Wysokie dywidendy, wezwania i wyceny pokazują, że polskie akcje są tanie
W ostatnich latach polskie akcje nie cieszyły się popularnością. To spowodowało, że stały się wyjątkowo tanie. Wzrosty zysków i wypłat dywidend nie zostały odzwierciedlone w wycenach. To sprawia, że polska giełda może stać się łakomym kąskiem dla fanów nisko wycenianych aktywów.
Na GPW mamy sytuację, w której wyceny mierzone wskaźnikami ceny do zysku (C/Z) i stopą dywidendy są wyjątkowo atrakcyjne. Ponadto taniość giełdy potwierdzają insiderzy. Bardzo dobre, zdrowe spółki są wycofywane z giełdy przez właścicieli przy, ich zdaniem, cenach nie oddających prawdziwej wartości firm. Sprawa jest na tyle poważna, że ustawodawca zdecydował się w tym roku podnieść limit niezbędnych do skupienia akcji z 90 do 95%, który uprawnia do W zrealizowania przymusowego wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych.
Najniższe ceny w stosunku do zysków od krachu w 2011 r.
Wartość jednego z najważniejszych wskaźników wartości rynkowej dla WIG jest bardzo niska. Mimo aż ponad 50% wzrostu od czasu ostatniego krachu w 2011 r. wskaźnik C/Z ponownie znajduje się na tym samym, niskim poziomie. Obecnie stosunek ceny do zysku obliczany dla najszerszego indeksu wynosi zaledwie 10,4.
Indeks WIG (górny wykres) Wskaźnik C/Z dla WIG w latach 2011 – 2019 (dolny wykres)
Jest to jeden z najniższych poziomów C/Z w ostatnich 10 latach na GPW. Niewiele niższą wartość notowaliśmy pod koniec 2018 r. oraz we wspomnianym 2011 r. Gorzej było tylko w dołku po bessie z lat 2008-2009. Tak niskie wyceny spółek w stosunku do uzyskiwanych przez nie zysków świadczą o braku zainteresowania giełdą. To dobry znak dla długoterminowych inwestorów stwarzający niepowtarzalną okazję do kupna tanich i solidnych spółek.
Zobacz także: Dywidendy 2019 podsumowanie. Spółek wypłacających zyski ubywa, ale stopa dywidendy pozostaje atrakcyjna
Średnia stopa dywidendy utrzymuje się powyżej 4%
Drugim sygnałem świadczącym o atrakcyjnych wycenach spółek jest utrzymująca się od dwóch lat średnia stopa dywidendy powyżej 4%. Mediana obliczana w dniu odcięcia dywidendy dla wszystkich wypłacanych dywidend w 2019 r. wyniosła 4,14%. Jest to zdecydowanie wyższa wartość od lokat bankowych, nawet uwzględniając poprawkę na ryzyko związane z inwestowaniem w papiery wartościowe.
Mediana stopy dywidendy w latach 2006 – 2019
Źródło: Obliczenia własne
Coraz więcej spółek wypłaca regularnie dywidendy. Aż 80 firm dzieli się zyskami od ponad 5 lat, a 31 z nich – od 10 lat lub dłużej. Dodając do tego atrakcyjny poziom stopy dywidendy, możemy dość prosto zbudować dobrze zdywersyfikowany portfel spółek dywidendowych w 2020 r.
Zobacz także: Raport: Jak znaleźć idealną spółkę dywidendową w 4 krokach
Właściciele firm także uważają, że jest tanio
Na pytanie do prezesa, czy obecna wycena akcji odzwierciedla wartość firmy, uzyskujemy niemal zawsze tę samą odpowiedź: „nie, spółka jest znacznie więcej warta”. Jednak w ostatnich latach akcjonariusze większościowi zaczęli potwierdzać te słowa czynami. Tylko w minionym roku było ogłoszonych ponad 30 wezwań.
Z giełdy zniknęły 23 spółki w 2019 r., przeważnie właśnie w wyniku wezwania. Ostatni raz taką sytuację – więcej spółek wychodzących od wchodzących na główny parkiet – mieliśmy w latach 2002-2003, przed jedną z największych hoss na GPW.
Nikt lepiej nie potrafi wycenić wartości spółki, niż jej większościowy akcjonariusz. Dlatego znikanie z rynku rentownych i stabilnych finansowo spółek z niskim zadłużeniem jest wyraźnym sygnałem niskich wycen. Ponadto, w poprzednim roku na głównym rynku zadebiutowała tylko jedna nowa spółka. Przeprowadzanych kolejnych emisji akcji też nie było zbyt wiele. Spółki decydują się na wejście na rynek lub emisję akcji tylko wtedy, kiedy uważają, że są w stanie osiągnąć satysfakcjonującą wycenę – teraz ten warunek nie jest spełniany.
Zobacz także: Rok 2019 był najgorszy w historii pod względem debiutów. Wskaźnik Koniunktury IPO Strefy Inwestorów wyniósł tylko 32%
Podsumowując, warszawska giełda już dawno nie była tak atrakcyjnym miejscem do inwestowania. Niski poziom kursu akcji w stosunku do zysków, wysoka średnia stopa dywidendy oraz zdecydowanie większa liczba wezwań od emisji akcji świadczą o niedowartościowaniu rynku. Atrakcyjności GPW, jako miejscu do długoterminowego lokowania środków, dodaje jeszcze fakt rosnącej inflacji przy stałych, niskich stopach procentowych. Lokaty bankowe nie pozwalają już powiększać oszczędności, ani nie chronią przed inflacją. Możliwe więc, że 2020 r. będzie dla giełdy bardzo dobry.