Adopcja kryptowalut w USA postępuje w szybkim tempie. Bitcoin ma być legalnym pieniądzem w Teksasie
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
16 kwi 2021, 06:30

Adopcja kryptowalut w USA postępuje w szybkim tempie. Bitcoin ma być legalnym pieniądzem w Teksasie

Adopcja bitcoina i kryptowalut w USA postępuje w szybkim tempie. Stan Teksas chce, by był on legalnym środkiem płatniczym. A wielka firma inwestycyjna State Street doradza, jaka powinna być rola cryptos w portfelu inwestora.

Kolejny amerykański stan, po Wyoming, chce uregulować status prawny kryptowalut i technologii blockchain, tak by mogły one stać się legalnymi środkami płatniczymi. Teraz przymierza się do tego Teksas.

Bitcoin stanie się równy dolarowi w Teksasie

Bitcoin ma stać się w Teksasie walutą, na równych prawach z dolarem amerykańskim. Ma to przyciągnąć do tego stanu inwestorów. Przypomnijmy, że w Austin ma siedzibę Space X – firma kosmiczna Elona Muska, który promuje zarówno bitcoina, jak i kryptowalutę dogecoin.

Pod koniec marca Greg Abbot, gubernator Teksasu, zdradził na Twitterze, że popiera technologię blockchain i jest zwolennikiem wprowadzenia do stanowego prawa regulacji dotyczących cryptos.

W tym amerykańskim stanie dużo się dzieje wokół cryptos. Jeden z najbogatszych teksańczyków Mark Cuban inwestuje w start-upy rozwijające pomysły biznesowe wykorzystujące blockchain. Działa m.in. Texas Blockchain Council – organizacja promująca inicjatywy związane z blockchain. Lobbuje ona wśród członków stanowego rządu na rzecz łagodnego prawa dla kryptowalut. „Niezależne myślenie, innowacje technologiczne i wolność gospodarcza zawsze były cechami charakterystycznymi wielkiego stanu Teksas. Uważamy, że przyszłościowe ustawodawstwo, które zachęca do innowacji, jest najlepszym podejściem, aby Teksas stał się liderem w tej dziedzinie” – napisało kierownictwo tejże organizacji w liście do władz ustawodawczych Teksasu.

Projekt ustawy teksańskiej dotyczący cryptos wprowadza definicję wirtualnej waluty, określa sposoby korzystania z takich środków płatnicznych. Co najważniejsze, zrównuje on praktycznie cryptos z dolarem amerykańskim, czyli czyni z nich legalny środek płatniczy. Eksperci Texas Blockchain Council sądzą, że przyjęcie tego projektu to będzie pierwszy krok do przyciągnięcia innowacyjnych firm rozwijających technologię blockchain.

Zobacz także: Akcje Coinbase urosły na debiucie o ponad 31%, a spółka stała się najwyżej wycenianą giełdą w USA

Bitcoin zalecany do dywersyfikowania portfeli

Idąc dalej, niedawno jedna z największych amerykańskich firm inwestycyjnych State Street Global Advisors we współpracy z szacowną uczelnią MIT opracowała poradnik dla inwestorów pt. „The Role of Cryptocurrencies in Investor Portfolios”. Skoro eksperci największych firm inwestycyjnych do spółki z naukowcami z najlepszych uczelni zalecają cryptos dl portfeli – to chyba trudno lekceważyć kryptowaluty, a szczególnie bitcoina, jako aktywo inwestycyjne.

Cóż znajdujemy w tymże raporcie? Megan Czasonis i David Turkington z State Street oraz Mark Kritzman i Baykan Pamir z MIT wskazują, że do tej pory kryptowaluty nie interesowały dużych inwestorów instytucjonalnych z uwagi na wysoką zmienność notowań, brak suwerennego emitenta oraz brak wartości fundamentalnej. „Kryptowaluty były do tej pory aktywami spekulacyjnymi, ale wraz ze stopniową ich adopcją mogą być wykorzystywane do dywersyfikacji portfeli inwestycyjnych z uwagi na swoją niską korelację z innymi klasami aktywów” – przekonują autorzy analizy.

Zwracają jednak uwagę, że kryptowaluty mają dodatnią korelację z amerykańskim rynkiem akcji. A jest ona większa podczas spadków, niż podczas wzrostów. Korelacja ta jest o wiele wyższa, niż w przypadku złota czy obligacji skarbowych. W związku z tym, cryptos nie są dobre dla inwestorów o krótkim horyzoncie czasowym inwestycji.

Kryptowaluty, a szczególnie bitcoin, mogą być za to elementem dywersyfikującym portfele inwestorów długoterminowych – uważają eksperci State Street i MIT. Wedle ich obliczeń, to jaki udział powinien mieć bitcoin w portfelach inwestorów zależy od jego zachowania jako aktywa. Jeśli jego średnioroczna stopa zwrotu spadłaby poniżej 30%, to nie powinno go być w ogóle w portfelach. Ale jeśli będzie ona wynosiła więcej niż 100% (a tak jest do teraz), to BTC powinien stanowić co najmniej 11% portfela (i to nawet u konserwatywnego inwestora) – wynika z obliczeń przywoływanych ekspertów.

Optymalna alokacja BTC w portfelu inwestycyjnym

Optymalna alokacja BTC

Źródło: State Street / MIT (2021)

Zobacz także: Jak chronić portfel inwestycyjny gdy inflacja jest wysoka?

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.