Roboty mają coraz większy udział w obrotach na polskiej giełdzie. W II kwartale 2018 padł rekord

HFT mają coraz większy udział w obrotach na GPW. W II kwartale 2018 padł rekord

Rośnie udział HFT w obrotach na GPW. W II kwartale 2018 przekroczył 9%. To najwyższy wynik w historii. Prowadzone przez giełdę programy HVP (High Volatility Providers) dla pośredników i HVF (High Volatility Funds) dla inwestujących na własny rachunek cieszą się coraz większym zainteresowaniem.

HFT wreszcie również nad Wisłą

Rewolucja HFT (high frequency trading) i handlu algorytmicznego na świecie rozpoczęła się około 2009. W oparciu o ten trend powstały zupełnie nowe podmioty giełdowe, jak chociażby platformy MTF.

Poczęstowanie się kawałkiem rosnącego tortu miała umożliwić GPW implementacja systemu transakcyjnego UTP. Został on wdrożony w 2013 roku, ale zainteresowanie HFT polską giełdą było bardzo małe. Przez długi czas właściwie nie w tym zakresie się nie działo.

Dopiero wdrożenie w 2016 roku programów HVP (High Volatility Providers) dla pośredników i HVF (High Volatility Funds) dla inwestujących na własny rachunek, które oferują preferencyjne warunku dla handlu algorytmicznego, przyciągnęło HFT na GPW.
 

HFT na GPW


Jak udało nam się ustalić, w tej chwili handlem algorytmicznym na polskiej giełdzie zajmują się głównie zagraniczne podmioty. Polskich inwestorów i brokerów jest w tym segmencie mało. Na GPW aktywne są zarówno fundusze, jak i brokerzy pośredniczący w zleceniach.

Zobacz także: Błyskotliwi chłopcy - o szybkim rozwoju i schyłku tradingu wysokich częstotliwości HFT

Polski rynek może się zmieniać

Ciekawostką jest to, że w II kwartale 2018 udział HFT w obrotach wzrósł do 9,2%, choć wartość samego obrotu spadła. W tym okresie HFT wygenerował niecałe 50 mld zł obrotu. To pokazuje, że handel HFT - którego źródłem są algorytmy - wygasa wolniej, niż „normalny” handel. Być może dlatego, że coraz więcej obrotu jest po prostu „przepuszczane” przez rynek za pośrednictwem HVP.

GPW oferuje bardzo atrakcyjne warunki dla HFT. Minimum formalności i atrakcyjne prowizje (uzależnione o tego, czy zlecenie ma charakter market maker czy market taker) sprawiają, że chętnych na udział w programie jest coraz więcej.

Informacja o rosnącym udziale HFT w obrotach na GPW jest o tyle istotna, że oznacza zmianę charakteru naszego rynku. Jak pokazuje wiele opracowań, za granicą wraz z pojawieniem się HFT rośnie zmienność na rynku w trakcie sesji i zawężają się spready dla najbardziej płynnych walorów. Kursy akcji szybciej reagują na pojawiające się informacje.

Zobacz także: Flash crash czyli błyskawiczny krach na giełdzie to zazwyczaj wina jednego dużego zlecenia, a nie HFT wynika z najnowszych badań

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.