NFT po przecenie na kryptowalutach - analiza sytuacji wraz z ekspertami Skinwallet
Rynek NFT rozwija się w zadziwiającym tempie, bo to zupełnie nowy sposób myślenia o własności intelektualnej w sieci – twierdzą eksperci Skinwallet.
W ostatnim czasie byliśmy świadkami wahań na rynku kryptowalut. Jednak nawet pomimo zanotowanych spadków (Bitcoin w ciągu ostatnich 3 miesięcy potaniał o -37%, inne altcoiny straciły na wartości nawet 40-50%), rynek finansowy otwiera się na coraz większą ilość usług realizowanych przy pomocy kryptowalut oraz coraz więcej uwagi poświęca inwestycjom w kolejne kategorie aktywów elektronicznych, takie jak NFT (non-fungible tokens).
Tokeny niezamienne radzą sobie w ostatnim czasie lepiej, niż kryptowaluty. Co prawda NFT Index spadł w ciągu 3 miesięcy o -28%, ale wiele tokenów w tym okresie zyskało na wartości.
Postanowiliśmy przyjrzeć się rynkowi NFT wraz z ekspertami firmy Skinwallet notowanej na GPW.
Notowania NFT Index – 3 miesiące
Źródło: coinmarketcap.com
Co to jest NFT?
Świat dóbr cyfrowych rozwija się w zaskakującym tempie. Rozwiązania, które jeszcze parę lat temu wydawały się abstrakcją, dzisiaj stają się podporą internetowej ekonomii.
Częścią tego zmieniającego się środowiska jest możliwość poświadczenia własności dóbr przy pomocy kontraktów smart i technologii blockchain. Za ten proces odpowiadają właśnie NFTs, których funkcjonowanie przybliżymy w tym artykule.
NFT to skrót od non-fungible tokens, czyli, w prostym tłumaczeniu niezamiennych znaczników. Jest to składnik aktywów blockchain, który cechuje się niepowtarzalnością.
Porównajmy to do tradycyjnych przedmiotów kolekcjonerskich. Jeżeli kupimy np. figurkę, znaczek czy karty z graczami NBA, mogą one mieć swoje identyfikatory per se, ale nawet jeżeli taki przedmiot jest naszą własnością, dalej jest zasobem intelektualnym, należącym do jego twórcy i nie ma on możliwości zagwarantowania, że nie pojawi się druga jego kopia o identycznych parametrach.
NFT to rodzaj znaczników, który za pomocą dystrybucji poświadczeń w technologii blockchain gwarantuje niepowtarzalność danej kopii towaru. To cyfrowy dowód własności, zakodowany w zdecentralizowanym środowisku cyfrowym.
Blockchain a NFT
Rozwiązania technologiczne związane z blockchainem rozwijają się dynamicznie i choć pierwsze publicznie projekty zostały udostępnione zaledwie parę lat temu, już możemy mówić o kolejnych ich generacjach. Sieć Ethereum, która jest domem największej waluty umożliwiającej wiązanie smart kontraktów – Etheru – pozwala na wymianę praktycznie dowolnych dóbr intelektualnych za pomocą publicznego protokołu.
Co gwarantuje wybór takiej a nie innej infrastruktury dla tego typu tokenów?
- Standaryzację formatu danych niezależną od operatorów i właścicieli dóbr
- Sposobność aktualizacji technologii o współczesne rozwiązania
- Płynność wynikającą z łatwiejszego dostępu niezależnie od stopnia zaawansowania użytkownika
- Stałość kontraktów zabezpieczonych przed fałszerstwem
- Poświadczoną niepowtarzalność każdego przedmiotu umowy
Ethereum rozwinęło się w tym roku o infrastrukturę Polygon. Platformy takie jak Print2Block opierające się na kryptowalucie Polygon (MATIC) pozwalają na tworzenie poświadczonych cyfrowo i dostępnych publicznie lub prywatnie dokumentów. Dla ethereum oznacza to framework wzmagający interoperacyjność i znacznie przyspieszający transakcje.
Postępowość NFT może jednak również leżeć w rozwiązaniach, które usprawniają wydajnościowe ograniczenia związane z samą technologią blockchainu Ethereum. Cardano to sieć, która pretenduje do miana blockchainu blockchainów.
Rewolucyjne rozwiązanie polegające na całkowicie zdecentralizowanych publicznych środkach zapisywanych w ramach własnego łańcucha danych oraz publicznym recenzowaniu zmian to nie wszystko – Cardano pragnie stać się pośrednikiem wymiany informacji między poszczególnymi blockchainami. To daje nadzieję na swobodny handel NFT niezależnie od preferowanego środowiska.
Co więcej, infrastruktura Cardano zupełnie redefiniuje proces przetwarzania informacji, gwarantując o wiele wyższą ilość transakcji przetworzonych w jednym momencie, co jest właściwie bottleneck’iem implementacji tego typu technologii.
Zobacz także: Altcoiny w styczniu zachowały się o wiele słabiej od bitcoina
Opensea – najważniejszy marketplace NFT
Najciekawszym przykładem dystrybucji znaczników niezamiennych jest obecnie OpenSea. To rynek peer-to-peer, który jednoczy w sobie wszechstronność korzystania z różnych portfeli cyfrowych oraz znajomy format, który możemy kojarzyć z tradycyjnych systemów aukcyjnych, takich jak eBay czy Allegro.
Twórcy wystawiają tutaj swoje obrazy, muzykę, ale też można kupić tu np. zestawy elementów ubioru dla postaci w światach wirtualnych poszczególnych gier, co jest wyjątkowo istotne w masowych produkcjach rozrywki wieloosobowej i stanowi wartościową platformę ekonomii twórców.
Największą zaletą OpenSea jest to, że właściwie przeprowadza za rękę każdego, kto chce zacząć handlować wymienialnymi tokenami od zaraz. Konfiguracja i wystawienie swoich tokenów nie różni się zasadniczo od podobnych, bardziej standardowych usług online.
NFT w liczbach
Wzrosty widać gołym okiem. Globalna wartość rynku NFTs wedle DappRadar wyniosła 10.7 miliarda dolarów w trzecim kwartale ubiegłego roku, a w listopadzie rynek OpenSea dobił do 10 miliardów dolarów w kwestii wartości wykonanych transakcji. W październiku liczba aktywnych jednocześnie krypto portfeli opiewała na 2 miliony, co oznacza 626-procentowy przyrost aktywności w skali roku.
W samym segmencie NFT związanym z różnymi dziedzinami sztuki w trzecim kwartale 2021 dokonano ponad 256 tysięcy transakcji.
Celebryci wzięli się za NFT
Za tą modą podążają zarówno młode talenty wielu dziedzin, znane wszem i wobec nazwiska, jak i firmy oraz profesjonalne organizacje branżowe, na przykład z branży gamingu czy esportu.
Celebryci i artyści pokroju Snoop Dogga szybko podchwyciły trend i zaczęły sprzedawać swoją wirtualną sztukę za krocie. Nawet ci, którzy sami nie tworzą, wchodzą we współpracę z artystami, wspierając swoją sztuką swoją popularnością – tak zrobiła Paris Hilton, tworząc kolekcję wspólnie z Blake Kathryn, projektantką i artystką sztuk wizualnych z LA. Z kolei raper Eminem, w pełni świadomości preferencji swoich odbiorców, wypuścił, w formie cyfrowych tokenów, serię gadżetów, sampli oraz artworków z metawersum opartego na jego twórczości.
Can’t wait to drop these for yall. Journey thru my life. Snoop’s Avatars.@TheSandboxGame pic.twitter.com/YbJbSYzS6h
— Snoop Dogg (@SnoopDogg) January 21, 2022
Celebryci są nie tylko emiterami, ale również prominentnymi nabywcami NFT. Gwiazda NBA, Stephen Curry za kwotę bagatela 55 ETH (blisko 750 tys. PLN) kupił na własność awatar ze słynnego projektu Bored Ape Yacht Club, a następnie ustawił sobie wspomnianą “małpę” jako zdjęcie profilowe na Twitterze, generując ogromne zainteresowanie kolekcją.
Just another casual Monday.
— Boardroom (@boardroom) January 10, 2022
Stephen Curry continues to carve out his place in the NFT community, picking up memberships with @linksdao.
-Purchase Price: 0.29 ETH
- Current Floor: 0.69 ETH
Curry's other NFTs include:
- @RumbleKongs
- @BoredApeYC
- @2974Collection pic.twitter.com/inbmVfXF0r
NFT do świata esportu wprowadzają już wydawcy gier, jak i profesjonalne organizacje esportowe. Tylko w ostatnim czasie nowe projekty ogłosiły m.in. Electronic Arts, Konami, G2 czy ESE.
Także największe domy aukcyjne zajmujące się sztukami wizualnymi nie boją się NFT. Christie’s, światowy lider obrotu dziełami sztuki, przeprowadził licytację kolażu przygotowanego przez Mike’a Winkelmanna, znanego też jako Beeple, opierając się na w pełni cyfrowym przekazaniu własności przez NFT oparte o Ether. Kwota transakcji? 69 346 250 dolarów. We wrześniu inny legendarny dom aukcyjny, Sotheby’s, wystawił na licytację serię przedmiotów ze wspomnianej wcześniej serii Bored Ape Yacht Club za kwotę bliską 25 mln dolarów.
ICYMI: Bored Ape NFT auction on Sotheby’s closes with $6 million premiumhttps://t.co/PAdf6qYlNR
— The Block (@TheBlock__) September 9, 2021
Kolej na ciebie!
NFT to nie tylko moda i nowinka technologiczna. To zupełnie nowy sposób myślenia o własności intelektualnej w sieci. To sposób dystrybucji dóbr, który nie jest oparty o umowę z konkretnymi podmiotami, lecz polega poświadczeniach osadzonych w zdecentralizowanej sieci informacji, która jest odporna na fałszerstwo i spekulację. Dzięki jego przejrzystości, wymiana dóbr zbliża się do standardów Web 3.0.
Handel NFT można rozpocząć nawet jeżeli nie posiada się praktycznie żadnej wiedzy technicznej w zakresie technologii, na której jest oparty. W następnej publikacji pokażemy jak łatwo jest stworzyć konto w systemie OpenSea oraz jak dokonywać na nim transakcji.
Polski cybertoken
Na rynku NFT zadebiutuje niedługo token Cyber Warriors Army, stworzony przez zespół Skinwallet we współpracy z uznanym ilustratorem i rysownikiem, Rafalem Szłapą. Choć grafika jest mocną stroną projektu, cybernetyczni wojownicy nie będą jednak tylko kolejnym projektem awatarowym. Posiadacze tokena mogą liczyć na dodatkowe zasoby cyfrowe wytwarzane wraz z osiąganiem kolejnych celów roadmapy. Dodatkowo, posiadacze tokenów stają się członkami tworzącej się wspólnoty esportowej, której dedykowane będą happeningi online oraz przepustki VIP na wydarzenia rozgrywek sieciowych.
Zobacz także: Stablecoiny - czym są, jak działają i do czego są potrzebne inwestorom
MATERIAŁ PARTNERSKI