Dawno nie było takiej sytuacji, by aż trzech graczy miało duże pozycje na spadek kursu jednej spółki giełdowej. Obecnie dotyka to CD Projekt.
Cyberpunk 2077 okazał się rozczarowaniem na konsole. Kurs akcji CD Projektu runął. Próbują na tym zarobić zagraniczne fundusze inwestycyjne. Obecnie aż trzy mają otwarte duże pozycje krótkie na akcjach producenta Wiedźmina. Tak wynika z Rejestru Krótkiej Sprzedaży KNF.
Zobacz także: Masakra na akcjach CD Projekt nie wpływa na notowania innych spółek gamingowych
Trzy fundusze szortują odważnie CD Projekt
Melvin Capital Management ma pozycję o wartości 0,58% akcji netto od poniedziałku. Eminence Capital ma pozycję o wartości 0,74% akcji netto, również od 14 grudnia. Brytyjski fundusz Marshall Wace, który dość często szortuje polskie spółki, ma pozycję o wartości 0,51% akcji netto (od 11 grudnia). Ich pozycje mają więc przybliżoną wartość – odpowiednio – około 177 mln zł, około 225 mln zł i 156 mln zł. Przy czym mogą to być pozycje zlewarowane, więc w praktyce mogą być większe.
Pamiętajmy też, że sporo podmiotów instytucjonalnych otwiera pozycje krótkie dla zabezpieczenia pozycji długich. Być może te instytucje zakupiły jakąś większą liczbę akcji CDR, ale z uwagi na to, co się dzieje na walorze, chcą się jednak zabezpieczyć. Wyjątkiem może być tutaj Marshall Wace, który otwarcie na swojej stronie przyznaje, że stara się zarabiać nie tylko na wzrostach, ale i na spadkach cen akcji.
Czy to spekulacja, czy zabezpieczanie długich pozycji?
Warto zwrócić uwagę na zachowanie Melvin Capital Management. Objawił się z dużym szortem 16 października (0,70%). 10 grudnia, w dniu premiery, nieco zmniejszył pozycję, a poniżej progu 0,5% zszedł 11 grudnia, gdy był już zapewne nieźle zarobiony. Teraz jednak powrócił. Jeśli to jest spekulacyjna pozycja (a nie zabezpieczająca) to spodziewa się dalszych spadków. Czyżby eksperci tej instytucji obstawiali słabe wyniki sprzedażowe Cyberpunka 2077 (mają zostać podane jeszcze przed Świętami)?
Jak pisaliśmy, wielu analityków nie wyklucza dalszych spadków kursu CD Projektu. „CD Projekt spudłował. Liczne bugi sprawiają, że nad spółką wisi widmo zwrotów, a prognoza sprzedażowa idzie w dół. Jeśli skuteczne patche szybko się nie pojawią, kurs akcji CDR może dalej zniżkować” – ostrzegł Ken Rumph, analityk Jefferies, w swojej najnowszej notce dot. CD Projektu.
Patrząc na RKS KNF należy pamiętać, że ujawniane w nim są jedynie duże pozycje krótkie, przekraczające barierę 0,5% akcji netto. Zapewne szortów na akcjach CD Projekt jest o wiele więcej. I to nie tylko tych otworzonych przez inwestorów instytucjonalnych, ale i indywidualnych. Przez wiele lat próbowano szortować CD Projekt, aż w końcu nadarzyła się okazja. Ciekawe, czy ci, którzy przez wiele lat próbowali zarobić w ten sposób, otworzyli szorty przed premierą Cyberpunka?
