Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Które akcje były największą okazją na dnie koronakrachu. Oto gwiazdy 12 miesięcy koronahossy na GPW

Udostępnij

Gdyby ktoś 16 marca ubiegłego roku – na dnie koronakrachu – postawił na spółki górnicze, Zastal (teraz PGF Group) z rynku głównego oraz Labocannę działającą w branży konopnej i notowaną na NewConnect, dziś byłby bardziej „zarobiony”, niż ci którzy grali na covidówkach.

Wczoraj minął rok odkąd WIG zrobił dno koronakrachu na poziomie 35,588 pkt. Od tamtej pory indeks szerokiego rynku urósł o 56,6%. Postanowiliśmy sprawdzić które indeksy sektorowe wstały już z kolan, a które jeszcze nie i gdzie czaiły się największe okazje na rynku głównym i na NewConnect.

Spółki górnicze brylują, banki w ogonie

Najpierw zerknijmy na indeksy sektorowe. Dla wielu z pewnością będzie zaskoczeniem, że tym indeksem, który bryluje i od dna krachu urósł najbardziej, jest WIG-Górnictwo. Największa w tym zasługa naszego miedziowego giganta, czyli KGHMu, który urósł w tym okresie o 260%, z uwagi na hossę na miedzi. Swoje dołożyło też JSW, które znów było jedną z ulubionych zabawek spekulantów.

Na drugim miejscu podium, ze sporą przewagą nad trzecim, znalazł się WIG-Leki. Tutaj raczej zdziwienia nie ma. To powinien być silny indeks w pandemii i taki był, a to głównie za sprawą wielkiej covidowej gwiazdy, czyli Biomedu-Lublin. W ostatnich dniach tenże wskaźnik został mocno wyciągnięty w górę za sprawą niesamowitych wzrostów na kursie Mabionu (blisko +400% w 1 miesiąc) – spółki biotechnologicznej, która podpisała umowę ws. produkcji szczepionki przeciw COVID-19 dla firmy Novavax.

Na trzecim miejscu uplasował się indeks WIG-Budownictwo, tuż przed indeksami WIG-Motoryzacja i WIG-Odzież. Tradycyjne branże dość szybko wyszły z pandemicznego dołka i to właśnie widać po zachowaniu wymienionych indeksów. Najsłabszym indeksem jest WIG-Nieruchomości, którego nie uratował Dom Development, a drugi od końca wlecze się WIG-Banki (banki zostały przygniecione m.in. trzema obniżkami stóp oraz obawami przed upadłościami korporacyjnych kredytobiorców).

Tab. 1. Zmiana kursów indeksów sektorowych GPW od dna koronakrachu

WIG_GORNIC 248%
WIG_LEKI 198%
WIG_BUDOW 118%
WIG_MOTO 114%
WIG_ODZIEZ 113%
WIG_ENERG 100%
WIG_CHEMIA +70.9%
WIG_SPOZYW +69.1%
WIG_MEDIA +64.8%
WIG_INFO +59.1%
WIG_GAMES +53.6%
WIG_PALIWA +52.6%
WIG_TELKOM +38.5%
WIG_BANKI +35.4%
WIG_NRCHOM +29.4%

Źródło: Stooq, stan na 16.03.2021

Wiara w fotowoltaikę większa, niż w covidówki

Teraz spójrzmy na akcje poszczególnych spółek z rynku głównego. Tutaj chyba wielkie zaskoczenie. Na pierwszym miejscu w zestawieniu stóp zwrotu za ostatnie 12 miesięcy nie znajduje się żadna covidowa gwiazda – ani Mercator Medical (druga pozycja, +3 439%), ani Biomed-Lublin (trzecia, +2 273%). Na dnie koronakrachu, z dzisiejszej perspektywy, największą okazją były akcje PGF Group - dawniej Zastal. Ta firma, która do niedawna koncentrowała się na produkcji konstrukcji stalowych oraz usługach transportowych wchodzi w fotowoltaikę, a obecną nazwę nosi od połowy stycznia. Kurs tej spółki zaczął bardzo dynamicznie zwyżkować od czerwca ub.r., z uwagi na inwestycję w podmiot związany z odnawialnymi źródłami energii.

W dalszej części zestawienia największych okazji koronakrachu znajdziemy najróżniejsze spółki: a to inne covidowe gwiazdy (Global Cosmed), a to powstające upadłe gwiazdy, niczym Feniks z popiołów (Braster). Tuż za podmium uplasowała się spółka Platynowe Inwestycje, którą przejęła spółka gamingowa PlayWay. Zwraca uwagę dynamiczny wzrost spółki INC, funkcjonującej w obszarze inwestycji oraz doradztwa na rynku kapitałowym, która jest przez niektórych zwana „ETFem na NewConnect”.

Tab. 2. Zmiana wartości spółek z rynku głównego GPW od dna koronakrachu

Symbol Nazwa 12m
PGV PGFGROUP +7.14k%
MRC MERCATOR +3.44k%
BML BIOMEDLUB +2.27k%
PIW PLATYNINW +1.38k%
06N 06MAGNA +1.26k%
GLC GLCOSMED 893%
CLE COALENERG 700%
INC INC 698%
BRA BRASTER 687%
IAG IALBGR 615%

Źródło: Stooq, na 16.03.2021

Zobacz także: Nawet +100% za ostatnie 12 miesięcy. Fundusze akcji mają rewelacyjne wyniki, a to może przyciągnąć kapitał i napędzić hossę

Konopie i odżywki rządzą na małym rynku

Jeśli chodzi o NewConnect, to zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o wzrosty w ciągu ostatnich 12 miesięcy, jest spółka Labocanna, działająca w branży konopnej. Zwyciężyła ona z olbrzymią przewagą nad wiceliderem (3 tys. pkt. proc.). Drugie miejsce podium zajęła spółka SFD, której głównym przedmiotem działalności jest handel hurtowy i detaliczny odżywkami, suplementami diety oraz akcesoriami sportowymi. Trzecie miejsce zajął fundusz Devoran.

My chcielibyśmy zwrócić uwagę, że niejako rzutem na taśmę do TOP 10 weszła spółka mPay. Jest to wiodący polski dostawca rozwiązań z obszaru m-płatności, który 1 lutego poinformował o podpisaniu z Bankiem Polskiej Spółdzielczości warunkowej umowy pozwalającej na zakup 100% akcji Domu Maklerskiego BPS za cenę nie niższą niż 3 mln zł. Kurs wystrzelił na północ, bo inwestorzy liczą na wejście mPay w obszar inwestycji. Wycena spółki w ciągu 3 miesięcy poszła w górę o 470%, do 161 mln zł.

Tab. 3. Zmiana wartości spółek z NewConnect od dna koronakrachu

Symbol Nazwa 12m
LCN LABOCANNA +5.64k%
SFD SFD +2.64k%
DEV DEVORAN +2.60k%
BLU BLUMERANG +2.36k%
BPC BPC +2.35k%
DAM DENTAMDC +2.17k%
IOD IPODS +2.15k%
BSA BRAS +2.08k%
HMP HEMP +1.62k%
MPY MPAY +1.59k%

Źródło: Stooq, stan na 16.03.2021

Jak widać, okazji na dnie marcowego koronakrachu nie brakowało. Stopy zwrotu, jakie odważni inwestorzy mogli „wykręcić” naprawdę robią wrażenie. Co ciekawe, znalazły się na głównym rynku spółki, które pobiły pod tym względem newconnectowe „maluchy”.

Zobacz także: Dino Polska wciąż szybko rośnie. Inflacja sprzyja wzrostowi LFL

Udostępnij