywidualnych. Są oni co tydzień pytani o to w jakim kierunku pójdzie rynek w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Odpowiedzi dzielone są na trzy koszyki: byczy (optymistów), niedźwiedzi (pesymistów) oraz neutralny.

Odczyt z 20 listopada wskazał, że wśród amerykańskich inwestorów 34,2% było optymistami (historyczna średnia to 38%), 29% pesymistami, a neutralne nastroje miało 36,7% ankietowanych. To oznacza, że inwestorzy indywidualni, ale tacy którzy jednak znają się na giełdzie, raczej nie są optymistami. 

Najwyższe wskazanie w historii tego wskaźnika pochodzi ze stycznia 2000 roku (75% optymistów), najniższe z listopada 1990 roku (12% optymistów). Średnia historyczna dla nastrojów byczych to 38%, dla niedźwiedzich 30,3%.
 

3. Historia notowań wskaźnika AAII na tle S&P500

aaii

Wskaźniki Bank of America Merrill Lynch: byczo albo neutralnie

Optymizm zarządzających funduszami jest na najwyższym poziomie od 18 miesięcy – tak wynika z ankiety Bank of America Merrill Lynch, której odczyty zostały opublikowane w połowie listopada. Co ciekawe, to stoi w sprzeczności z odczytem wskaźnika Charles Schwab co do nastrojów smart money.

“Instytucjonalne byki znów są w grze. Strach przed globalną recesją gdzieś zniknął. Pojawił się za to strach przed tym, że wyceny, a więc i zyski, gdzieś uciekną, tzw. FOMO - Fear of Missing Out. To właśnie FOMO popycha inwestorów instytucjonalnych do dalszych zakupów akcji. Trzeba jednak pamiętać, że najłatwiejszy okres trwającego od 10 lat rynku byka z pewnością już jest za nami, będzie coraz trudniej o dynamiczne wzrosty wycen spółek” – napisał Michael Hartnett, główny strateg inwestycyjny BoAML.

Z kolei wskaźnik BofAML Bull & Bear Indicator (odczyt z 22 listopada) pokazuje „neutralnie”. Czyli inwestorzy w swojej masie – wedle badań tego banku – są niezdecydowani co robić na rynku akcji.
 

4. BofAML Bull & Bear Indicator (odczyt z 22 listopada)

BofAML-Bull-Bear-Indicator


Podsumowując, nie ma jednoznacznego wskazania od wszystkich wskaźników na hurraoptymizm, co mogłoby być silnym sygnałem kontrariańskim. Tym niemniej niektóre z nich pokazują, że „byki” oglądają to co się dzieje na giełdach przez różowe okulary. Siła trwającej od blisko 11 lat hossy zadziwia. Wciąż trudno przewidzieć kiedy się ona skończy, pewne jest tylko, że kiedyś to nastąpi.

Zobacz także: Jeżeli nie wywalczymy teraz korzystnych zmian w MAR, to za 5 lat z polskiego rynku kapitałowego nie będzie co zbierać - apeluje prezes SEG

Udostępnij