Vivid Games zadebiutuje na GPW. Oto, co ciekawego dowiedzieliśmy się z ich prospektu emisyjnego | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Piotr Kwestarz
09 sie 2016, 08:48

Vivid Games zadebiutuje na GPW. Oto, co ciekawego dowiedzieliśmy się z ich prospektu emisyjnego

Na głównym parkiecie giełdy mamy już kilka mocnych spółek produkujących gry komputerowe. Większość inwestorów doskonale zna deweloperów gier, takich jak CD Projekt, czy CI Games. Pod koniec 2015 roku dołączyła do nich spółka 11 Bit Studios. Teraz, kolejna spółka z NewConnect – Vivid Games – chce dołączyć do elitarnego grona producentów gier, obecnych na rynku głównym. Oto czym dokładnie zajmuje się spółka, jak wyglądają jej finanse i czym odróżnia się od innych deweloperów.

Vivid Games, czyli małe, darmowe gry

Duzi producenci gier są znani z jednego, dwóch, bądź góra trzech tytułów. Produkują gamingowe mega produkcje z budżetem porównywalnym do filmów pełnometrażowych. Spółka Vivid Games i jej studio deweloperskie poszli w zupełnie innym kierunku. Skupili się na mniejszych grach, przeznaczonych na urządzenia mobilne. Są one dystrybuowane w modelu free-to-play, czyli w najbardziej powszechnym w branży gier mobilnych. Jest on oparty na możliwości pobrania gry bez opłat, a monetyzacja odbywa się poprzez mikropłatności, służące do zakupu nowych przedmiotów, postaci czy ulepszeń. Dodatkowym źródłem przychodów są reklamy wyświetlane podczas gry.

Największym sukcesem do tej pory Vivid Games jest gra „Real Boxing”, która została pobrana przez ponad 40 mln graczy. Pozostałe znane gry to „Godfire: Rise of Prometheus” z 2014 roku oraz „Ski Jumping Pro”. Obecnie trwają zaawansowane prace nad wydaniem kolejnych gier. Studio pracuje nad własnym tytułem „Metal Fist: Urban Domination”, który na rynek trafi w przyszłym roku. Wcześniej, bo jeszcze w 2016 r. na rynku pojawi się Heroes of Nox, która będzie pierwszą grą wydawaną w ramach projektu wydawniczego. Natomiast, w perspektywie 3 lat, spółka planuje powiększyć portfolio o kilkunaście gier free to play, zapewniających wydawcy 40-60 procent udział w zyskach. Drugim podpisanym tytułem, który trafi do graczy na początku 2017 r. jest Prime Time Rush. Vivid Games w przyszłym roku zamierza wydać również trzy nieogłoszone jeszcze tytuły.

Za 3 lata w portfolio znajdzie się kilkanaście gier mobilnych tworzących spójny eko-system wydawniczy. Umożliwi on efektywne czerpanie korzyści z usprawnień w monetyzacji i technologii we wszystkich tytułach. Dzięki większej liczbie gier o wysokiej jakości możliwe będzie również utrzymanie i dalsze pogłębienie relacji biznesowych z kluczowymi partnerami, w tym kanałami sprzedaży Apple i Google

zapowiada Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games.

W tym momencie gry ze stajni Vivid Games są sprzedawane na całym świecie.

Wykres1. Struktura geograficzna sprzedaży. Źródło: prospekt emisyjny Vivid Games.
Wykres1. Struktura geograficzna sprzedaży. Źródło: prospekt emisyjny Vivid Games.

Spółka Vivid Games dojrzała do GPW, ale na razie nie zamierza emitować akcji

Kapitalizacja spółki jest bardzo duża jak na NewConnect, bo wynosi około 150 mln zł. Jest ona ponad trzy razy wyższa od wymaganej do przejścia na rynek regulowany. Także przejście na większy i bardziej prestiżowy rynek było naturalną koleją rzeczy. Debiutowi na rynku głównym nie będzie towarzyszyć emisja akcji, gdyż spółka nie potrzebuje dodatkowego kapitału na rozwój.

Inwestorzy, którzy uwierzyli w sukces spółki podczas debiutu na NewConnect zarobili krocie. Kurs spółki od debiutu wzrósł z 30 groszy do 5,25 zł, czyli o około 1650%.

Vivid Games wykres
Wykres 2. Notowania spółki Vivid Games S.A. na NewConnect, lata 2012 – 2016.

Spółka w 2014 r. zmieniła model swojego działania. Przeszła z publikowania płatnych gier (model premium) do modelu free-to-play (za darmo). Zwiększyło to znacząco przychody i tym samym zyski. Obecnie spółka generuje przychody zbliżone do 11 Bit Studios 20 mln zł i je regularnie zwiększa. Od czasu debiutu na NewConnect Vivid Games zwiększył aktywa sześciokrotnie z 5,7 mln zł do 37,7 mln zł, a przychody czterokrotnie, z 5 mln zł do 20 mln zł. Zyski także wzrosły znacząco, z 0,72 mln zł do 6,5 mln zł. Mimo to, Vivid nie wypłaca dywidend i jako wzrostowa spółka reinwestuje wszystkie zyski.

Jeśli zerkniemy na wskaźniki, to spółka może pochwalić się wysoką rentownością, rzędu 19%. Nie jest to nic zaskakującego w tej branży. Dla porównania, 11 Bit Studios ma obecnie rentowność w wysokości nawet 35%, a CDR 50%. Pamiętać jednak należy o tym, że są to spółki o innej charakterystyce, nastawione na mocne premiery z dużymi budżetami. Jeśli zaś chodzi o wskaźniki płynności płatniczej, to ich wartości od 2015 roku uległy znacznemu pogorszeniu. Wzrosło też bardzo zadłużenie spółki, choć głównie krótkoterminowe.

Miejmy nadzieję, że przejście na główny rynek pomoże spółce w budowie rozpoznawalności marki i tym samym dalszemu zwiększaniu przychodów i zysków. Na parkiet giełdowy trafia zupełnie inna spółka gamingowa od obecnych, nastawiona na małe tytuły w branży mobilnej.

Zobacz także: Notowania, wykres, dywidendy, akcjonariat i dane finansowe Vivid Games

Zapisz się na darmowy newsletter na temat IPO na GPW, aby otrzymywać najnowsze analizy

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.