Oferta akcji Green Zebras, spółki z sektora produkcji ekstraktów roślinnych, która planuje debiut na NewConnect
Green Zebras, spółka specjalizująca się w produkcji ekstraktów z ziół, prowadzi emisję akcji z zamiarem rozszerzenia działalności na rynek farmaceutyczny. Planuje w tym celu pozyskać 3,5 mln zł i liczy na wzrost sprzedaży oraz marżowości biznesu. Green Zebras zamierza zadebiutować na rynku NewConnect już w przyszłym roku. Zapisy na akcje spółki potrwają do 6 grudnia 2023 r.
Green Zebras to polska spółka technologiczna, która specjalizuje się w produkcji ekstraktów roślinnych z ziół, konopi, grzybów, owoców i przypraw. Firma została założona z myślą o wykorzystaniu potencjału roślin i koncentruje swoją działalność na wyszukiwaniu unikalnych roślin oraz tworzeniu z nich ekstraktów. Te „odciski palca roślinnego” są następnie używane w różnorodnych produktach głównie w modelu white label, czyli pod marką klienta. Green Zebras oferuje kompleksowe usługi B2B, począwszy od projektowania po produkcję ekstraktów i mieszanek najwyższej jakości.
Zobacz także: 11 spółek, które mogą zadebiutować na giełdzie już w najbliższych kwartałach. Na rynku IPO zapowiada się ożywienie
Model biznesowy
Green Zebras opiera swój model biznesowy głównie na świadczeniu usług. Jak wyjaśnia dr inż. Ewelina Pawlus-Czerniejewska, prezes zarządu, firma działa jako producent wkładu dla klientów, którzy wykorzystują ten wkład do tworzenia gotowych produktów.
"Nasz model biznesowy opiera się przede wszystkim o świadczenie usług. [...] Na ten moment nie produkujemy własnych produktów. Jedynie na czym się skupiamy to jest tzw. produkt w modelu white label" - mówi Pawlus-Czerniejewska.
Spółka oferuje też kompleksową usługę tworzenia produktu. Klienci często oczekują pełnego nadzoru nad całym procesem, co obejmuje nie tylko ekstrakcję, ale również konfekcjonowanie i przygotowanie produktu do wprowadzenia na rynek spożywczy, kosmetyczny lub inny. Firma posiada uprawnienia jako zakład spożywczy, może również produkować żywność i suplementy diety.
Prof. dr hab. inż. Tomasz Stuczyński, członek zarządu, podkreśla, że firma skupia się na działalności kontraktowej w różnych branżach, takich jak kosmetyczna, farmaceutyczna, suplementów diety i spożywcza.
"Chcemy skupiać się na działalności kontraktowej, a nie na własnych produktach. [...] Jest to bardzo logiczny model wynikający z percepcji tego, jak funkcjonują popyty na ekstrakty" - zaznacza Stuczyński.
Green Zebras oferuje też doradztwo w zakresie dopasowania składu do potrzeb klienta. Firma daje klientom pewność, że działanie ich ekstraktów jest udokumentowane poprzez badania naukowe.
Spółkę wyróżnia technologia ekstrakcji kriogenicznej, która zachowuje delikatne substancje aktywne roślin.
"Jesteśmy właścicielami sprzętu do ekstrakcji rozpuszczalnikowej o wydajności do 5 ton suszu roślinnego na miesiąc" - dodaje prezes Ewelina Pawlus-Czerniejewska, podkreślając potencjał produkcyjny firmy.
Green Zebras działa dla branży kosmetycznej, farmaceutycznej, branży suplementów diety, czy też spożywczej. Nie tworzy produktów pod własną marką, choć i tej drogi rozwoju w przyszłości nie wyklucza.
Zobacz także: Producent ekstraktów roślinnych rozpoczął ofertę publiczną. Zapisy na akcje Green Zebras ruszą już 14 listopada
Produkty Green Zebras
Spółka produkuje ekstrakty roślinne w różnych formach: płynne, podobne do nalewek, gęste, takie jak pasty CBD, oraz suche, sproszkowane, dostępne jako liofilizaty. W każdej formie występuje duże stężenie składników aktywnych.
"Istotne jest zachowanie aktywności substancji. [...] To co my oferujemy jest aktywne, może być nieco droższe niż to co oferowane jest na rynku, ale właśnie z takim nastawieniem, że my chcemy oferować wysoką jakość" - podkreśla prezes Ewelina Pawlus-Czerniejewska.
Green Zebras w swoim asortymencie posiada ekstrakty z przeszło 40 roślin, stawiając na surowce pozyskiwane lokalnie, takie jak popularny mniszek lekarski, a także poszerza swoją ofertę o innowacyjne produkty takie jak ekstrakty z grzybów nieleśnych bogatych w aktywne składniki. Spółka dostosowuje ekstrakty do wymagań różnorodnych sektorów rynku, co umożliwia ich wykorzystanie zarówno w liofilizowanej żywności, jak i w napojach wzbogaconych o zioła.
Rynek na produkty pochodzenia naturalnego
Green Zebras operuje w niszy, która obecnie przeżywa rewolucję, wynikającą z powrotu do naturalnych rozwiązań poprawiających dobrostan.
"Mamy wręcz eksplozję, można wręcz powiedzieć o rewolucji powrotu rozwiązań opartych na naturze, inspirowanych naturą w formie, za którą stoi technologia, nauka, współczesne odkrycia, metabolomika, wiedza." - podkreśla prof. Tomasz Stuczyński, członek zarządu.
W szczególności, ziołolecznictwo i wykorzystanie grzybów stają się fundamentem wielu innowacyjnych rozwiązań.
"Obszar, zwłaszcza ziołolecznictwo czy wykorzystanie grzybów – one są motorem wielu rozwiązań" - dodaje.
Nisza, którą Green Zebras zamierza wypełnić, wynika z rosnącego zapotrzebowania na naturalne substancje i profilaktykę zdrowotną. Stuczyński zauważa, że "jest ogromna nisza, żeby ekstrakty, czy, mówiąc kolokwialnie, zioła, substancje pochodzenia roślinnego ich wytwarzanie i produkcję w światowych reżimach jakościowych sprowadzić na powrót do Europy."
Rynek, w który obecnie celuje Green Zebras, tzw "rynek żywności funkcjonalnej", rozwija się. Obecnie przekracza wartość 190 miliardów USD, rosnąc w tempie 7% rocznie.
Jak zauważa prof. dr hab. inż. Tomasz Stuczyński, "Jest to rodzaj żywności, która [...] zawiera składniki, które w większym stopniu niż zwykła żywność regulują procesy homeostazy w organizmie."
Firma widzi również wzrost zainteresowania kosmetykami pochodzenia roślinnego, czyli w obszarze, który pozornie wydawał się już dobrze zagospodarowany. Rynek kosmetyków naturalnych, którego wzrost na najbliższe 10 lat szacowany jest na 5% rocznie, osiągnął wartość 48 miliardów USD, gdzie coraz więcej marek poszukuje kontraktowego wykonania produktów opartych na składnikach naturalnych.
W obszarze suplementów diety, który wyceniany jest na 160 miliardów USD, Green Zebras widzi potencjał dla, według słów zarządu, "profesjonalizacji wytwarzania tych produktów", podczas gdy rynek e-papierosów, również rosnący z dużą dynamiką, otwiera nowe możliwości dla substancji roślinnych.
Plany i cele biznesowe w kierunku farmacji
Green Zebras podąża w kierunku rozszerzenia swojej działalności na sektor farmaceutyczny, widząc w nim szanse na wzrost i wyższą rentowność.
"Bardzo ważnym, strategicznym obszarem jest branża farmaceutyczna" – mówi dr inż. Ewelina Pawlus-Czerniejewska, prezes zarządu, wskazując na możliwości, które otwierają się dzięki dobrze opanowanym procesom ekstrakcyjnym firmy.
Planując wprowadzenie "zaplecza GMP, które powiększy zdolności produkcyjne," Green Zebras celuje w wyższe marże, które charakteryzują sektor farmaceutyczny. Tomasz Stuczyński podkreśla również, że GMP (Good Manufacturing Practice - dobra praktyka wytwarzania) jest przewagą spółki nad produktami z Azji. Zaangażowanie w jakość i kontrolę nad procesem produkcyjnym jest, według zarządu, kluczem do sukcesu Green Zebras w dążeniu do realizacji swoich celów biznesowych na lata 2023-2025.
Dane finansowe i prognozy
Spółka jest na początkowym etapie rozwoju. W trzech kwartałach tego roku osiągnęła łączne przychody w wysokości 245 tys. zł, ale w IV kwartale ma zamiar podwoić ten wynik.
Jak mówi prezes Ewelina Pawlus-Czerniejewska, "Na koniec III kwartału mieliśmy przychody w wysokości 245 tys. zł. [...] Mamy podpisane umowy, mamy także zakontraktowaną produkcję jednego prototypu suplementu diety." Koszty operacyjne spółki są znaczne, sięgając 1,2 mln zł, co wskazuje na inwestycje w rozwój oraz pokrycie bieżącej działalności, skupionej na branżach spożywczej, kosmetycznej oraz e-wapów.
Green Zebras przewiduje wzrost, opierając swoje prognozy na rozwinięciu działalności w sektorze farmaceutycznym która ma przynieść wyższe marże.
"W momencie w którym zostaną wdrożone przychody z działalności farmaceutycznej będziemy już po break-even point" - przewiduje prezes Pawlus-Czerniejewska.
Na 2024 rok, spółka spodziewa się przychodów rzędu 2 mln zł jeszcze bez wpływów z sektora farmaceutycznego, z marżą brutto na poziomie 10-15% na bieżącej działalności.
Pomimo ambitnych planów rozwoju, w 2023 i 2024 roku Green Zebras nadal zakłada straty, zanim osiągnie punkt rentowności, co ma nastąpić po pełnym wdrożeniu działalności farmaceutycznej.
Emisja akcji oraz debiut na NewConnect
Green Zebras przygotowuje się do kolejnego kroku rozwoju i prowadzi ofertę akcji. Do tej pory, firma z powodzeniem zgromadziła od inwestorów 5,5 mln zł, które zainwestowała m.in. w budowę linii technologicznych.
Spółka zamierza z emisji akcji pozyskać do 3,5 mln zł. Cele emisyjne Green Zebras to przede wszystkim:
- Zakup wyposażenia i dostosowanie do produkcji w systemie GMP (1,5 mln zł),
- Wdrożenie GMP ze wsparciem eksperckim (350 tys. zł),
- Zakup pomocniczych urządzeń i technologii (150 tys. zł),
- Rozwój sprzedaży (200 tys. zł),
- Zwiększenie środków obrotowych na bieżącą działalność i produkty modelowe (1,3 mln zł)
Cena emisyjna została ustalona w wysokości 20 zł za akcję. Oferowanych jest nie więcej niż 175000 akcji nowej emisji serii D. Przekłada się to na wycenę pre-money w wysokości 25 mln zł.
Zapisy w pierwszej transzy potrwają do 6 grudnia. Następnie do 12 grudnia przewidziane są zapisy w transzy uzupełniającej. Minimalny zapis to 50 akcji o łącznej wartości 1 tys. zł. Zapisy prowadzi Dom Maklerski INC https://platforma.dminc.pl/campaigns/green-zebras
Po zakończeniu emisji akcji, spółka zamierza zintensyfikować działania w kierunku wejścia na giełdę.
"Na początku przyszłego roku chcielibyśmy złożyć wniosek o dopuszczenie do obrotu na rynku NewConnect"- mówi Ewelina Pawlus-Czerniejewska.
Zobacz także: Debiuty w 2023 r., artykuły, analizy IPO w Strefie Inwestorów
---
Wszystkie treści zawarte w artykule mają wyłącznie charakter informacyjny i edukacyjny. Decyzje inwestycyjne podjęte na ich podstawie podejmowane są na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika Serwisu.
Zawarte w artykule dane, opracowania, informacje, analizy zostały przygotowane wyłącznie w celach informacyjnych, są tylko i wyłącznie subiektywnymi opiniami autorów i nie są rekomendacjami zawarcia transakcji w rozumieniu § 3 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów lub wystawców m. in. nie opierają się na żadnej metodzie wyceny walorów oraz nie określają ryzyka inwestycyjnego, nie zawierają bezpośrednich zaleceń podjęcia określonych działań inwestycyjnych, przez co nie mogą być traktowane jako doradztwo finansowe, prawne, podatkowe czy też jakiekolwiek inne doradztwo inwestycyjne w rozumieniu art.76 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Zgodnie z powyższym autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w artykule albowiem nie jest intencją Usługodawcy dokonywanie bezpośrednich porad inwestycyjnych.