W jakie akcje inwestować? Poznaj metodę trójnogiego stołka
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
28 cze 2019, 07:15

Nie wiesz w jakie akcje inwestować? Poznaj metodę trójnogiego stołka od Chucka Akre

Zwrot na kapitale, reinwestowanie zysków i jakość kadry menedżerskiej – to trzy rzeczy, na które musi patrzeć inwestor, by dobrze dobrać spółkę do portfela. Tak uważa Chuck Akre, założyciel firmy inwestycyjnej Akre Capital Management.

Zapewne wielu czytelników Strefy Inwestorów wciąż zastanawia się jakie zasady przyjmować podczas procesu dobierania do portfela spółek giełdowych (tzw. stock picking). Czy patrzeć na trendy wskaźnikowe, a może bardziej na to co dzieje się w branży? A może najważniejsza jest jakość kadry menedżerskiej, bo wtedy można liczyć na to, że spółka wyjdzie na prostą z każdych kłopotów?

Odpowiedzi na te pytania udzielił Chuck Akre. Jest to znany i szanowany w USA inwestor, właściciel firmy inwestycyjnej Akre Capital Management. Ostatnio był gościem 135 odcinka podcastu Invest Like The Best prowadzonego przez Patricka O'Shaughnessy.

Zobacz także: Millenialsi staną się wkrótce kołem zamachowym gospodarki. W jakie spółki inwestować, aby na nich zarobić?

Trzy nogi: ROE, zarząd, reinwestycje

Chuck Akre stworzył własną szkołę wyceniania spółek giełdowych. Metodę nazywa trójnogim stołkiem. Ma ona bowiem trzy nogi, na których się opiera. Tylko trzy, bo jak mówi Akre, inwestowanie jest na tyle skomplikowane, że trzeba je czynić tak prostym, jak to możliwe.

Pierwszą nogą jest wskaźnik ROE (Return on Equity). Jest to bodajże najważniejsza podpórka. Akre wskazuje, że do portfela jego firmy inwestycyjnej trafiają tylko i wyłącznie te biznesy, które od wielu lat generują przyzwoite zwroty na kapitale.

- Oczywiście, sprawdzamy najpierw skąd te dobre wyniki się wzięły. Potem próbujemy stwierdzić, czy jest szansa, by były równie dobre w przyszłości – wyjaśnia Akre.

Drugą nogą jest jakość kadry zarządzającej. Akre uważa, że obok umiejętności czy wiedzy, ważna jest także uczciwość.

- Szukamy takich spółek, w których zarządach zasiadają uczciwi ludzie. Tacy, którym pozwolilibyśmy włożyć rękę do swojej kieszeni.

Według Chucka Akre, najważniejsze pytanie jakie można zadać CEO to: w jaki sposób zmierzysz swój sukces? Szef Akre Capital Management przyznaje, że według niego prawidłowa odpowiedź jest tylko jedna: przy pomocy wartości akcji. Tylko wzrost wyceny spółki jest wiarygodnym miernikiem jakości pracy wykonywanej przez zarząd.

Trzecią nogą w metodzie Akre są reinwestycje. Inwestor zapewnia, że bierze na celownik tylko takie spółki, które regularnie reinwestują wypracowywane przez siebie zyski, bo to oznacza, że mają pomysł na rozwój. I że mają ambitną kadrę zarządzającą.

- Jednym z najbardziej fascynujących przykładów spółki, która niebotycznie urosła dzięki reinwestowaniu zysków, jest American Tower. Po 24 latach działalności posiada ona około 170 tys. masztów telekomunikacyjnych. Mimo to dalej inwestuje zarabiane pieniądze, ostatnio dokonała akwizycji na kontynencie afrykańskim – wskazuje Akre. Dodaje, że jest bardzo zadowolony z inwestycji w American Tower.

Notowania American Tower (linia czarna) na tle S&P500 (linia czerwona)

am chart

Kim jest Chuck Akre

Chuck Akre to bardzo poważany w USA, ale poza tym krajem raczej nieznany inwestor. Założył firmę inwestycyjną Akre Capital Management w 1989 roku, po tym jak 21 lat przepracował w firmie Johnston, Lemon & Co., w której zajmował się analizami i zarządzaniem aktywami.

Chuck Akre uważa, że podstawą do tego, by być dobrym inwestorem, nie jest bycie wybitnie inteligentnym. W rozmowie z O'Shaughnessy’m podkreślał, że znał mnóstwo bardzo inteligentnych osób, które nie były dobrymi inwestorami. Jego zdaniem, inwestor musi być niezwykle dociekliwy posiadać wyobraźnię i stalowe nerwy.

Zdaniem Chucka Akre, inwestowanie w wartość ma przyszłość, mimo że w ostatnich latach zawiodło swoich zwolenników.

- Inwestorom takim jak my zależy na tym, by powiększać kapitał w zarządzaniu. Firmom z Wall Street zależy na zwiększaniu wolumenu transakcji. Obecnie duża część wzrostów na giełdzie to efekt marketingu i tworzenia rozbuchanych oczekiwań. Rynek zachowuje się w sposób coraz bardziej irracjonalny, to tworzy okazje inwestycyjne dla cierpliwych inwestorów, lokujących kapitał długoterminowo w wartościowe fundamentalnie spółki – przekonuje Akre.

Zobacz także: The Rebel Allocator to powieść o inwestowaniu w wartość. Partner biznesowy Warrena Buffeta, Charlie Munger uważa że jest dobra i warto ją sfilmować

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.